Arek unika ludzi. Chce aby zdać maturę i zacząć pracować, by stać się niezależnym. Nie w głowie mu imprezy, zakochania czy przyjaciele, ma już za dużo własnych problemów. Malwina uważa się za przeciętną osobę, nie jest najpopularniejsza, nie ma wielu przyjaciół. Za to jest mądra, lojalna i pomocna. Feralnej nocy, kiedy dziewczyna wraz z przyjaciółką wracają z imprezy zaczepiają ich faceci spod ciemnej gwiazdy. Gdy sytuacja wydaje się beznadziejna, z pomocą przychodzi nie kto inny tylko Arek. Chłopak pomaga dziewczynom i odprowadza je do domów. Od tego czasu Malwina coraz częściej zaczyna myśleć o swoim wybawicielu, a los sprawia, że coraz częściej spędzają ze sobą czas. Jak rozwinie się ta znajomość? Z jakimi problemami na co dzień mierzy się Arek? Czy szczęście się do nich uśmiechnie?
Już czytając opis, wiedziałam, że to jest książka dla mnie. Takie klimaty są w moim guście i z przyjemnością po nie sięgam! Dlatego nie mogłam przejść obok tego tytułu obojętnie. I już na samym wstępie mogę powiedzieć, że niezwykle mi się podobała i pewnie będę o niej dużo mówić! Ta powieść zdecydowanie zasługuje na większy rozgłos, bo nie chciałabym, by tak cudna powieść została pominięta, jak na przykład “Listy do utraconej”, które są fenomenalne, a praktycznie teraz nikt o niej nie wspomina!
Książka może nie porusza jakiś nowych problemów, nie posiada innowacyjnych pomysłów, ale pomimo tego jest dobra. Czyta się ją fenomenalnie, szybko, sprawnie i jest niezwykle wciągająca! Autorka ma świetny styl pisania, że po prostu się przez nią płynie! Dodatkowo rozdziały nie są długie, co też przyspiesza czytania. Bardzo łatwo czytelnik może wczuć się w sytuację bohaterów i utożsamić się z nimi. Też bardzo spodobało mi się to, że zostały w pewien sposób przełamane schematy grzecznej dziewczynki i bad boya.
Jeśli chodzi o bohaterów są naprawdę cudowni. Arek to osoba, która ma naprawdę trudną sytuację życiową, przeszedł wiele, ale nie poddaje się. Stara się poradzić sobie z trudami każdego dnia i nie chce prosić ludzi o przysługi, których wie, że nie będzie mógł spłacić. Jest zaradny, mądry, ale do tego też skryty. Dla bliskich mu osób, jest w stanie zrobić wiele, choć czasami działa impulsywnie. Zaś Malwinę polubiłam za jej dobroć, lojalność, niewiarą w plotki i byciu naprawdę wielkim uparciuchem! Za to ostatnie chyba najbardziej ją doceniam. Jest jeszcze Alicja, którą również polubiłam, to taka mała wariatka, która chce czerpać z życia jak najwięcej, ma dużo problemów miłosnych, ale jednak jest wspaniałą przyjaciółką dla głównej bohaterki.
Co niezwykle urzekło mnie w tej powieści, to jej prawdziwość. Chociaż to może brzmieć dziwnie, bo jest to fikcja literacka, to ja byłam w stanie uwierzyć, że takie wydarzenia mogły mieć miejsce w rzeczywistości. Zostało to tak plastycznie opisane, że byłam w szoku. Charaktery bohaterów zostały świetnie przedstawione i osobiście znam osoby, które zachowują się dokładnie tak samo. Nic w tej książce nie odczułam jako przekoloryzowane, nad wyraz lub nieprawdopodobne. Brakuje mi wręcz słów by opisać, jakie było to przyjemne doznanie czytać tak dobrą powieść! Dodatkowo nie mogę nie wspomnieć o dodatkach graficznych. Jak zaczynamy nowy rozdział i jest napisane z kogo perspektywy będzie to przedstawione to przy Malwinie jest grafika kwiatów, ze względu na jej nazwisko, a przy Arku mamy postać bohatera. To jest taki mały szczegół, ale tak mi się rzucił w oczy i dodał temu wszystkiemu takie uroku!
Dlatego jeśli macie ochotę na porywającą powieść, z którą spędzicie kilka wspaniałych godzin, gdzie bohaterowie są cudownie wykreowani, a wątki w niej poruszane rzeczywiście mogą mieć miejsce i nie dostały wyolbrzymione, to lektura jest zdecydowanie dla Was. Ja koniecznie będę śledzić kolejne premiery autorki, bo coś mi się wydaje, że Pani Beata Sagan może zostać jedną z moich ulubionych pisarek! Także jeśli jeszcze nie znacie tego tytułu, to koniecznie warto to nadrobić!