Prawo matki recenzja

Prawo matki

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2022-11-23
Skomentuj
3 Polubienia
Zło wypływa z człowieka, czai się w nim. Aż nagle głośno zaczyna wrzeszczeć i brutalnie rozpychać się łokciami. Czysta i niczym nieskrępowana moc. Nieprzewidywalnie wkracza do poukładanego świata. Triumfuje. Dokonuje się stopniowo. Krok po kroku ubiera w piękne szaty, ukrywa we frazesach. Kusi w nieoczekiwanych momentach, poprzez tych, którym ufamy. Wszystko po to, by przejąć kontrolę, zawładnąć życiem. Zło jako pasożyt, wyrasta na ramieniu dobra, by w czasie żniw, zebrać większe plony. Bolesne i przejmujące.
A echa jego wybrzmiewają na przestrzeni pokoleń. Dobro i zło. Odwieczna walka.

Luta Karabina, kiedyś najlepsza kobieta komandos w kraju, obecnie pracuje na platformie wiertniczej w Norwegii. Samotnie wychowuje dwoje dzieci, którym poświęca każdą wolną chwilę. Podczas spędzanego wspólnie czasu ktoś porywa jej córkę. Nie czeka na działania policji. Sama podąża śladami porywacza. Te prowadzą w sidła wyjątkowo brutalnej szajki handlarzy ludźmi. Kobieta kontra świat pełen zła.

Fenomenalny początek cyklu. Świat mężczyzn, buzujący testosteronem i ona jedna. Niespodziewanie los funduje jej koszmar. Wystawiona na pożarcie lwa, przedziera się jak taran przez zamknięte drzwi, by dotrzeć do dziecka. Twarda, nieustępliwa. To za nią stoi prawo. Prawo matki. Święte prawo.

W blasku krwawego księżyca walczy na śmierć i życie w imię sprawiedliwości, zemsty i najważniejsze: matczynej miłości. Kroczy bezszelestnie niczym kot po opuszczonej hali, gdzie świdrujące spojrzenia palą niczym żar. Obietnica śmierci skąpana w morzu krwi.

W tej desperackiej drodze do odzyskania tego co najcenniejsze towarzyszy jej nadkomisarz Szatan. Pokiereszowany przez życie, z piętnem lat minionych. Policjant, który wierzy, ze zdemaskuje zło. Łączy ich ból i razem stawią czoła przestępczej machinie.

A pośród nich czas. Tak istotny. Nie jest sojusznikiem, bo każda minuta oddala od celu.

Autor zabiera nas do okrutnego świata, pełnego podłości i krzywdy ludzkiej. Buzujące emocje przejmą kontrolę, a ciało ogarnie furia. Nadciąga mrok, za którym będziemy musieli podążać. Złość, nienawiść, zemsta. Latami kumulują się, by znaleźć ujście i wybrzmieć.

Przynieść wyzwolenie i prawdę, która wrzuci w przepaść oczyszczenia. Całe życie zbudowane na kłamstwie.

Każdy ma tu swoją bolesną przeszłość. Poranieni przez życie bohaterowie.
Opowieść, która trzyma w napięciu do ostatnich stron. O traumach przeszłości, prostytucji, uzależnieniach, zaburzonych relacjach, handlu ludźmi i krzywdzie dziecka. Sile, która drzemie w miłości rodzicielskiej.

Misternie skonstruowana intryga zaskoczy, a finał odkryje wszystkie karty. Odbierze oddech i wyzwoli gonitwę myśli. Rewelacja. Czytajcie!
Gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-22
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawo matki
Prawo matki
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Luta Karabina, tom 1

Pierwsza część nowego cyklu Przemysława Piotrowskiego, autora bestsellerowych kryminałów z komisarzem Igorem Brudnym! Luta Karabina, kiedyś jedna z najlepszych kobiet w siłach specjalnych, obecnie...

Komentarze
Prawo matki
Prawo matki
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Luta Karabina, tom 1
Pierwsza część nowego cyklu Przemysława Piotrowskiego, autora bestsellerowych kryminałów z komisarzem Igorem Brudnym! Luta Karabina, kiedyś jedna z najlepszych kobiet w siłach specjalnych, obecnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przemysław Piotrowski jest takim autorem, po którego książki mogę sięgać w ciemno – nie muszę czytać opisów czy blurbów innych, by wiedzieć, że z chęcią przeczytam jego kolejną powieść. Nie inaczej b...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Podobno nie ma na świecie groźniejszego zwierzęcia, niż matka broniąca swoich młodych. Luta Karabina jest doskonałym potwierdzeniem tej teorii... Mistrzyni sztuk walki, która na macie położyć potraf...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl