Cztery pory kobiet recenzja

Książka Anny Podsiadło "Cztery pory kobiet" jest pełna skomplikowanych relacji i oczywiście emanuje emocjami. Autorka w doskonały sposób wyłapała niuanse życia i przelała je na papier, tworząc poruszającą historię o kobietach i łączącej je przyjaźni. Na początku myślałam, że to będzie kolejna słodka lektura, którą czyta się z przyjemnością, a mimo to szybko się o niej zapomina. Myliłam się. „Cztery pory kobiet” to książka o życiu i jego odcieniach, związkach, miłości, przyjaźni, bolesnych doświadczeniach, kłamstwach i relacjach, które nie zawsze są łatwe i piękne. Podszyta szczyptą erotyzmu zyskuje charakteru i pokazuje, jak zróżnicowane są ludzkie potrzeby i pragnienia.

Magda, Karolina, Monika i Justyna. Cztery przyjaciółki, cztery charaktery i cztery spojrzenia na świat. Przyjaźń, która łączy te kobiety, jest prawdziwa, szczera i niezniszczalna. Autorka na kartach powieści doskonale oddaje jej charakter. Mogę powiedzieć, że bohaterki to szczęściary, bo mają siebie i zawsze mogą liczyć na wsparcie.

Kolejnym ważnym aspektem tej powieści są związki. Na przykładzie bohaterek poznajemy różne oblicza relacji, jakie łączą dwoje ludzi. Na tej płaszczyźnie też dużo się dzieje. Są kłamstwa, zdrady. Padają słowa, które ranią, wzajemne oskarżenia. Czy jest na to lekarstwo? Tak! Rozmowa, szczerość i zaufanie…

Cóż mogę powiedzieć, ta historia mnie zaskoczyła w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dostałam przemyślaną i dojrzałą opowieść o życiu. Jego blaskach i cieniach: depresji, uzależnieniu, żałobie, przyjaźni, miłości i wsparciu. Czułam wyraźnie emocje, które oplatały bohaterów. Razem z nimi przeżywałam trudne momenty i cieszyłam się z tych dobrych chwil. To chyba najlepsze, co dają nam książki: odczuwanie emocji.

Bardzo miło spędziłam czas z tą książką. Autorka ma naprawdę lekkie pióro i potrafi wplatać w opowieści treści, które spędzają sen z powiek. Myślę, że wiele z nas może się utożsamiać z bohaterkami i odnaleźć wspólne cechy. Poznaj te kobiety i pozwól sobie na chwilę refleksji.

Polecam!