Kingsbane. Zguba królestwa recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-07-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Była zrobiona z fal i wiatru, a jednocześnie była czymś więcej od nich, mogła nad nimi zapanować, gdyby tylko chciała, i wiedziała, że tak się stanie. Podporządkuje je sobie. Wyczuwała ich energię, czystą, bezmyślną potęgę, jak milczące pragnienie napierające na jej skórę”.
Rielle po przejściu Prób musi mierzyć się z konsekwencjami swoich działań. Nie wszyscy są jej przychylni, więc zadanie uratowania Bramy jest trudnym przedsięwzięciem. Nadzieję pokłada w odnalezieniu siedmiu form świętych. Z ich pomocą uda się dokonać zamierzonego celu.
W odległej przyszłości Eliana zmaga się z ujawnioną mocą oraz ze świadomością, że jest córką Krwawej Królowej. Walka z Imperatorem dodatkowo potęguje liczbę problemów.
Wiemy, jak zakończy się historia Rielle. Jak do niej doszło? Tego dowiadujemy się na kolejnych stronach powieści. Z kolei losy Eliany są zagadką.
Po zaskakującym zakończeniu pierwszego tomu wręcz się mogłam doczekać się kontynuacji. I szczerze mówiąc, ta część podobała mi się bardziej niż poprzednia.
Dzieje się tu o wiele więcej akcji. Zaskakujące momenty towarzyszą nam co chwila. I zdecydowanie nie można przewidzieć kolejnych wydarzeń.
Co do głównych bohaterek to nadal bardziej interesowały mnie losy Rielle, wokół której magia wręcz fruwała w powietrzu. Co prawda irytowała mnie momentami swoim zachowaniem, lecz rozdziały z jej perspektywy czytałam chętniej.
„Żar gromadzący się w jej dłoniach. Eksplozja niewidocznej mocy rozwiewająca jej włosy. Nagie, oślepiające empirium będące odzwierciedleniem jej wściekłości i strachu”.
Przygody Eliany nie robiły na mnie większego wrażenia, lecz ciekawiło mnie co się u niej dzieje. Skoro zaczęłam czytać, to wypadałoby poznać finał jej przygód.
Zakończenie ponownie zaostrzyło apetyt na więcej i więcej. Już nie mogę się doczekać kontynuacji. Ciekawa jestem, co jeszcze się wydarzy.
Trzeba się tylko przyzwyczaić do przeskakiwania w czasie między rozdziałami. Naprzemiennie mamy czas przeszły i przyszły. Podczas lektury wymagane jest też lekkie skupienie, aby zrozumieć co się właściwie dzieje.
Jeśli moja recenzja Was nie zachęciła, to może zrobi to piękne wydanie książki? Warto dać szansę tej serii.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.6/10
Cykl: Empirium, tom 2

Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Komentarze
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.6/10
Cykl: Empirium, tom 2
Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znacznie lepsza historia niż ta za...

@Radosna @Radosna

"Ból, którego pragnęła przez lata, którym się rozkoszowała, którego poszukiwała podczas każdej misji, każdej walki i każdego zabójstwa - ból, który przypominał jej, że jest żywa i nietykalna, że nie ...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @anitka170

Zabij Mrok. Black Bird Academy.
RECENZJA

„Słuchaj, to wciąż moja głowa — warknęłam i wbiłam mu palec wskazujący w klatkę piersiową. - To moje ciało, moje życie. Ty tu jesteś pasożytem”. Spontaniczny wypad do k...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Buntowniczka z pustyni
RECENZJA

„Po zaciskaniu pasa, oszczędzaniu, walce i przyciąganiu do siebie horyzontu poprzez odkładanie po jednym louzi, nareszcie byłam w drodze. Ciepło, które czułam, brało się...

Recenzja książki Buntowniczka z pustyni

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl