Przekonaj mnie recenzja

Przekonaj mnie - nie przekonało

TYLKO U NAS
Autor: @violettabocian ·2 minuty
2021-08-02
Skomentuj
2 Polubienia
W ostatnim czasie przeczytałam wiele książek erotycznych, romansów itp. Wśród nich były takie w sam raz na raz, takie, które wyrwały mi serce, takie, które zawsze będę pamiętać, i takie, o których zapomnę bo choć nie były złe, były po prostu poprawne i bez szału. O tej książce raczej nie zapomnę ale nie dlatego, że jest oszałamiająca tylko dlatego, że jest po prostu płytka.

Zacznijmy jednak od początku. Książka zaczyna się w momencie gdy główna bohaterka - Aleksandra - Leksi po nieudanym podrywie internetowym deklaruje co najmniej miesięczny detox od mężczyzn. Jak to zwykle bywa w takiej chwili niemal natychmiast na jej drodze pojawia się uosobienie jej seksualnych fantazji - Marcel.

Ona - właścicielka agencji reklamowej, niezależna, silna i pewna siebie babka ze złamanym sercem, która na randkach internetowych poszukuje plastra na rany a jednocześnie musi to być facet, który pójdzie z nią na ślub jej eks faceta - tak dokładnie tego, który złamał jej serce. ( osobiście nie mam pojęcia po co jakaś zraniona kobieta miałaby iść na ślub swojego eks ale Leksi chce więc niech idzie)

On właśnie zostawia swoje życie prawnika by stać się współwłaścicielem klubu, który należy do Daniela przyjaciela Leksi, i gdy zjawia się tam po raz pierwszy wpada na nią i zaczyna się ich flirt.

Teraz o samej książce - narracja z dwóch punktów widzenia to wyjątkowo fajny zabieg pod warunkiem, że każdy kolejny rozdział pisany z perspektywy bohaterów to ciąg dalszy akcji, tutaj tak nie jest, są te same rozdziały tylko z dwóch punktów widzenia i jest to nieco irytujące bo sprawia wrażenie jak ćwiczenia w szkole - powtarzamy aż zapamiętamy.

Główna bohaterka - wydawać by się mogło, że to inteligentna i niepozbawiona klasy kobieta - wydawać to słowo klucz. Jednak generalnie babka jest płytka, wulgarna i totalnie pusta. Paple co jej ślina na język przyniesie, wiecznie na głos mówi co myśli nawet wtedy gdy generuje to wtopę za wtopą.

Wulgaryzmy latają tu z częstotliwością karabinu maszynowego, jest ich skądinąd tyle samo co kropek i przecinków. I naprawdę w większości przypadków dialogi mogłyby się obyć bez nich. Akcja jest przewidywalna i nawet plot twist z końcówki nie sprawia, że choć przez chwilę miałam wątpliwości jak to się skończy.

Kiedyś miałam w zwyczaju szukać dobrych stron w debiutach - tak na zachętę - jednak w tej książce ich niestety nie odnajduje, dłużyła mi się, męczyła stylem, dobijała bohaterami. Zdecydowanie nie polecam jej nikomu. W tym gatunku jest ogrom książek, po przeczytaniu których poczucie zmarnowania czasu i energii nie będzie tak odczuwalne jak przy tej.

Książkę przeczytałam dzięki członkostwu w klubie recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przekonaj mnie
Przekonaj mnie
M.F. Mosquito
7.8/10
Cykl: Oblicza miłości, tom 1

Prawdziwa miłość nie boi się przeszłości. Zranione serce nie jest jedyną rzeczą, jaką ukrywa przed światem Aleksandra, piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Druga tajemnica dotyczy ...

Komentarze
Przekonaj mnie
Przekonaj mnie
M.F. Mosquito
7.8/10
Cykl: Oblicza miłości, tom 1
Prawdziwa miłość nie boi się przeszłości. Zranione serce nie jest jedyną rzeczą, jaką ukrywa przed światem Aleksandra, piękna i niezależna właścicielka agencji reklamowej. Druga tajemnica dotyczy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 „Kiedy się kogoś kocha, to jest się z nim zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze.” W życiu często bywa tak, że gdy czegoś pragniemy i staramy się z całych sił to otrzymać, wówczas pojawia...

@Mirka @Mirka

Dziś przyszła pora na kolejny debiut. Pani Mosquito stworzyła ciekawą opowieść o miłości, prawdziwej przyjaźni, trudnej przeszłości i nadziei na przyszłość. Dzieląc narrację pomiędzy dwie główne...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @violettabocian

Bóg, Honor, Seks, Ojczyzna
Chorzy na Polske

Cześć Kochani, Czytliście kiedyś książkę, która jednocześnie wywoływała was potężne poczucie niezgody i jednocześnie bezwarunkowej akceptacji dla treści? Jarosław Derk...

Recenzja książki Bóg, Honor, Seks, Ojczyzna
Pięć par rękawiczek
5 powodów do miłości

Są takie zjawiskowe książki w życiu każdego z nas, po lekturze, których na naszych twarzach gości uśmiech, a serce cierpi bo przyszło nam się rozstać. Tym razem to serc...

Recenzja książki Pięć par rękawiczek

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl