Żona mordercy recenzja

Przenikliwość, mroczna i gęsta atmosfera, brutalne morderstwa ... Czy już się boisz? A powinieneś ...

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2022-02-21
Skomentuj
7 Polubień
Nie znam wcześniejszej twórczości Victora Methosa i jestem na siebie zła. Jak to możliwe, że autora – pewnie nieświadomie – omijałam szerokim łukiem. Ale muszę to nadrobić. Najnowsza jego powieść Żona mordercy sprawiła mi tyle satysfakcji i wrażeń, że jeszcze nie mogę się otrząsnąć.
Prokurator Jessika Yardley została poproszona przez FBI o pomoc w poszukiwaniu sprawcy brutalnych morderstw. Dlaczego? Czternaście lat wcześniej, jej były mąż, Eddi, został skazany na karę śmierci za serię okrutnych morderstw. Te nowe morderstwa wyglądają podobnie jak czyny męża Jessiki. Czyżby miał nowego naśladowcę? A może – będąc za kratami – kimś steruje, aby godnie go naśladował? Wydaje się to nierealne, ale całkiem prawdopodobne. Kobieta podejmuje się zadania. Wkrótce się okazuje, że aby jej pomoc była skuteczna, musi nawiązać ponowny kontakt z byłym mężem. Przełamuje się, ale nie jest jej łatwo. Robi to dla dobra śledztwa oraz nie chce, aby zginęły kolejne niewinne osoby. Odwiedza go w więzieniu, on oferuje pomoc, ale stawia warunki. Kobieta się oburza, ale spełnia jego żądania. Czy jednak on będzie skłonny do współpracy? Niewiele ma już do stracenia. A z drugiej strony walczy z wymiarem sprawiedliwości i liczy na zmianę kary. Kobieta wplątuje się w matnię nieporozumień i kłopotów. Wokół niej robi się coraz niebezpieczniej. Do jej związku z nowym partnerem wkrada się więcej tajemnic i niedomówień. Czyżby on też ją zdradził, podobnie, jak kiedyś mąż? Kim okaże się jej partner i czy rzeczywiście jest tak dobry i ułożony, jak sprawia wrażenie?
Żona mordercy to znakomity thriller, trzymający w napięciu do ostatniej sekundy. Świetna i kreatywna fabuła, z nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Zło pojawia się tam, gdzie się jego nie spodziewamy. Czyli czytelnik musi być ciągle w oczekiwaniu na to, co przyniesie dalsza fabuła. A dzieje się dużo i szybko. I niespodziewanie. I ta niepewność sprawia, że emocje wibrują na najwyższym stopniu wtajemniczenia. I trudno nad nimi zapanować. Mnie ta lektura tak wchłonęła, że zarwałam noc, aby być szybciej i bliżej punktu kulminacyjnego. Mistrzostwo na najwyższym poziomie. Już dawno nie miałam takiej frajdy z lektury, niecodziennie można tak przeżywać spotkanie z bohaterami. Ciekawa kreacja bohaterów, mnóstwo wewnętrznych rozterek, walka z własnymi słabościami i demonami. Niekończąca się paleta przeżyć i wzruszeń.
Polecam, niesamowita przygoda, trochę niebezpieczna i przerażająca. Atmosfera mroczna i przenikliwa osacza i zniewala. Autor do mnie przemówił i już zagościł w mojej domowej biblioteczce na dobre.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-21
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żona mordercy
Żona mordercy
Victor Methos
8.3/10

Victor Methos, autor bestsellerowego „The Neon Lawyer” (Neonowy prawnik), tym razem stworzył wciągający thriller o prawniczce, która musi się zmierzyć z najmroczniejszym okresem swojej przeszłości i ...

Komentarze
Żona mordercy
Żona mordercy
Victor Methos
8.3/10
Victor Methos, autor bestsellerowego „The Neon Lawyer” (Neonowy prawnik), tym razem stworzył wciągający thriller o prawniczce, która musi się zmierzyć z najmroczniejszym okresem swojej przeszłości i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Strach to dla nas dar: pomaga nam trzymać się z dala od zagrożeń, nawet jeśli nie wiemy, że takie zagrożenie istnieje.” (str.61) Dobry thriller trzymający w napięciu do końca. Świetnie wykreowan...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Uwaga! Intrygujące buntowniczki nadchodzą!

Każda z nas ma w sobie coś w łobuziary. Może nawet o tym nie wie, ale po przeczytaniu tej lektury znajdzie wiele takich cech. A Ty z która łobuziarą literacką się utożsa...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Okej, panie psychiatro, jaki jest klucz do szczęścia?

W dzisiejszym czasach obserwuje się, że coraz więcej osób korzysta z pomocy psychiatry. Czy to czasy, w jakich żyjemy, czy to presja na bycie najlepszym, czy też słaba p...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl