Powiedz, że wrócisz recenzja

Dlaczego @roma_nowicz_autor ❤️kazałaś tyle na siebie czekać?to że historia Giny i Marco mi się bardzo podobała, oznaczała jedno.... Że nie zawiedziesz mnie i tym razem....❤️
.
Książka "Powiedz, że wrócisz" to nie byle jaka książka. Książka o trójkącie, ona jedna, czyli Natalia i ich dwoje - Igor i Dominik. Paczka przyjaciół, jednak życie potoczyło się nie tak jak powinno... Przyjaźń zamieniła się w nienawiść, przemoc, wyrzuty sumienia.
Natalia kochała Igora, była z nim, do momentu, aż chłopak popełnił jeden błąd i poszedł do więzienia... Jeden błąd, który przyczynił się do rozpadu jego związku z Natalią na rzecz związku, a raczej szybkiego małżeństwa Natalii z Dominikiem.... A teraz kilka słów o Dominiku... Dominik od zawsze kochał Natalię i był w stanie posunąć się nawet do radykalnych kroków, aby wyeliminować swoją konkurencję, czyli Igora... Zazdrość czy nienawiść, co bardziej go kierowało? .... Z czułego i kochanego Dominika- Pana policjanta, stał się demonem, diabłem wcielonym i z tej czułości jaką okazywał Natalii nic nie zostało.... Były jedynie wyzwiska, bicie, gwałty... Tyle lat tkwiła w toksycznym związku, tyle lat upokorzeń, utrata dziecka.... Aż do momentu pojawienia się ponownie w jej życiu Igora... Mężczyzna ma żal do Natalii o brak wsparcia z jej strony... Jednak nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji i tego z czym zmagała się i zmaga dziewczyna na codzień.... Natalia jest między młotem i kowadłem... Kocha Igora, ale boi się Dominika... Zaczyna być tu niewygodnym trójkącie . Seks z jednym i seks z drugim.... Jak długo to potrwa? Czy będzie miała w sobie dość odwagi aby przerwać ten łańcuszek zdarzeń? Czy Igor dowie się, że za wszystkim stoi Dominik? Czy Natalia dokona wyboru sercem?
.
Jedno jest pewne tej przyjaźni nigdy nie da się już uratować.... Rozpadła się w momencie więzienia i ślubu.... Ale czy można ponownie pokochać i odzyskać zaufanie? Czy Igor jest świadomy tego co spotkało Natalię?
.
Warto zaznaczyć, że chora i obsesyjna miłość może doprowadzić wręcz do tragedii i do zmarnowania życia drugiej osobie. Książka idealnie opisuje zasadę ofiary i kata.... Poniżej cytat, który powinien dać do myślenia.
.
"Doskonale pasowałam do planu Dominika, by zrobić ze mnie swoją
ofiarę. Bardzo długo pracował nade mną. I udało mu się, bo nawet wtedy,
gdy wyzywał mnie od najgorszych albo brał siłą, czułam, że jest to moja
wina. I gdybym ja była inna i nie żywiła skrytych uczuć do Igora, zapewne
mój mąż zachowywałby się inaczej. Dzisiaj wiem, że to bzdura. A jednak
łatwiej mi zrozumieć matkę Igora albo inne maltretowane kobiety, które
wbrew wszelkiemu rozsądkowi tkwią przy swoich oprawcach. Po pewnym
czasie, podobnie jak mnie, wydaje się im, że zasłużyły sobie na podobne
traktowanie. Jeśli znajdą kogoś, kto wybije im to z głowy, będą uratowane.
Jeżeli zaś utkną w miejscu, nie wyjdą ze swojego piekła nigdy. Zwłaszcza
że prawdziwy winowajca zawsze się ukorzy, przeprosi i będzie ze łzami
w oczach przysięgał, że zrobił to ostatni raz, bo kocha najbardziej na
świecie. A potem zacznie się tłumaczyć, że zachował się okrutnie, bo został
sprowokowany. Jego ofiara zawsze będzie winna. Aż pewnego dnia sama
w to uwierzy."
.
Bardzo dziękuję za książkę. Do dnia dzisiejszego pamiętam "Zapomnij o mnie" i myślę, że ta również pozostanie w mojej głowie. Dziękuję i wielkie gratulacje dla Ciebie ❤️