Wiemy, że pamiętasz recenzja

RECENZJA
Cześć Moliki :) Jakie macie plany na ten jesienny i deszczowy wieczór? Ja nadrabiam zaległości w recenzjach, a potem wskakuje pod kocyk z herbatą w jednej ręce i z książką w drugiej. :)
Tym razem mam dla Was recenzję ciężkiej i trudnej książki, a zarazem bardzo wciągającej, „Wiemy, że pamiętasz” Tove Alsterdal. Bardzo dziękuję wydawnictwu Sonia Draga za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej historii.
Olof Hagström miał zaledwie czternaście lat, kiedy przyznał się do zabójstwa nastoletniej Liny Stavred. Sprawa zgwałconej i zamordowanej dziewczyny na zawsze odcisnęła piętno na społeczności małego szwedzkiego miasteczka. Dwadzieścia trzy lata później Olof zbacza z głównej szosy E4 w Ångermanlandii i kieruje się w rodzinne strony. W domu znajduje ciało ojca. Mężczyzna został zamordowany nożem myśliwskim. Staje się głównym podejrzanym a koszmar z przeszłości zaczyna ponownie pukać do jego drzwi. Do śledztwa zostaje przydzielona Eira Sjödin, policjantka, która wróciła do rodzinnej miejscowości, by zaopiekować się chorą mamą. Badając sprawę śmierci Svena Hagströma, coraz bardziej zagłębia się w mroki przeszłości i… swoje prywatne życie. Eira miała dziewięć lat, kiedy zginęła Lina. Do czego zdolni są ludzie? Czy psychika Olofa wytrzyma kolejne oskarżenia?
Tove Alsterdal, szwedzka pisarka, napisała ten kryminał inspirując się prawdziwymi wydarzeniami z jej rodzinnej miejscowości. To niezwykle trudna książka, Tutaj mamy opisany przypadek, do czego prowadzi plotka. Jaką krzywdę może wyrządzić drugiej osobie. Jak wielkie piętno odbija ona na psychice poszkodowanej osoby. W tej historii autorka pokazuje nam, do czego zdolni są ludzie, próbując dosięgnąć sprawiedliwości na własną rękę. To wciągający i mroczny skandynawski kryminał. Sięgając po tę książkę, wiedziałam czego się spodziewać. Znam twórczość skandynawskich pisarzy. Lubię tą ich lekkość pióra. Tutaj akcja nie pędzi na złamanie karku. Napięcie i emocje budowane jest stopniowo a książka z każda kolejną stroną wciąga w swoje sidła. Ta książka zapoczątkowała serię z policjantką Eirą Sjodin. Na pewno sięgnę po kolejne tomy. Polecam książkę wszystkim miłośnikom mrocznych i skandynawskich klimatów.