Prosektorium recenzja

Prosektorium- życie w świecie umarłych.

Autor: @cyrysia ·3 minuty
2011-09-04
Skomentuj
1 Polubienie
Strach przed śmiercią dotyka niemal każdego człowieka i chociaż prawie codziennie na ekranach telewizorów oglądamy nieszczęśliwe wypadki, za każdym razem towarzyszy nam uczucie trwogi, lęku i niedowierzania. Mimo iż mroczny żniwiarz przeraża nas swoją straszliwą mocną, jest niestety najbardziej nieuniknioną rzeczą na świecie.

Zdarzają się jednak w życiu człowieka czasem takie tragedie, które zabierają siłę i chęć do dalszego funkcjonowania. Zrozpaczony, czuje w środku zimną pustkę, pragnąc jedynie ucieczki od rzeczywistego świata, aby w ciszy i spokoju móc leczyć złamane serce i udręczoną duszę.

Tak też właśnie postąpiła Natasza Woronowa, główna bohaterka książki ,,Prosektorium’’ autorstwa Olgi Paluchowskiej- Święckiej. Bolesne wydarzenia z przeszłości skłoniły studentkę V roku do zamknięcia pewnego etapu w swym życiu pozostawiając cały dotychczasowy świat za sobą. Wynajmuje mieszkanie wspólnie z koleżanką Anią i choć dorabia sobie czasami jako modelka, pewnego dnia pod wpływem impulsu decyduje się odpowiedzieć na ogłoszenie dotyczące pracy w prosektorium. Niespodziewanie otrzymuję posadę i mimo początkowych oporów stopniowo krok po kroku wtapia się w zimny świat umarłych ucząc się jednocześnie oswajać ze śmiercią. Nawiązuje cieplejsze relacje z szefem jak również z niektórymi pacjentami szpitala znajdującego się obok jej miejsca pracy. Każdy jednak wie, że kostnica nie jest odpowiednim miejscem dla młodej dziewczyny przed którą rozpościera się całe życie. Czy Natasza powróci wreszcie do świata żywych odnajdując sens istnienia własnego ,,ja’’?

Z wielkim drżeniem w sercu zamknęłam ostatnią stronę powieści ,,Prosektorium’’ . Poczułam całą lawinę emocji związaną z bólem, cierpieniem, nadzieją i marzeniami. Olga Paluchowska – Święcka uświadomiła mi jak przypadkowe zdarzenia mogą całkowicie odmienić nasze spojrzenie na świat. Losy Nataszy widziane jej oczyma niezwykle uwrażliwiły moją duszę na piękno naszego cennego życia. Razem z nią przechodziłam wewnętrzną transformację poddając umysł coraz to większym doznaniom. Autorka zamieściła w swej debiutanckiej książce autobiograficzne wątki, dzięki czemu z każdej strony czułam swoistą prawdziwość i autentyczność. Swoje doświadczenia opierała na podstawie własnej pracy doktorskiej z dziedziny mikrobiologii, dlatego mogłam w bardziej szczegółowy sposób poznać różne etapy rozkładu zwłok i czas określania zgonu. Niemal osobiście widziałam przebieg reakcji chemicznych i enzymatycznych zachodzących w ciele człowieka tuż po śmierci.

Początkowo dziwił mnie fakt co w takiej trupiarni robi Natasza? Mając do wyboru barwny, kolorowy świat mody dodatkowo bez przymusu codziennie wchodziła do świata śmierci. Dopiero dalsze losy dziewczyny uświadomiły mi, że dziewczyna została boleśnie zraniona i pragnie odnaleźć swą tożsamość uciekając się w życie jakże inne od tego które dotychczas wiodła. Niestety od cierpienia i bólu nie można uciec. Chociaż staramy się bez emocji patrzeć na otaczającą śmierć, to kiedy dotyka ona naszych najbliższych popadamy w stan obłędu pytając Boga ,,dlaczego’’? ,,To takie szokujące, że kiedy ktoś bliski umiera, świat wciąż pozostaje taki sam, dalej istnieją słońce, chmury i wiatr’’.

,,Prosektorium’’ czyta się bardzo szybko i z dużym zainteresowaniem. Jest jednak parę mankamentów, które osobiście nie przypadły mi do gustu m.in. filozoficzne monologi nasycone swoistą mądrością drażniły swym nadmiarem. Uważam, że co za dużo to niezdrowo. Również dialogi mogłyby być bardziej dopracowane. Podoba mi się natomiast pomysł na fabułę, przez co mogłam choć w przybliżeniu poznać od ,,wewnątrz’’ pracę w prosektorium. Mimo tych drobnych uwag, całość reprezentuje w miarę dobry poziom.

Wszystkim osobom szczególnie uwrażliwionym na filozofię życia polecam zapoznać się z książką ,,Prosektorium’’. Nie bójmy się mówić i czytać o śmierci, gdyż trzeba z dystansem podejść do tego co nieuniknione. Ta powieść to nie tylko historia o przemijaniu, to również opowieść o sile przyjaźni, miłości, odkrywaniu własnych korzeni i spełnianiu marzeń. Zacznijmy więc doceniać otaczający nas świat i nauczmy się prawdziwie żyć a nie jedynie istnieć…..

http://cyrysia.blogspot.com/2011/09/prosektorium-zycie-w-swiecie-umarych.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-09-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prosektorium
2 wydania
Prosektorium
Olga Paluchowska - Święcka
7.2/10

Zmysłowa i kobieca książka o sile uczuć, oparta na niebanalnym pomyśle, momentami szokująca, a jednocześnie niezwykle subtelna. Młoda studentka i modelka Natasza przeżywa trudne chwile. Nie chce wi...

Komentarze
Prosektorium
2 wydania
Prosektorium
Olga Paluchowska - Święcka
7.2/10
Zmysłowa i kobieca książka o sile uczuć, oparta na niebanalnym pomyśle, momentami szokująca, a jednocześnie niezwykle subtelna. Młoda studentka i modelka Natasza przeżywa trudne chwile. Nie chce wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jak trudno jest powiedzieć "nie", gdy wszyscy na około mówią "tak". Jak trudno jest żyć tak jak wszyscy dookoła, kiedy czujemy inaczej. Jakiej siły trzeba, by żyć na swój własny sposób. Prowadzimy ca...

@rysia420 @rysia420

„ Nie oceniaj książki po okładce” głosi każdemu znane przysłowie, jednak do przeczytania tej książki skłoniła mnie właśnie okładka. Będąc w księgarni, buszując między regałami z książkami i czując się...

@mallcziki @mallcziki

Pozostałe recenzje @cyrysia

Prawda nie krzywdzi
Prawda nie krzywdzi

Emil Szweda napisał kawał dobrego, intrygującego i wciągającego kryminału, po który może sięgnąć każdy bez względu na preferencje czy upodobania czytelnicze. Nie ma tu b...

Recenzja książki Prawda nie krzywdzi
Diabelski Hrabia
Diabelski Hrabia

Brak mi słów, żeby opisać, jak bardzo spodobała mi się ta książka. Jest szalenie urocza, ale nie przesłodzona. Za fasadą dobrego wychowania, wytwornych manier i sztywnyc...

Recenzja książki Diabelski Hrabia

Nowe recenzje

Płacz i płać !
Płacz i płać !
@sylwia923:

„Płacz i płać! Potknąć się... w drodze po trupach” - Olga Rudnicka Kiedy myślisz, że wszystko idzie zgodnie z Twoją myś...

Recenzja książki Płacz i płać !
Haunted Reign
W Przyjaźni jak na wojnie
@podrugiejst...:

Zostaliście kiedyś oszukani ? Ale nie przez obcą osobą, ale przez kogoś bliskiego, jaką była wasza reakcja? Haunted Re...

Recenzja książki Haunted Reign
Neom
KRÓTKA OPOWIEŚĆ O WIELKICH EMOCJACH
@mrocznestrony:

No dobra, ja wiem, że mamy grudzień i powinno się czytać książki wyłącznie świąteczne, a przynajmniej taki jest trend. ...

Recenzja książki Neom
© 2007 - 2024 nakanapie.pl