Apetyt na Meksyk recenzja

qué aproveche!

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2022-11-11
Skomentuj
8 Polubień
Kuchnia meksykańska od zawsze mnie fascynowała. Smaki i zapachy, aromatyczne przyprawy, świeże warzywa. Kilkukrotnie próbowałam przygotowywać w domu klasyki tej kuchni, do czasu gdy w pobliskim mieście otworzyła się mała, klimatyczna kuchnia serwująca dania inspirowane Meksykiem. Szef tej kuchni jest geniuszem, a dania, które serwują w sensie pozytywnym przyprawiają o omdlenie. Zaskakują połączeniem smaków, kombinacją składników, sposobem podania.

Autorka książki kulinarnej „Apetyt na Meksyk” Magdalena Keller-Bigda przez dwa lata mieszkała w Queretaro w Meksyku. W książce podzielonej na sekcje przedstawia tradycyjne dania kuchni meksykańskiej, czasami lekko zmodyfikowane by dostosować je do produktów, jakie można kupić w Polsce. Prowadzi również bloga gdzie umieszcza przepisy na dania z różnych stron świata.

Kukurydza, fasola i papryka są charakterystycznymi roślinami dla kuchni meksykańskiej. To również trzy pierwsze sekcje w „Apetycie na Meksyk”. Kolejne poświęcone są wykorzystaniem w kuchni tradycyjnych pszennych placków czyli tortilli, dań z awokado, mięsa, ryb i owoców morza. Nie ma dań Meksyku bez sosów i dodatków, napojów i deserów. Na koniec autorka serwuje ciekawostki czyli nietypowe warzywa i owoce.

Każdy przepis opatrzony jest krótkim komentarzem, który zawiera bardziej lub mniej szczegółową historię dania, co wpisuje się w skrótowy przewodnik po Meksyku. Kolejno w każdym przepisie jest lista składników i przepis właściwy. Przed przepisem umieszczone jest autorskie zdjęcie. Lista składników po części jest zbudowana tak jak lubię, przykładowo gdy wskazane jest użycie 2 puszek kukurydzy, również pojawia się informacja jaka ma być ich gramatura. Można znaleźć też wstawki, których nie znoszę, typu mała cebula, duży ziemniak – czyli jaki?. W lewym górnym rogu na stronie z przepisem pojawia się informacja na ile porcji przewidziane jest danie, w mojej ocenie ta grafika jest mało czytelna i może zostać pominięta, a przecież jest niezwykle istotna. Na niektórych stronach znaleźć można ciekawe informacje, jak na przykład ta o popcornie, że dawniej pełnił funkcje ozdobne, jako biżuteria (w postaci naszyjników).

Dania przedstawione w książce w większości to ląd nieznany. Szkoda, że nie we wszystkim przepisach jest informacja w jakiej formie je podawać (danie główne, dodatek) czy z czym serwować. W niektórych przypadkach lista składników jest mało precyzyjna – przykładowo w przepisie na zupę paprykową z mięsem i kukurydzą wskazane jest użycie 5 dużych łagodnych czerwonych suszonych papryk, czyli jakich? Co prawda w tekście powyżej autorka sugeruje, że powinna to być odmiana guajillo, ale w samej liście tej informacji brak (gdybym tworzyła listę zakupów to właśnie z listy składników i podanie przykładowej odmiany niezwykle by pomogło).

Nie jestem specjalistką od kuchni meksykańskiej, ale wiem co mi smakuje w mojej ulubionej restauracji. Szybko przekartkowałam „Apetyt na Meksyk” by dotrzeć do przepisu na zupę aztecką i quesadillę. I… na pierwszy rzut oka to nie jest to, co serwuje moja ulubiona restauracja. Przede wszystkim dania na zdjęciach w książce, a te serwowane na żywo znacznie się różnią. Nie ma co ukrywać, że nie były one przygotowywane przez profesjonalnego fotografa. Ponadto w obu zastosowano inne dodatki. Mam świadomość, że szef kuchni może tworzyć autorskie przepisy, a autorka bazowała na realnych daniach w Meksyku.

Mimo wszystko w „Apetycie na Meksyk” mam kilka przepisów na oku, które w najbliższym czasie planuję zaserwować. Niezaprzeczalnie kilka z nich świetnie sprawdzi się przy spotkaniach ze znajomymi czy rodziną. Jeśli jesteście smakoszami tej kuchni – sięgnijcie do niej i Wy!

Współpraca: sztukater.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-11
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Apetyt na Meksyk
Apetyt na Meksyk
Magdalena Keller-Bigda
8/10

„Apetyt na Meksyk” to prosta droga do poznania meksykańskiej kuchni i delektowania się jej niezwykłymi smakami. 55 przepisów na pyszne meksykańskie dania na każdą okazję. Przed nami kulinarna podróż,...

Komentarze
Apetyt na Meksyk
Apetyt na Meksyk
Magdalena Keller-Bigda
8/10
„Apetyt na Meksyk” to prosta droga do poznania meksykańskiej kuchni i delektowania się jej niezwykłymi smakami. 55 przepisów na pyszne meksykańskie dania na każdą okazję. Przed nami kulinarna podróż,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mówi się, że siła tkwi w prostocie. Owa prostota może odnosić się do każdego aspektu naszej codzienności. Począwszy oo wystroju wnętrz naszego domu, poprzez zawartość szaf i szuflad, kończąc w naszej...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl