Prażeńka recenzja

Prażeńka

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2024-01-28
Skomentuj
3 Polubienia
"Prażeńka" Anny M. Brengos to powieść wielopokoleniowa i przez czytelników w różnym wieku może być czytana. Jest to zgrabnie napisana powieść obyczajowa z historią w tle, ale nie wielką historią, w której toczą się bitwy, występują znane nazwiska czy też wydarzenia z przeszłości dominują w treści. Są to zapiski młodej dziewczyny, obserwującej II wojnę światową z perspektywy życia w kamienicy na warszawskiej Pradze. W tle życia, jakie wiodą tamtejsi mieszkańcy pojawia się okupacja i powstanie warszawskie, ale my widzimy to oczami Hanki i jak sama autorka często wspomina, inspiracją do napisania tej powieści były rodzinne opowieści, przede wszystkim babci autorki. Akcja powieści dzieje się jednak współcześnie, a pamiętnik z czasów wojny przeplata ją i uzupełnia.

Powieść niesie ze sobą także elementy powieści dla młodzieży, głównie dzięki bohaterce o imieniu Michalina. To jej ciekawość pozwoliła uratować od zapomnienia historię Hanki, na nowo odnaleźć w pisanym w czasie wojny losy mieszkańców kamienicy i jej prawowitego właściciela - tu delikatnie zarysowano wątek nielegalnego przejmowania warszawskich kamienic. Michalina - Misia, ma też swoje młodzieńcze dylematy, nie tylko miłosne, a więc to, co powinna zawierać literatura młodzieżowa.

Inny wątek w powieści to świetlica środowiskowa i praca z dziećmi i młodzieżą w jakimś stopniu pokrzywdzonymi, odrzuconymi i wymagającymi pomocy społecznej. Ta kwestia w powieści również jest interesująca, zwłaszcza walka o to, żeby w świetlicy pracowały osoby, którym zależy na jej wychowankach, a nie jedynie na stanowisku kierowniczym.

Wątek poszukiwania miłości (kandydatki na żonę) przez Filipa nieco mnie śmieszył. Nie wiem czy Filip był aż tak naiwny, czy też był takim trochę marzycielskim nieudacznikiem rodzaju męskiego, ale nieco brakowało mi w nim ikry. Trochę zrehabilitował się w trakcie pożaru, ale nadal brakowało mi w nim czegoś bardziej męskiego.

Jednak główną bohaterką powieści "Prażeńka" jest warszawska Praga. Jej przeszłość i teraźniejszość. Zmieniające się nazwy ulic, sypiące się kamienice, miejsca szczególne, ludzie ją zamieszkujący - piękno i brzydota prawobrzeżnej dzielnicy stolicy Polski. Autorka nie upiększa, nie gloryfikuje tej "dzielni", ale odmalowuje ją taką, jaka ona jest. W pewnym sensie można potraktować "Prażeńkę" jako literacki przewodnik po Pradze.

Warto tę powieść polecać, zwłaszcza młodzieży, może zachęci ją to do sięgania w głąb historii własnej rodziny i odkrywania tego, co jeszcze nie odkryte w naszych miejscach zamieszkania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prażeńka
Prażeńka
Anna M. Brengos
6.5/10

Anna M. Brengos ? autorka Scenariusza z życia,znów nas wciąga w swój świat. Filip od dziecka mieszka na Pradze, właśnie dowiedział się, by awansować musi w krótkim czasie znaleźć sobie narzeczoną. Mag...

Komentarze
Prażeńka
Prażeńka
Anna M. Brengos
6.5/10
Anna M. Brengos ? autorka Scenariusza z życia,znów nas wciąga w swój świat. Filip od dziecka mieszka na Pradze, właśnie dowiedział się, by awansować musi w krótkim czasie znaleźć sobie narzeczoną. Mag...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy

Powieść Fabiane Guimarães wybrałam przez przypadek. Nie wiem, czy spodobał i się tytuł, czy kolorystyka okładki, ale coś mnie do niej zachęcało. I nie żałuję, że przeczy...

Recenzja książki Gdy gaśnie światło, przychodzą łzy
Sklepik ze słodkimi marzeniami
Miła powieść, ale bez ikry

„Sklepik ze słodkimi marzeniami” Hannah Lynn to miła powieść. Pozbawiona skomplikowanej fabuły, dość przewidywalna i słodziutka niczym słodycze sprzedawane przez Holly B...

Recenzja książki Sklepik ze słodkimi marzeniami

Nowe recenzje

Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl