Endymion Spring recenzja

Chodź tę książkę czytałam już dość dawno, pamiętam, że wzbudziła we mnie wiele pozytywnych emocji. Można powiedzieć, że chłonęłam ją wieloma dziesiątkami kartek na dzień, gdyż bardzo mnie wciągnęła i ciągle byłam ciekawa, co wydarzy się dalej.

Jest to historia fantasty, która od pierwszych stron jest owiana mroczną tajemnicą. Autorem książki jest Matthew Skelton, który w swojej bibliografii ma również książkę pt. ,,Cirrus Flux’’, która nie została przetłumaczona na język polski.

,,Endymion Spring’’ jest podzielony na dwie części, które co kilkadziesiąt stron zmieniają się. Pierwsza opowiada o wydarzeniach z przeszłości, druga przedstawia historię, której bieg dzieje się w teraźniejszość.

W pierwszej przenosimy się do Moguncji w XV wieku. Rozpoczyna opowieść o tym, jak powstała pewna tajemnicza księga oraz o chłopcu o imieniu Endymion Spring, który jest pomocnikiem w drukarni Herr Gutenberga. Pewnej nocy Endymion odkrywa w kufrze złego człowieka o imieniu Johann Fust tajemniczy papier, który tworzy tajemniczą księgę na której pisze ,,Endymion Spring''. Chłopiec odkrywa niezwykłość książki i wie, że musi ją zabrać Fust'owi. Następnie możemy przeczytać o trudnej drodze książki i Endymiona, który ucieka z Moguncji do Oksfordu, by ukryć księgę w bezpiecznym miejscu z dala od Fust'a.

W drugiej części jesteśmy już w naszych czasach. Opowiada ona o chłopcu o imieniu Blake, który będąc w Bibliotece Bodlejańskiej w Oksfordzie odnajduję książkę (a właściwie to książka odnajduje chłopca). Książka ta jest w środku pusta, lecz jej kartki dziwnie drżą, tak jakby byłe żywe, a na stronach zaczynają się pojawiać słowa, których nikt oprócz chłopca nie widzi. Ma ona tytuł ,,Endymion Spring''. Blake czuje, że ta książka jest nadzwyczajna i czuję, że musi ją wziąć ze sobą do domu. Przeglądając książkę chłopiec odkrywa, że nie jest ona katalogowana. Ostatecznie postanawia, że zostawi książkę w bibliotece... Chłopiec jeszcze nie wie, że ta książka ma w sobie niesamowitą moc i skrywa wiele tajemnic. Dla zdobycia tej księgi ludzie są gotowi kłamać, zwodzić a nawet zabijać, gdyż jest ona kluczem do Ostatniej Księgi. Lecz z czasem książka ,,Endymion Spring'' wróci do Blake'a... Ale co wydarzy się dalej?

XV wieczna Moguncja, Oksford, Gutenberg, biblioteki, księgi, tajemnice, niebezpieczeństwa i dwaj chłopcy. Wszystkie te czynniki tworzą bardzo ciekawą i klimatyczną historię, która sprawia, że od książki wręcz nie można się oderwać.

Każdy, kto ma słabość do powieści o książkach powinien zapoznać się bliżej z tą lekturą. Jest to może bardziej historia dla młodzieży, lecz uważam, że nawet dorosłemu przypadnie do gustu. Jednym słowem... Naprawdę warto ją przeczytać!