Rozwód w rodzinie, choć zawsze jest sytuacją trudną dla dorosłych, w szczególności dotyka przede wszystkim dzieci. To one często czują się winne niedobrej sytuacji, stają się kartą przetargową między dorosłymi, ponoszą emocjonalne konsekwencje. Przyjmuje się, że dziecko powinno mieć oboje rodziców. Czasami jednak, kiedy nieporozumienia pomiędzy nimi są zbyt duże, rozwód służy nie tylko im, ale również młodszemu pokoleniu. Temat jest szeroki i poważny, a co zastanawiające, ciągle niezagospodarowany w literaturze dziecięcej. Każda książka, która go podejmuje, przyciąga więc, zakładam, że nie tylko moją, uwagę. Ucieszyła mnie zatem propozycja Agnieszki Kazały „Rozwód to jeszcze nie koniec świata”.
Niezrozumiałe wydarzenia i emocje związane z rozwodem zostały w tej książce przeniesione do świata zwierząt. Małe Lwiątko musi zmierzyć się z rozstaniem rodziców, których wizje szczęśliwego życia zaczęły różnić się w diametralny sposób. W szkole, do której chodzi razem z innymi zwierzątkami, spotyka się z niezrozumieniem, kpinami oraz przypuszczeniami, że jest winien całej złej sytuacji. Na szczęście mądra nauczycielka, pani Zebra, bezlitosne komentarze rówieśników wykorzystuje, by pokazać, że wyśmiać można każdego. Można jednak również docenić wyjątkowość indywidualnych cech.
Najważniejszą prawdą, płynącą z tej bajki jest przekonanie, że nawet kiedy kończy się relacja między rodzicami, to nadal można żyć szczęśliwie i ciekawie. Zarówno mama, jak i tata nadal kochają swoje dzieci. Nic tego nie zmieni, nawet to, że nawiążą nowe relacje uczuciowe. Alimenty to żaden haracz za możliwość spędzania z nimi czasu.
Rozwód i próby zrozumienia związanych z nim zmian i pojęć to niejedyny problem, jaki został poruszony w książce. Oprócz niego autorka wyjaśnia młodym czytelnikom pojęcie adopcji oraz związanych z nią emocji i obowiązków. Przygląda się również inności oraz związanej z nią tolerancji. Lektura jej książki jest zatem wszechstronnie rozwijająca. Odnosi się do szerokiego spektrum tematów terapeutycznych, pomaga zrozumieć skomplikowane sytuacje życiowe.
Do tego styl autorki charakteryzuje się lekkością i zrozumiałością. Agnieszka Kazała zwraca uwagę na emocje oraz sposoby radzenia sobie z nimi. Starannie dobiera słowa, a dodatkowo używa ich oszczędnie, dzięki czemu jej tekst jest prosty i przejrzysty. Myślę, że czarno-białe ilustracje, gotowe do kolorowania, też mają znaczenie terapeutyczne. Możliwość ozdobienia książki własnymi barwami przyczyniają się do lepszego zrozumienia własnych uczuć.
Książka ogromnie mi się podobała. Przede wszystkim w treści, ale i w formie. Dorośli mogą się przekonać, z jakimi sytuacjami musi mierzyć się dziecko, którego rodzice się rozwodzą. Troska o jego dobro, zapewnienie o nieustającego wobec niego miłości powinno być sprawą nadrzędną. Jednak nie tylko to, jak zwykle potrzebna jest rozmowa, która pomaga zrozumieć młodemu człowiekowi, co tak naprawdę dzieje się wokół niego. Książka Agnieszki Kazały to doskonały punkt wyjścia do uważnego wysłuchania wszelkich wątpliwości dziecka i pomocy w przejściu przez trudne sytuacje rodzinne bez szwanku.