💓💓💓Recenzja przedpremierowa 💓💓💓
Premiera 26.01.2022 r.
"Miłosny układ" - Sarah Hogle
Historia o miłości, która się wypaliła, a wręcz stała się powodem do dziwnej wojny. Ma ona doprowadzić do zrezygnowania ze ślubu tej drugiej osoby. Ta sama historia opowiada o naprawianiu relacji i ponownym zaprzyjaźnianiu, a może nawet pokochaniu się na nowo.
Naomi, bystra i artystyczna kobieta. Kocha swoją pracę, w niej się spełnia, ale jednocześnie nie jest ona wystarczająca dla bliskich. W pewnym momencie swojego życia zaczyna się dusić w związku, a głównym powodem jest jej przyszła teściowa. A na dodatek narzeczony nie dostrzega jej, w ogóle nie pomaga i nie patrzy na jej potrzeby dlatego stara się zmusić go do odwołania ślubu. Ma niecodzienne pomysły, które cały czas wywoływały wielki uśmiech i ból brzucha. Takich pozytywnych i zapartych bohaterek potrzeba. Dzięki niej możemy prawdziwe się pośmiać. A historia nabiera barw. Tymczasem ona pragnie także zwykłego zainteresowania i ciepła, którego jej mocno kiedyś brakowało
Nicholas, młody i ambitny facet. Ma bardzo dobrą pracę, może pozwolić sobie na utrzymanie ukochanej i siebie. Przystojny i zwyczajny, ale z pokręconą mamusią. Miejscami zachowywał się jak maminsynek. Robił wszystko o co poprosiła go mama, nawet kosztem Naomi. Nie potrafił zawalczyć, ale kiedy widzi, że coś się sypie, najpierw podejmuje rękawice, ale z czasem chce zawalczyć, bo miłość jest tego warta. Zmienia swoje zachowanie i nastawienie, zaczyna się starać i ukazuje swoje prawdziwe oblicze, które okaże się dużo lepsze od tamtego.
Ich miłość się wypaliła przez zwykłą codzienność i nadopiekuńczość matki Nicholasa, ale także przez ich brak zaangażowania. Oboje się nie starają, ale nawzajem się obwiniają. Każde widzi tyle błędy drugiego. Wojna, którą toczą jest mocna, ale może doprowadzi do nowego poznania i pokochania . Kto wie, może tych dwoje ma szansę na wspólną i szczęśliwą przyszłość.
Ta wojna między nimi, wspólne dogryzanie i niecodzienne akcje, wprawiały mnie w świetne poczucie humoru. Nie mogłam przestać się śmiać. Takiego dobrego i smacznego humoru już dawno nie miałam okazji czytać. To co oni wyprawiali było po prostu nie do ogarnięcia. Nigdy bym nie wpadła na takie pomysły jak Naomi. Ta dziewczyna ma w sobie coś magicznego.
Emocje to kolejny ważny element. Cały czas czułam co Naomi przeżywa, bo miałam wgląd w jej myśli. Wiedziałam jak coś odbiera i co w danej chwili czuje. Brakowało mi perspektywy Nicholasa. Chętnie zagłębiła bym się to co on przeżywał, ale z drugiej strony, miałam taką tajemnice, czego on chce i co w danej chwili chce zrobić.
Komedia romantyczna to idealne połączenie. Można się nieźle na niej ubawić, a przy okazji poznać smak miłości i wojny. W końcu w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone i tak samo jest w tym przypadku.
Historia pokazuje nam wiele ważnych rzeczy odnośnie miłości. To uczucie nie jest łatwe. Polega na wspólnym wspieraniu się, byciu szczerym i ufności, ale kłótnie to także jej nieoddzielny element. Czasami kłótnie pokazują nam ile jest warta druga osoba. Możemy poczuć to co ona czuje i wspólnie spróbować to naprawić. Nawet jeśli się myśli, że to nie ma już szans na przetrwanie, to dalej trzeba wierzyć i walczyć. Jeśli dwoje ludzi się kochało kiedyś, to znaczy, że wystarczy tylko trochę pracy, aby dawny ogień wrócił.
Pokazuje, że ślub to nie wielkie wesele, drogie suknie i ozdoby czy wykwintne jedzenie, ślub to przede wszystkim dzień w którym to para młoda jest najważniejsza i ich miłość, którą ofiarują sobie nawzajem. Dają siebie, swoje serce, uczucia i ufność. To czas w którym łączą się na dobre i na złe. Nic innego nie jest ważne prócz nich i ich szczęściu.
Pokazuje także, że słowo kocham, to nie tylko słowo, ale to przed wszystkim czyny wypowiadane w czynach i gestach. Trzeba tylko umieć to dostrzec i umieć je odwzajemnić.
Kochani to piękna i zabawna historia o miłości, która nie miała już szans, ale chwila cierpliwości i małej przemiany może spowodować, że to co kiedyś było może być i teraz, a może nawet dużo lepsze i piękniejsze. Kochani musicie ją przeczytać, bo pozwoli otworzyć oczy na miłość.
Zarwanie nocy ? - Warte każdej nieprzespanej sekundy.
Zabawne akcje ? - Oj tak, a uśmiech na twarzy towarzyszy za każdym razem kiedy tylko sobie o tym przypomnę.
Miłość która powróci ? - Może tak, może nie. Sami musicie się przekonać
11/10