Gdyby miało nie być jutra recenzja

Recenzja książki "Gdyby miało nie być jutra"

Autor: @ksiazka_pachnie_kawa ·2 minuty
2021-09-01
Skomentuj
1 Polubienie
RECENZJA
Cześć Moliki :) W tę zimny i deszczowy wrześniowy poranek przychodzę do Was z recenzją książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej „Gdyby miało nie być jutra". Za egzemplarz książki bardzo dziękuje wydawnictwu Słowne.
„Gdyby miało nie być jutra” to kolejna świetna powieść autorki. To historia miłości, która przetrwała próbę czasu. Kiedy kilkanaście lat temu Milena odeszła bez słowa i żadnego wyjaśnienia, Igor obiecał sobie, że już nigdy nie da się zranić. Tylko tak mógł sobie poradzić z bólem. Żeby przetrwać i przezwyciężyć ból, postanowił żyć tak, jakby nie miał nic do stracenia: mocno, bez zahamowań i na krawędzi. Bo bez niej nic nie miało sensu. Równie dobrze mógł zostać królem miejskiego półświatka. Po wielu latach Milena postanawia wrócić w swoje rodzinne strony. Słynna gwiazda filmowa ponownie osiedla się w Wałbrzychu. Choć odniosła sukces, nie jest szczęśliwa. Pora jednak stawić czoło przeszłości. I zdrajcy, którym okazał się najbliższy jej człowiek. Czy uczucie Mileny i Igora odrodzi się jak feniks z popiołów? Czy dadzą sobie szanse i przezwyciężą swój ból i strach?
To było moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki, które zaliczam do udanych. Jest to romans z nutką grozy — porachunkami mafijnymi. Jednak tutaj nie ważny był element mafii a utracona miłość, która po latach uderza w bohaterów ze zdwojoną siłą. Stwierdzenie, że stara miłość nie rdzewieje, jest tutaj jak najbardziej wskazane. Opowieść o uczuciu, które cały czas tliło się w dwojgu dorosłych już osób. Autorka w tej opowieści sypie emocjami jak asami z rękawa. Znajdziemy tutaj obraz sytuacji z dwóch różnych domów. On pochodzi z pełnej, kochającej się rodziny a ona pochodziła z domu, w którym alkohol, lał się strumieniami a mama rozkładała nogi za przysłowiową butelkę wódki. Ukazane mamy jak wygląda życie takiego dziecka. Powroty do domu ze strachem. Dom powinien być ostoją bezpieczeństwa, a nie miejscem imprez alkoholowych. Autorka w tą historie wplotła wiele dobrych i złych uczuć. Dawkowała nam emocje z iście aptekarską precyzją. Dilerka Emocji to bardzo pasujące określenie pani Agnieszki. Czytasz i czytasz i chcesz więcej a po zakończeniu książki czujesz się jak narkoman na głodzie narkotykowym bo potrzebujesz kolejnej dawki. Książka pozostawiła ślad w moim serduchu. Na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki a Wam z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-25
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdyby miało nie być jutra
Gdyby miało nie być jutra
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.9/10

Dilerka Emocji w gęstej od uczuć opowieści o ludziach, którzy nie mają nic do stracenia – poza miłością życia. Kiedy Milena odeszła bez słowa, Igor obiecał sobie, że już nigdy nie da się zranić. T...

Komentarze
Gdyby miało nie być jutra
Gdyby miało nie być jutra
Agnieszka Lingas-Łoniewska
7.9/10
Dilerka Emocji w gęstej od uczuć opowieści o ludziach, którzy nie mają nic do stracenia – poza miłością życia. Kiedy Milena odeszła bez słowa, Igor obiecał sobie, że już nigdy nie da się zranić. T...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tej autorki raczej nie trzeba przedstawiać a tym bardziej reklamować, bo chyba większość z nas przeczytała jakąś jej książkę. Agnieszka Lingas-Łoniewska jest mi również znana, i chociaż nie przepadam...

@maciejek7 @maciejek7

❤️ ,,Kiedy Milena odeszła bez słowa, Igor obiecał sobie, że już nigdy nie da się zranić. Tylko w ten sposób mógł sobie poradzić z bólem. By przetrwać, postanowił żyć tak, jakby nie miał nic do strac...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

Pozostałe recenzje @ksiazka_pachnie_...

Popr-ańcy. Tajna misja
Tajna misja

Książka „POPR-ańcy 7: Tajna misja” autorstwa Anny Sakowicz to kolejna część serii, która zdobyła uznanie czytelników dzięki swojemu humorowi, ciepłu i wciągającej fabule...

Recenzja książki Popr-ańcy. Tajna misja
Popr-ańcy. Krowa w maśle
Krowa w maśle

Myśleliście, że to koniec perypetii POPR-ańców? Ależ skąd! Przypadkiem podsłuchane plany zastąpienia emerytowanego Gambita pewną Angielką wywołują poruszenie wśród futr...

Recenzja książki Popr-ańcy. Krowa w maśle

Nowe recenzje

Klinika
Niebezpieczna jest ta psychologia
@Meszuge:

Hope Devane zginęła na ślicznej uliczce, nieopodal uniwersytetu, pod wiązami, o jedną przecznicę zaledwie od swojego do...

Recenzja książki Klinika
Przewina
"Przewina", Agnieszka Jeż
@kasienkaj7:

"Każdy w Ostoi miał swoją przewinę. Nie każdy poniesie karę." "Przewina" to trzecia już część cyklu Agnieszki Jeż z So...

Recenzja książki Przewina
Sąsiadka
Sąsiadka
@Malwi:

Nie wiem, czy to bardziej historia o zbrodni, czy o samotności. Może jedno i drugie, a może coś jeszcze innego – coś, c...

Recenzja książki Sąsiadka
© 2007 - 2025 nakanapie.pl