Lekcja anatomii recenzja

Przeczytać jakieś dzieło to znaczy wydobyć obecną w nim narrację.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·4 minuty
2024-05-17
1 komentarz
38 Polubień
Portrety grupowe były chętnie zamawiane u malarzy przez bractwa i gildie rzemieślnicze Niderlandów. Celem ich było podkreślenie swojego statusu i roli w społeczeństwie. Takie też obrazy zamawiała Gildia Chirurgów, chociaż ich obrazy były wyjątkowe, bo przedstawiały Heatrum Anatomicum, czyli publiczne sekcje zwłok. Takie spektakle odbywały się w różnych częściach Europy, ale szczególnie popularne były w Niderlandach. Pierwszy taki spektakl w Niderlandach odbył się w 1550 roku. W 1593 roku już był określony rytuał takich spektakli i powstał pierwszy stały teatr anatomiczny w Lejdzie, a niedługo później w Amsterdamie. Taki spektakl odbywał się raz do roku i był związany z Dniem Sprawiedliwości. W tym dniu wykonywano publiczne egzekucje. Następnie na jednym z ciał, uprzednio przygotowanym odbywała się publiczna sekcja, która nie była wyłącznie rozrywką dla gawiedzi. Podczas tej lekcji anatomii odbywały się debaty naukowe, wygłaszano wykłady, a wszystko miało na celu edukację i lepsze zrozumienie działania ludzkiego organizmu. W 1603 została namalowana pierwsza lekcja anatomii, na tym obrazie członkowie Gildii Chirurgów zostali przedstawieni wokół stołu do badań, na którym położone jest ciało. Jednak ze względu na nazwisko artysty i wspaniałość obrazu, znany jest na całym świecie obraz Rembrandta van Rijne „Lekcja anatomii doktora Tulpa”, namalowany w 1632 roku. Artysta dopiero od dwóch lat mieszkał z Amsterdamie i już dał się poznać, jako utalentowany malarz. Obraz był też ważny dla malarza, gdyż, jako pierwszy podpisał go pełnym nazwiskiem.

Ninę Siegal już jako dziecko fascynował ten obraz. Kiedy nadarzyła się sposobność, zainteresowała się historią powstania obrazu. Zamieszkała nawet w Amsterdamie, gdzie przeszukała tamtejsze archiwa, aby zbadać życie Arisa Kidla, którego sekcja przedstawiona jest na obrazie. Zapoznała się też z wieloma pozycjami książkowymi dotyczące malarstwa Rembrandta, a także historii, kultury i jak wyglądało życie w XVII-wieczym Amsterdamie. Część książki poświęca samemu obrazowi, przedstawiając prace współczesnych konserwatorów. Dzięki temu poznajemy, co kryje się pod kolejnymi warstwami farby, czyli w jaki sposób zmieniała się wizja Rembrandta przedstawienia kolejnych bohaterów tego obrazu. Dlaczego odszedł od realistycznego przedstawienia Arisa Kidla? Może dlatego, żeby nie szokować widza, oprócz tego to nie on miał być głównym bohaterem obrazu. Na szczęście autorka nie stworzyła suchej opowieści o historii powstania obrazu, ale barwną opowieść o ludziach związanych z tym obrazem, świadomie mieszając fikcję z prawdziwymi faktami. Sam obraz jest zwieńczeniem tej historii.

W historii występuje sześciu bohaterów. Kartesjusz, który właśnie przebywa w Amsterdamie, bada dualizm ciała i duszy i podchodzi do tematu filozoficznie. Sam też wykonuje sekcje na zwierzętach. Rembrandt, który na swoich obrazach pragnie nie tylko przedstawiać ciała, ale też dusze portretowanych, nawet martwego skazańca. Poznajemy też historię życia tego malarza. Rembrandt tak jak Aris Kidl pochodził z Lejdy. Czy mogli się wcześniej znać? Doktor Tulup, który wykonuje tę sekcję i pragnie, aby ona była właśnie tak przedstawiona na obrazie. Pragnie przejść do historii i być tak zapamiętany. Fetchet, człowiek, który szuka i przygotowuje wszystkie ciała do sekcji, ale ma też inne zajęcia. Jednak najważniejszymi bohaterami są Aris Kidl i jego ukochana Florens- postać fikcyjna. Autorka pragnie ciału, które znajduje się na obrazie oddać głos, którego już nie ma. Pragnie pokazać, że to nie jest rzecz, ale kiedyś żywy człowiek, który pomimo licznych przewin był normalnym człowiekiem. Poznajemy jego życie i zastanawiamy się, co doprowadziło go pod szubienicę. Aris Kidl, który kochał i był kochany, dlatego pojawia się Florens. Kobieta, która znała go od dziecka, kochała go i akceptowała takim, jakim był. Teraz walczy o niego i jego godność, jako człowieka. Oczywiście bohaterem tej powieści jest XVII- wieczny Amsterdam, którego ulicami i kanałami przemieszczamy się, zaglądając w różne miejsca. Miasto nowoczesne, jak na tamte czasy, otwarte na uczonych i nowe idee, miasto kupców i żeglarzy. Jednak tak jak w każdym mieście pełne też biedaków, żebraków, złodziei i różnych przestępców. Tak też, jak w każdym mieście dokonuje się publicznych egzekucji i okrutnych kar cielesnych, a także ku przestrodze zostawia się ciała na szubienicy.

Autorka stworzyła poruszającą opowieść o życiu w XVII-wieczynch Niderlandach. W swej opowieści oddaje głos, każdemu z bohaterów, dlatego historię możemy obserwować z różnej perspektywy. Interesujący zabiegiem było przypisanie części ciała poszczególnym bohaterom, które w pewien sposób symbolizują punkt widzenia danej postaci. Kolejne przeplatające się rozdziały naszą tytuły, serce, dłonie, usta, oczy i umysł. Łatwo odgadnąć, który bohater ma teraz głos w tej powieści. Ninę Siegal opisując tę historię, tchnęła życie w obraz Rembrandta „Lekcja anatomii” i ja będę już inaczej spoglądać na to dzieło, nie tylko, jako arcydzieło sztuki ,ale jako pewną historię opowiedzianą przez malarza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-30
× 38 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lekcja anatomii
Lekcja anatomii
Nina Siegal
7.3/10

1632 rok, Amsterdam, Dzień Sprawiedliwości, publiczna egzekucja notorycznego złodzieja Adriaena alias Arisa Kindta. Wieczorem podczas lekcji anatomii doktor Nicolaes Tulp dokonuje publicznej sekcji z...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 8 miesięcy temu
Zastanawiałam się nad tą książkę bojąc się rozczarowania treścią, ale przy nadarzającej okazji skusze się;)

*W nazwie obrazu Rembrandta wkradł się błąd
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 miesięcy temu
Dziękuję
Lekcja anatomii
Lekcja anatomii
Nina Siegal
7.3/10
1632 rok, Amsterdam, Dzień Sprawiedliwości, publiczna egzekucja notorycznego złodzieja Adriaena alias Arisa Kindta. Wieczorem podczas lekcji anatomii doktor Nicolaes Tulp dokonuje publicznej sekcji z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Kroki mordercy
Powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym.

Nie jestem fanką współczesnych kryminałów, gdzie to są bardziej powieści obyczajowe z wątkiem kryminalnym niż kryminały. Niestety tak jest i w tym wypadku. Co prawda na ...

Recenzja książki Kroki mordercy
Trafikant
Dorastanie w „ciekawych czasach”

Podeszłam do książki, jak do jeża. Czytając opis na okładce książki, pomyślałam, że to kolejna pozycja, która ma przyciągnąć czytelników pojawieniem się postaci historyc...

Recenzja książki Trafikant

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl