Demon i mroczna toń recenzja

Przełom kryminałów

Autor: @dominika30.95 ·2 minuty
2021-09-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Demon jest książką, niesamowicie ciekawą i nieschematyczną. Ukazuje się w niej również geniusz Turtona, który, szczerze wątpię, że nie popełnił nigdy żadnej zbrodni. Opowiada nam on historię związaną z Kompanią Wschodnindyjską, której jeden ze statków wypływa z małej miejscowości aby płynąć do Amsterdamu. Jedynie tyle dowiadujemy się z opisu, którym autor zechciał się podzielić z tyłu książki. Już po pierwszym rozdziale, wiadomo natomiast, że książka nie jest zwykłym kryminałem. Mamy ciekawą sytuacje przestrzenną, gdyż praktycznie przez całą książkę znajdujemy się na statku. Nie to jest najważniejsze, a intryga i sam diabeł, którego widzimy już w tytule. Zaznaczyłam, że w recenzji mogą pojawiać się spoilery, jednakże postaram się żeby były małe nie zdradzające za dużo ze stu ostatnich stron tej powieści. Po pierwsze warto się zatrzymać przy samym stylu autora. Jak wspomniałam na początku, cała intryga jest staranie zaplanowana i nic nie jest tutaj przypadkiem. Autor nie rzuca w nas żadnymi zabiegam na zasadzie: To było, ale wy po prostu tego nie widzieliście, wszystkiego włącznie z zakończeniem. Mimo to gwarantuje wam, że znacznie lepiej będziecie się bawić nie starając się analizować, każdego pojedynczego zdania doszukując się poszlak dotyczących intrygi, ab bardziej skorzystacie płynąc z prądem. Tym czym ta książka, również stoi to bohaterowie, a przede wszystkim moja ukochana relacja romantyczna. Do niej jednak przejdźmy za chwilę. Naszymi głównymi bohaterami są Sara i Arent. Ludzie totalnie sobie obcy, którzy po wejściu na statek zaczynają się bawić w Sherlocka i Watsona. Sara, kobieta twardo stojąca na ziemi, wiedząca co wolno, a co nie wolno. Nie spełniona marzycielka uwięziona w nieszczęśliwym małżeństwie, która ponda wszystko kocha swoją córkę Lię i chce dla niej lepszego życia niż sama wiodła. Arent, który miał trudne dzieciństwo, napiętnowany już wtedy. Żołnierz, który później stał się najemnikiem. Przede wszystkim człowiek lojalny, honorowy, który jest wierny swoim ideałom. Jednakże, wachlarz ten jest o wiele szerszy. Gubernator Jan, Kapitan Crauwels, detektyw Samuel, czy też moja ukochana Creesije oraz wiele więcej. Każdy z bohaterów dostaje większe tło które rozbudowuje jego historię. Żadna z nich, włącznie z tymi na pierwszy rzut oka najgorszymi, nie jest czarno-biała. Każda ma wiele wymiarów i warstw, jednak z tym najlepiej jest się zapoznać samemu i wybrać ulubieńców. Przechodząc do wątku romantycznego a tym samym po raz pierwszy wchodząc w spoilery: mimo że książka nie skupia się na romansie, ta relacja jest jedną z lepszych o których czytałam w książkach. Związek Arenta i Sary jest budowany stopniowo, na spokojnie i nikt nigdzie się nie śpieszy, cieszy mnie fakt że dostajemy obie perspektywy bo to pozwala nam jeszcze lepiej poznać i zachwycać się, jak dobrze został rozłożony tutaj ten wątek i nie stanowi on nic w rodzaju instant love. Podsumowując Demon, jest najlepszym kryminałem jaki przeczytałam w tym roku, co więcej być może nawet jedną z lepszych książek nie tylko w tym roku, co też w całej mojej historii czytelniczej. Wspaniała powieść zaplanowana w każdym stopniu. Warsztat Turtona, gdzie nie mam się do czego przyczepić wszystko to przekłada się na moją ocenę. Książka na miarę XXI wieku, dla wszystkich miłośników kryminałów klasycznych, ale i nie tylko.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demon i mroczna toń
Demon i mroczna toń
Stuart Turton
7.4/10

Nowa śmiała powieść autora kryminalnej zagadki z książki „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle”. „Demon i mroczna toń” nadaje nowy wymiar duetom detektywistycznym w stylu Holmesa i Watsona! Spodziewajcie...

Komentarze
Demon i mroczna toń
Demon i mroczna toń
Stuart Turton
7.4/10
Nowa śmiała powieść autora kryminalnej zagadki z książki „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle”. „Demon i mroczna toń” nadaje nowy wymiar duetom detektywistycznym w stylu Holmesa i Watsona! Spodziewajcie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Demon i mroczna toń" porwała mnie od samego początku i wciągnęła w wir przeplatającego się ze sobą napięcia i zaskoczenia. Od pierwszych stron zachwyciłam się stylem pisania Stuarta Turtona,...

@asvmoyy @asvmoyy

[[Rok 1634. Z Batawii wyrusza do Amsterdamu siedem statków należących do Holenderskiej Kompanii Wschodnio-indyjskiej. Na pokładzie jednego z nich, Saardama, płyną znamienici pasażerowie: gubernator k...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @dominika30.95

Miasto niebiańskiego ognia
Dary Anioła- Jak pisać zakończenia

Miasto Niebiańskiego Ognia jest zakończeniem serii ,,Darów Anioła", która początkowo miała być tylko trylogią. Czuć to zarówno w 4, jak i 5 części natomiast tutaj widzim...

Recenzja książki Miasto niebiańskiego ognia
Dług wdzięczności
Dług wdzięczności

Jest to moja pierwsza recenzja po dłuższym czasie. Dziś przychodzę z książką, którą przeczytałam dosyć nie dawno. ,,Dług wdzięczności", jest książką która jest wstępem d...

Recenzja książki Dług wdzięczności

Nowe recenzje

Skradziona młodość
Skradziona młodość
@mikka138:

Pisanie o historii i o osobach, które przez wojnę przeszły piekło na ziemi nigdy nie jest łatwe i przyjemne. Mimo, że l...

Recenzja książki Skradziona młodość
Trzy siostry. Burza
Za dużo zaskoczeń
@paulina0944:

W Koniecpolska się dzieje. Siostry dalej walczą, by wszystko wyremontować. Jednak w tym miejscu ludziom los nie sprzyja...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Licencja na czarowanie
Genialny debiut
@paulina0944:

Arleta bardzo chciałaby żeby wreszcie dopisało jej szczęście. Na jej nieszczęście od zawsze towarzyszy jej pech. Ucieka...

Recenzja książki Licencja na czarowanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl