Blask życia recenzja

Przyjąć nawet najtrudniejszy dar

Autor: @MarKo ·2 minuty
2013-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Literatura faktu ma szczególne miejsce na mojej półce. W moim prywatnym rankingu historie prawdziwe zawsze mają pierwszeństwo nad fikcją literacką. „Blask życia. Radość niepełnosprawnego dziecka” autorstwa Boba Vander Plaats’a jest właśnie jedną z takich książek.
Darla i Bob oczekują narodzin trzeciego dziecka. Lucas przychodzi na świat obarczony poważną niepełnosprawnością. Wiadomo, że nigdy nie będzie mówił, chodził, ani rozwijał się prawidłowo. Najpierw jest szok i niedowierzanie. Wszystkie plany i marzenia związane z synkiem nagle legły w gruzach. Ale Darla i Bob postanawiają przyjąć to dziecko jako dar. Rozpoczyna się walka o życie chłopca, ale także bitwa z samym sobą. Bo nagle trzeba dojrzeć do pełnej akceptacji, wydobyć z siebie potrzebną siłę, nauczyć się opieki nad tak wymagającym maleństwem. Niepełnosprawność Lucasa wywraca ich życie do góry nogami. Muszą pogodzić się z życiem w ciągłym stresie, udzielać chłopcu wykwalifikowanej opieki medycznej, z zimną krwią przystępować do reanimacji, próbować oswoić śmierć, która w przypadku Lucasa na pewno zjawi się przedwcześnie.
„Nikt z nas nie wie, kiedy, gdzie i jak umrze. Jedyną pewną rzeczą jest to, że śmierć bez wątpienia przyjdzie – umieralność nadal utrzymuje się na poziomie 100 procent.”
Każdy rozdział zaczyna się listem ojca do niepełnosprawnego syna. Słowa Boba są osobiste i bardzo wzruszające. W zasadzie wszechobecna szczerość jest najmocniejszą stroną tej publikacji. Rodzice bez ogródek przyznają, że nie takiego dziecka oczekiwali. Spodziewali się zdrowego malucha, który będzie oczkiem w głowie całej rodziny. Otwarcie mówią o słabości, cierpieniu, wyrzutach sumienia związanych z umieszczeniem Lucasa w domu opieki.
W swojej publikacji Bob podkreśla znaczenie wiary w Boga w życiu jego rodziny. Bo to właśnie wiara daje im siłę do codziennej walki o zdrowie i życie syna. Niestety autor cytuje zbyt dużo fragmentów z Pisma Świętego, które przy okazji komentuje własnymi słowami, przez co opowieść o Lucasie poprzecinana została mini homiliami. W pewnym momencie zaczęła mi przeszkadzać taka ewangelizacja na siłę.
Historia Lucasa jest wzruszająca, ale nie smutna. Bo to właśnie dzięki niemu najbliżsi zaczęli doceniać życie, cieszyć się z drobnostek, zwracać uwagę na detale. Niepełnosprawny chłopiec wniósł do domu mnóstwo nieoczekiwanej radości i szczęścia, stał się wzorem dla rodzeństwa i prawdziwą dumą swoich rodziców.
„Blask życia” to szczera i ciepła opowieść o wielkiej rodzicielskiej miłości, która uzbrojona w wiarę w Boga staje w walce z cierpieniem i przeciwnościami losu. Warto poświęcić chwilę na lekturę tego niespełna dwustu stronicowego tomiku, aby na własne oczy zobaczyć ucieleśnienie słów św. Pawła: „Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blask życia
Blask życia
Bob Vander Plaats
8/10

Drogi Przyjacielu! Książka ta, stanowiąca zbiór inspirujących lekcji, udzielonych nam przez życie, narodziła się dzięki naszemu synowi, Lucasowi, który zachęcił nas do jej napisania, mimo że nie wypow...

Komentarze
Blask życia
Blask życia
Bob Vander Plaats
8/10
Drogi Przyjacielu! Książka ta, stanowiąca zbiór inspirujących lekcji, udzielonych nam przez życie, narodziła się dzięki naszemu synowi, Lucasowi, który zachęcił nas do jej napisania, mimo że nie wypow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @MarKo

Krwawy szlak
Na ratunek bratu!

Saba i Lugh są bliźniętami urodzonymi w dniu Zimowego Przesilenia. Na pierwszy rzut oka nie są do siebie zupełnie podobni. Łączy ich za to specjalna więź, rodzaj powinowa...

Recenzja książki Krwawy szlak
The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia
Prosto z serca Beatlemanii!

Co nowego można powiedzieć o The Beatles? Pewnie nic. Ale oto na rynku pojawiła się publikacja absolutnie wyjątkowa, nowa i stara zarazem. Nowa, bo to pierwsze polskie wy...

Recenzja książki The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia

Nowe recenzje

Stefan Banach. Niezwykłe życie i genialna matematyka
Czas na porządną biografię!
@almos:

Książka o życiu i dziele genialnego polskiego matematyka jest kompilacją różnych materiałów: wspomnień, listów, artykuł...

Recenzja książki Stefan Banach. Niezwykłe życie i genialna matematyka
Zło w nas
Autor zmiażdżył moją głowę napięciem jakie zbud...
@krzychu_and...:

Tę historię poznawałem z dwóch perspektyw czasowych: 《wtedy》i 《teraz》. Wtedy, niespiesznie towarzyszyłem Robertowi; ter...

Recenzja książki Zło w nas
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
@ladybird_czyta:

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać ...

Recenzja książki Niewinne ofiary
© 2007 - 2024 nakanapie.pl