Jestem fanką recenzja

Projekt społeczno-literacki

Autor: @tomzynskak ·1 minuta
2024-05-22
Skomentuj
1 Polubienie
„Jestem fanką” autorstwa Sheeny Patel to książka zupełnie odbiegająca od tych, które mamy okazję na codzień czytać. Bowiem Autorka nie oddała w nasze ręce zwykłej obyczajówki, a swego rodzaju projekt społeczno-literacki. Sprawia to, że według mnie książka ta może mieć zarówno tylu samo fanów, co i przeciwników. Do której grupy ja się zaliczam? O tym poniżej.

Fabuła książki opiera się głównie o narrację głównej bohaterki, która ukazuje przed Czytelnikiem dynamikę relacji z mężczyzną i obsesję na punkcie kobiety, z którą on sypia. To właśnie na kanwie tych wydarzeń Autorka ukazuje szereg ciekawych społecznie zdarzeń i ludzkiej natury. Nie boi się pisać o strukturach, które panują w społeczności jak chociażby patriarchat. Nie ma problemów z mówieniem o rasizmie, toksyczności współczesnego świata, gdzie coraz to dziwniejsze wydarzenia i ludzkie traumy przerabiane są na osobiste sukcesy… Tak, u nas w kraju już też się to dzieje. Opowiedz ludziom o swojej krzywdzie, a zaraz będziesz mieć masę followersów, współprac, otworzy się przed tobą świat pełen przywilejów, o których wcześniej tylko marzyłeś/-aś. Opowiedz ludziom to co chcą usłyszeć, przerób swoje indywidualne „ja” na to wpisujące się w „my”, wpasuj się w atrakcyjność mediów społecznościowych i algorytm który pokazuje świat na zasadzie „jeżeli to Ci się podobało, to to także musi Ci się spodobać”, a twoje życie nabierze kolorów. Patel uświadamia Czytelnikowi na jaką skalę zwykłe ludzkie życie przerabiane jest na marki osobiste i zmusza do myślenia czy my także chcemy służyć społeczności, czy jednak żyć dla siebie.

Podoba mi się, że Autorka zdecydowała się na ukazania na bohaterki/narratorki na swój sposób dziwnej, radykalnej i mocno nie spójnej. Z jednej strony wygłasza radykalne przemyślania, wie jakimi mechanizmami rządzi świat jednak nie potrafi się im oprzeć. Tym samym ukazuje jak człowiek potrafi być dziwny i działać przeciwko sobie oraz swoim wartościom, a nam Czytelnikom łatwo wczuć się w jej osobę.

„Jestem fanką” książka radykalna, ale jakże wciągająca i prawdziwa. Mnie porwała od pierwszego zdania i serdecznie Ci ją 𝗣𝗢𝗟𝗘𝗖𝗔𝗠!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jestem fanką
Jestem fanką
Sheena Patel
5/10

Bezimienna narratorka powieści ma obsesję na punkcie żonatego mężczyzny, z którym sypia, oraz jednej z jego kochanek, która jest internetową influencerką. Przez pryzmat nierównej i pozbawionej wierno...

Komentarze
Jestem fanką
Jestem fanką
Sheena Patel
5/10
Bezimienna narratorka powieści ma obsesję na punkcie żonatego mężczyzny, z którym sypia, oraz jednej z jego kochanek, która jest internetową influencerką. Przez pryzmat nierównej i pozbawionej wierno...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cóż to za lektura? Aż trudno się do niej ustosunkować … Ogarnęła mnie ciemność i pustka. I brakło słów, co zdarza się niezmiernie rzadko … Bezimienna narratorka ma obsesję na punkcie żonatego mężczy...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Lata beztroski
Lata beztroski

Czym są dla Ciebie lata beztroski? 💬 Dla mnie lata beztroski to te dni, kiedy słońce zachodziło zbyt szybko, a my chcieliśmy jeszcze biegać boso po trawie, zjeżdżać na r...

Recenzja książki Lata beztroski
Zeznanie
Zeznanie

Zdarzyło Ci się kiedyś odczuć na własnej skórze niesprawiedliwość instytucji publicznych? Może ktoś z Twoich bliskich miał jakąś przykrą sytuację z nimi związaną? 💬 Fak...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl