Życie Pi recenzja

Przypadki Pi Patela

Autor: @tikichomiktaki ·1 minuta
2014-11-06
Skomentuj
1 Polubienie
Dość długo zwlekałam z napisaniem tej recenzji. Impulsem do działania stały się nadchodzące dni - jak by nie było czas refleksji i zadumy (przynajmniej dla mnie) nad życiem, śmiercią, a w końcu i samym Bogiem. Tak się składa, że "Życie Pi" dotyka każdego z tych zagadnień.

Króciutko o fabule. Pi, czyli Piscine Molitor Patel dorastał w Indiach, jego drugim domem było zoo, a Bóg w jego życiu nigdy nie miał ograniczonej jakąkolwiek religią postaci (Pi był wyznawcą kilku religii jednocześnie). Jako nastolatek wraz z rodziną został zmuszony opuścić ojczyznę i udać się do Kanady. Niestety frachtowiec, którym płynęła rodzina Patel zatonął. Z katastrofy ocalał jedynie Pi i kilka dzikich zwierząt, z którymi nasz bohater znalazł się w jednej szalupie na środku Oceanu Spokojnego...

Początek lektury przyniósł mi zniecierpliwienie, bo jakoś tak powoli się "rozkręcała". Pierwsza jej część skupiająca się na opisach zachowań i zwyczajów zwierząt, a także praktykach religijnych małego Pi zdrowo mnie wynudziła. Dopiero późniejsza "relacja z szalupy" zaabsorbowała moją chomiczą uwagę na tyle, by czerpać przyjemność z lektury. Może to wina tego, że przed sięgnięciem po ten tytuł dwa razy widziałam film na jego podstawie?

Trzeba jednak przyznać, że Martel napisał książkę niezwykle oryginalną. Pełną metafor i ważnych pytań: o ludzkie granice, człowieczeństwo, Boga. Nasz bohater zostaje poddany nie lada próbie i godnym podziwu jest to, jak sobie w zaistniałej sytuacji radzi, zwłaszcza, że jego historia ma tak naprawdę dwa oblicza i tylko od nas zależy, w które z nich uwierzymy albo raczej, w które wolimy wierzyć.

Lekturę niezaprzeczalnie polecam, ale muszę przyznać, że zdecydowanie większe wrażenie zrobiła na mnie jej ekranizacja, co nieczęsto mi się zdarza.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie Pi
10 wydań
Życie Pi
Yann Martel
8.3/10

Nagroda Bookera 2002. Doskonała i wspaniała książka, która wciąga w ten najlepszy sposób - nie można się od niej oderwać. Napięcie , zaskoczenie, sedno człowieczeństwa i bezgraniczny zachwyt. Strona p...

Komentarze
Życie Pi
10 wydań
Życie Pi
Yann Martel
8.3/10
Nagroda Bookera 2002. Doskonała i wspaniała książka, która wciąga w ten najlepszy sposób - nie można się od niej oderwać. Napięcie , zaskoczenie, sedno człowieczeństwa i bezgraniczny zachwyt. Strona p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Życie Pi" Yanna Martela to niezwykła opowieść, będąca inna niż wszystkie. Opowiada historię niekonwencjonalną, zaskakującą i zapierającą dech w piersi. A co najważniejsze, pełną zawirowań oraz rzecz...

@zgrajaksiazek @zgrajaksiazek

"Życie Pi" to opowieść nieprawdopodobna, opowieść wydawać by się mogło, która nie ma prawa się zdarzyć. A jednak - choć sama się sobie chwilami dziwię, gdy spojrzę realistycznym okiem na historię napi...

@inspired7 @inspired7

Pozostałe recenzje @tikichomiktaki

Bóg nigdy nie mruga
Bóg nigdy nie mruga, tylko czasem puszcza do nas "oczko"

Niewiele jest ostatnimi czasy książek, które czytam jednym tchem. Kupiona na prezent i pochłonięta niemalże w jeden wieczór, jeszcze zanim zawędrowała w ręce osoby obdaro...

Recenzja książki Bóg nigdy nie mruga
Pepe i spółka
Pepe na tropie

"Pepe i spółka" to zbiór trzech historii, które łączy trójka nieprzeciętnych bohaterów: tytułowy Pepe Kulka - szkolny prymus i mądrala, który zawsze musi być w centrum uw...

Recenzja książki Pepe i spółka

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl