Krwawy szlak recenzja

Na ratunek bratu!

Autor: @MarKo ·2 minuty
2014-04-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Saba i Lugh są bliźniętami urodzonymi w dniu Zimowego Przesilenia. Na pierwszy rzut oka nie są do siebie zupełnie podobni. Łączy ich za to specjalna więź, rodzaj powinowactwa dusz, coś co sprawia, ze jedno jest gotowe poświęcić wszystko dla drugiego. Dziewczyna, ślepo wpatrzona w brata źle traktuje młodszą siostrzyczkę Emmi, którą obwinia o śmierć matki. Rodzeństwo mieszka na odludziu razem ze zdziwaczałym ojcem, który wpatruje się w niebo, wierzy w magię i inne dziwne rzeczy. Wszystko zmienia się w momencie, kiedy tajemniczy jeźdźcy mordują ojca i porywają Lugh. Saba bez wahania rusza w pościg za bratem. Niechętnie zabiera ze sobą Emmi, którą planuje zostawić u dawnej przyjaciółki ich matki. Rozpoczyna się wyścig z czasem…

Najmocniejszą stroną prozy Moiry Young jest barwna fabuła, szybkie tempo wydarzeń, sceny walki i często zmieniająca się sceneria. Krótko mówiąc przygoda goni przygodę! Bardzo lubię powieści, w których cały czas coś się dzieję, a czytelnik nie ma czasu odetchnąć, bo wir wydarzeń wciąga coraz głębiej. „Krwawy szlak” przykuwa uwagę i intryguje już od pierwszej strony z powodu braku jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych oznaczających dialogi. Moim pierwszym skojarzeniem były książki Cormaca McCarthy’ego, w których autor stosuje ten sam zabieg. To by było na tyle jeśli chodzi o podobieństwa, bo to zupełnie nie ten poziom i nie ten gatunek.

Autorka wykreowała nietuzinkowych i silnych bohaterów. Każdy ma swoją osobowość i silny charakter. Niestety Saba jako postać pierwszoplanowa wypada najsłabiej. Jest silna, odważna, twarda, a przy tym momentami zachowuje się jak egoistyczna histeryczka, nie potrafi racjonalnie planować, unosi się głupim honorem. Niby chce ocalić brata za wszelką cenę, ale odpycha wszystkich, którzy chcą jej pomóc, a przecież wie, że sama nie wygra. Właśnie z tego powodu Saba jako jedyna w całej powieści nie przestawała mnie irytować. Do tego jej relacja z Lugh jest jak dla mnie co najmniej niepokojąca i niezdrowa. Z kolei mała Emmi podbiła moja serce i udowodniła, że ma charakterek i niezłomny hart ducha.

Oczywiście, jak to w młodzieżówkach, również w powieści Moiry Young nie zabrakło wątku miłosnego. On jest tajemniczy, silny i waleczny. Kocha ją, a ona jego, ale nie chce się do tego przyznać nawet sama przed sobą. Ich relacje opierają się głównie na uroczym przegadywaniu i kłótniach. Kto się czubi, ten się lubi. Nic odkrywczego, nic zaskakującego. Standard. Nie do końca odpowiadał mi także pesymistyczny klimat książki. Ja rozumiem, że wydarzenia są dramatyczne i w obliczu ciągłego zagrożenia nie ma się z czego cieszyć, ale ciężka atmosfera była dla mnie nieco męcząca. Podobno prawa do ekranizacji powieści wykupił Ridley Scott. Coś mi się wydaje, że adaptacja filmowa może okazać się lepsza niż papierowy pierwowzór.

„Krwawy szlak” to dobra przygodówka dla młodzieży, w której króluje wartka akcja i szybkie tempo. Moimi bohaterkami stały się wojowniczki z Wolnych Jastrzębi, które wypadają o wiele lepiej niż Saba. Co prawda powieść nie powaliła mnie na kolana, ale w trakcie lektury dobrze się bawiłam i z pewnością sięgnę po kolejne tomy „Kronik Czerwonej Pustyni”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-04-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawy szlak
2 wydania
Krwawy szlak
Moira Young
8.3/10

Życie Saby zmienia się nieodwracalnie, gdy czterej tajemniczy jeźdźcy porywają jej brata bliźniaka, Lugh. Zdecydowana zrobić wszystko, by go odnaleźć, Saba wkracza w świat, o którym wcześniej tylko sł...

Komentarze
Krwawy szlak
2 wydania
Krwawy szlak
Moira Young
8.3/10
Życie Saby zmienia się nieodwracalnie, gdy czterej tajemniczy jeźdźcy porywają jej brata bliźniaka, Lugh. Zdecydowana zrobić wszystko, by go odnaleźć, Saba wkracza w świat, o którym wcześniej tylko sł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moira Young pochodzi z Vancouver na zachodnim wybrzeżu Kanady. Geny narracji odziedziczyła po dziadku z Kornwalii, który był podróżującym kaznodzieją znanym jako Sunny Jim. Była aktorką, śpiewaczką o...

@Wiesia @Wiesia

KRWAWY SZLAK MOIRA YOUNG "Świat staje się czerwony. Czerwony jak ogień. Wszystko. Ziemia, niebo, chałupa, ja, Lugh - wszystko czerwone. Drobny czerwony pył wypełnia powietrze, osiada na każdej naj...

Pozostałe recenzje @MarKo

The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia
Prosto z serca Beatlemanii!

Co nowego można powiedzieć o The Beatles? Pewnie nic. Ale oto na rynku pojawiła się publikacja absolutnie wyjątkowa, nowa i stara zarazem. Nowa, bo to pierwsze polskie wy...

Recenzja książki The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia
Serenada zmierzchu
Pożegnanie z Alską

„Serenada zmierzchu” to już ostatnia część trylogii „Pieśń Alaski” amerykańskiej pisarki Tracie Peterson. Tom zamykający historię rodziny Lindquistów okazał się być tym n...

Recenzja książki Serenada zmierzchu

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl