Rabbits recenzja

Rabbits

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2023-10-05
Skomentuj
2 Polubienia
Kiedy przychodzi jesień łatwiej Wam się nadrabia zaległości ze stosików hańby? Dla mnie to nie ma większego znaczenia, choć nie ukrywam, że uwielbiam zakopać się w kocyku, z herbatą i książką, to jednak pora roku tutaj nie odgrywa większej roli. Na przestoje czytelnicze narzekam raczej wtedy, gdy mam dużo pracy zawodowej, ale staram się zawsze choć odrobinę poczytać przed snem. No i nie ukrywam, że lepiej mi się zasypia i śpi, jak tuż przed pójściem spać czytam, a nie np. oglądam coś na telefonie. A jak to jest z Wami?

I ostatnio właśnie wpadła w moje ręce książka, na którą zwróciłam uwagę przez okładkę. Króliki uwielbiam, a także to, jakie nawiązania w filmach i literaturze są do nich robione. Od białego króliczka, po wszelkiego rodzaju technologiczne sprawy. Dlatego liczyłam na fantasy lub dobre sci-fi. A co się ukryło za tą fascynującą okładką?

Świat alternatywny, gra, w której bierze udział mnóstwo osób i bardzo dużo traci życie, a zwycięzcy nie są znani nikomu, ale wiadomo, że ktoś wygrywa kolejne edycje? Tak, to już dziesięć razy miało miejsce, a jeden z rzekomych zwycięzców, a przynajmniej tak twierdzi, bo jego tożsamość nigdy nie została ujawniona, naciska na K., głównego bohatera, aby ten przed startem kolejnej edycji grę naprawił, bo w przeciwnym razie rozpadnie się świat. Czyżby? I co w tej grze jest takiego, że tyle osób chce w nią zagrać i zaryzykować życie? Bo podobno nagrodą główną jest rekrutacja do CIA czy NSA. I czemu miliarder, który martwił się o świat znika?

Liczyłam na sci-fi i faktycznie tego typu książkę dostałam. Dużo się w niej dzieje, jest bardzo dużo treści i to także takiej ukrytej między wierszami, gdzie autor wiele chce przekazać, a przy tym wciąga i czytanie idzie ekspresowo. To właśnie tego typu opowieść, przy której czytelnik ma radochę, że to dość konkretne tomiszcze, a nie cieniutka książeczka, bo wpada się w akcję i ciężko z niej wydostać, niczym z ruchomych piasków.

A wracając do głównego bohatera, to jako miłośnik gier jest on zafascynowany grą w równoległym świecie i jako fan być może faktycznie jest w stanie coś zdziałać i ten świat uratować? To niezwykle inteligentny człowiek, a przy tym zawzięty i nieustępliwy. Polubiłam go i myślę, że wiele osób obdarzy go pewnego rodzaju sympatią.

Powiem więc wprost. To sci-fi ciekawe, powiedziałabym, że nieco lżejsze niż typowe ciężkie opowieści, ale za to z pewnym przekazem. Po przeczytaniu jej zostaje to wszystko w głowie na dłużej i trzeba sobie poukładać w głowie to, co autor chciał czytelnikowi przekazać.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk - S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rabbits
Rabbits
Terry Miles
7.6/10

Kiedy śmiertelnie niebezpieczna sekretna gra zagraża rzeczywistości, świat może uratować tylko jeden człowiek… Rabbits to gra tocząca się w alternatywnej rzeczywistości, tak rozległa, że korzysta z ...

Komentarze
Rabbits
Rabbits
Terry Miles
7.6/10
Kiedy śmiertelnie niebezpieczna sekretna gra zagraża rzeczywistości, świat może uratować tylko jeden człowiek… Rabbits to gra tocząca się w alternatywnej rzeczywistości, tak rozległa, że korzysta z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Takiego połaczenia gatunków nie dane było mi jeszcze czytać. Czyli fantastyka i horror to zdecydowanie musi być coś fantastycznego oraz coś co bardzo lubię oraz znaczacego gdy jest książka "Rabbits" ...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Istnieje gra, która nie jest taka, jak inne gry. To gra o której nie mówi się głośno – tylko półsłówkami, szeptem, gdzieś na niszowych forach zakopanych głęboko w internetowych otchłaniach. Ta gra t...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

The Devil's toy
The Devil's Toy

Z okładki łypią oczy, za którymi można by pobiec niczym Alicja za białym króliczkiem do nory, czyż nie? Natalia Grzegrzółka już pierwszym tomem serii pokazała, że potraf...

Recenzja książki The Devil's toy
Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl