Książek ogłaszanych bestsellerami, mamy na dzisiejszym rynku ogromną ilość, zwłaszcza w dziedzinie tak popularnej jak fantastyka. Chcąc nie chcąc, czytając dość dużo książek tego typu, muszę przyznać, że moje oczekiwania z każdą kolejną propozycją czytelniczą rosną. Do pozycji tej byłam z początku nastawiona sceptycznie, okładka, opis, raczej nie zachwycał, ale moja ciekawość wzięła górę i jestem jej za to niesamowicie wdzięczna. Gdyż dzięki niej mogłam doświadczyć 2 dni emocjonujących, intrygujących i angażujących wydarzeń, które sprawiały, że wprost nie mogłam się oderwać od tej pozycji!
Życie Beth ma się niedługo drastycznie zmienić, dzięki genom przekazanym przez ojca, stanie się wampirem. Dziewczyna nie zdaje sobie jednak z tego sprawy. W nowy świat miał ją wprowadzić nieznany ojciec, jednak ku rozpaczy jego przyjaciół, staje się on celem odwiecznych wrogów rasy wampirów. Przed nieoczekiwaną śmiercią prosi on jednak swojego przywódce, jak i "brata" o pomoc w przeprowadzeniu Beth przez trudną i niebezpieczną przemianę. Ghrom z początku nie chcę podejmować się tego zadania, jednak ze względu na wolę uszanowania woli zmarłego, podejmuje się powierzonego mu zadania, nie zdając sobie sprawy z tego, że może ono owocować, niespotykanym u niego, uczuciem.
Bardzo spodobała mi się wędrówka uczuciowa jednego z głównych bohaterów, mianowicie Ghroma. Intrygująca była jego przemiana z silnego, potężnego i władczego łotra w czułego i kochającego faceta, wiadomo, że taki typ kochają praktycznie wszystkie fanki paranormalnych romansów ;-). Autorka nie przeprowadziła tego procesu jednak w sposób drastyczny, ukazała nam przeżycia, wątpliwości, charakter bohatera, z których powoli i wręcz naturalnie wyłaniała się jego uczuciowa przemiana.
Dzięki 5 torowej formie przedstawiania akcji w książce, mogliśmy z najbliższych perspektyw przyjrzeć się różnym stronom przedstawianych wydarzeń. Ghrom, Beth, Pan X - szef wrogiego zgromadzenia, Butch - policjant oraz wampir, który nie jest pozytywnie nastawiony do Ghroma, wszyscy z bohaterów wnoszą do wydarzeń zupełnie inny sposób widzenia i czucia, przez co książka zyskuje wielce zróżnicowane możliwości postrzegania czynów każdej z występujących postaci.
Ogromną zaletą tej pozycji jest szybka i wciągająca akcji, autorka nie pozostawia nam czasu na wytchnienie, co chwila dostarczając nam nowych informacji, tekstów jak i uczuć, sprawiając, że bardzo trudno rozstać nam się z tym dość grubym tomem. Dzięki temu byłam bardzo zaskoczona, tym jak szybko i niepostrzeżenie umykają mi strony.
"Mroczny kochanek" to tytuł bardzo dobrze oddający większość treści książki. Pozycja ta dostarcza nam wiele emocji, które zazwyczaj świetnie współgrają z odczuciami bohaterów dzięki barwnym opisom i bogatym języku. Dzięki temu jestem pewna, że sięgnę po kolejny tom i będę z zapartym tchem przewracała strony!
Moja ocena: 9,5/10