Grzech recenzja

Recenzja

Autor: @Iwona_Nocon ·1 minuta
2019-05-14
Skomentuj
3 Polubienia
Nawet nie pamiętam od jak dawna chciałam sięgnąć po choćby jedną książkę Maxa Czornyja. W końcu nadarzyła się taka okazja w bibliotece, gdzie udało mi się dorwać aż 4 pozycje. Jak widać swoją przygodę zaczęłam od cyklu Komisarza Eryka Deryło. Czy było warto, przekonacie się poniżej.

W Lublinie dochodzi do zaginięć kobiet. Do rozwikłania tej sprawy zostaje przydzielony komisarz Eryk Deryło. Porywacz otrzymuje przydomek składający się z czterech iksów, bo taki właśnie podpis zostawia w listach adresowanych do rodzin zaginionych. W momencie odnalezienia pierwszych zwłok, do pomocy w śledztwie zaangażowany zostaje profiler Miłosz Tracz. Czy zespołowi lubelskiej policji uda się znaleźć się znaleźć sprawcę, zanim ten zaatakuje po raz kolejny?

,,Czas szybciej zaciera wyrzuty sumienia, niż goi rany po utracie najbliższych'',

,,Z natury przecież wszyscy jesteśmy źli, a tylko staramy się udawać świętych''.

Jak tylko zobaczyłam opis, miałam wrażenie, że czytam polską odpowiedź na książki Cartera. Czy to źle? Absolutnie. Ja przy czytaniu tej książki bawiłam się fantastycznie. Niewątpliwie są to moje klimaty. Muszę przyznać, że opisy zbrodni przerażały mnie bardziej niż w ,,Krucyfiksie'', jednak nie jestem przekonana do sprawcy popełnionych czynów. Autor mógł pokusić się o przekroczenie granicy i zaserwować taki rozwój wypadków, w którym zabójca mógł się okazać totalnie kimś innym. U Cartera zabójca ujawnił się pod koniec książki a w ,,Grzechu'' w pewnym momencie, został on w sumie podany na tacy. Niemniej jednak książka jest godna polecenia. Jeżeli chodzi o postać komisarza, zdecydowanie przypadła mi ona do gustu. Uwielbiam cynicznych stróżów prawa. Mają coś w sobie, co powoduje, że poszłabym za nimi do samego piekła. Ode mnie solidne 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzech
4 wydania
Grzech
Max Czornyj
7.1/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 1
Seria: Mroczna strona

„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć...” Rz 6, 23 W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy pełne ukrytych znaczeń. Do sprawy zostaje przy...

Komentarze
Grzech
4 wydania
Grzech
Max Czornyj
7.1/10
Cykl: Komisarz Eryk Deryło, tom 1
Seria: Mroczna strona
„Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć...” Rz 6, 23 W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy pełne ukrytych znaczeń. Do sprawy zostaje przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Grzech" to rozpoczęcie historii komisarza Eryka Deryło, 52-latka, który nad emeryturą zastanawia się codziennie. Ale rozpoczyna nowe śledztwo. I wie, że nikt nie da rady go rozwiązać po za nim. 2...

@poetka69 @poetka69

W Lublinie dochodzi do serii zaginięć. Ktoś porywa kobiety, a ich rodziny otrzymują tajemnicze listy. Sprawa zostaje przydzielona komisarzowi Erykowi Deryło. Kiedy zostają odnalezione pierwsze zwłoki...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Przygody Binki i Bąbelka
Recenzja

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nie pamiętam bym jako mała dziewczynka poza klasycznymi pozycjami takimi jak Kopciuszek czy Królewna Śnieżka sięgała po ...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka
Pamiętniki Wampirów: Przebudzenie. Walka. Szał
Recenzja

Choć trudno w to uwierzyć przed laty ominął mnie szum związany z Pamiętnikami Wampirów. Za bardzo wsiąknęłam w świat sagi Zmierzch i fascynację Edwardem, przez co nie ch...

Recenzja książki Pamiętniki Wampirów: Przebudzenie. Walka. Szał

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl