FABUŁA:
Poznajemy małżeństwo mieszkające w Gdyni czyli Anię i Piotra, których życie toczy się zwyczajnym torem. Zmiany, jak to często bywa, zaczynają się po urodzeniu się ich córki - Basi. Głównym wątkiem jest zaginięcie Ani i śledztwo, które w związku z tym na własną ręke zaczyna prowadzić jej mąż. Odkrywa on stopniowo sekrety z przeszłości żony, a jednocześnie dowiaduje się co mogło się z nią stać i co doprowadziło do pewnych zachowań. Piotr poznaje szczegóły burzliwej relacji zaginionej z siostrą, oraz znajduje cenne informacje dotyczące dawnej kariery teatralnej żony. Wszystkie wydarzenia rozgrywają się na terenie trójmiasta i kaszub. W książce kilka razy pojawiają się także nawiązania do twórczości Sarsy.
PLUSY:
+Podczas gdy w thrillerach wielokrotnie spotykamy się z językiem wulgarnym w "Zatrutce" trafiamy na przepiękny poetycki styl. Nie ma tu nadmiernego patosu ale zastosowane środki literackie bardzo wzbogacają książkę oraz sam proces jej czytania. Idealnie dobrany język sprawia, że przez "Zatrutkę" wręcz się płynie.
+Dokładnie zaplanowana i dobrze przedstawiona intryga oraz zaskakujące zakończenie. Gdy kolejne sekrety z życia Ani wychodzą na jaw szokują one czytelnika. Zakończenie inne niż się spodziewałam, ale było to miłe zaskoczenie i wisienka na torcie w kontekście całej historii.
+Rozbudowane profile psychoogiczne postaci. Czytając o przeżyciach Piotra, Ani i innych bohaterów czujemy jakbyśmy wewnętrznie przeżywali to samo co oni. Radość, smutek, bezsilnośc, rozpacz - współodczuwamy to wszystko wraz z postaciami. Emocje te towarzyszą czytelnikowi nie tylko podczas czytania "Zatrutki" ale z pewnością długi czas po jej zakończeniu.
+Bardzo dobrze możemy zrozumieć przyczyny zniknięcia Ani, dzięki zamieszczeniu w różnych częściach książki treści listów, które kobieta pisała do swojej matki w 2007 roku. Ten element zdradza wiele cennych szczegółów dotyczących psychiki kobiety oraz stanowią wyjaśnienie wieu istotncyh kwesti. Listy te sprawiają, że czytelnik jeszcze bardziej identyfikuje się z bohaterką.
+ "Zatrutka" porusza cały szereg ważnych, ale jakże trudnych tematów. Relacje rodzinne i małżeńskie, które potrafią być bardzo burzliwe, depresja porodowa, kłamstwa i tajemnice, które potrafią być tragiczne w skutkach - to wszystko spotykamy na kolejnych stronach "Zatrutki".
PODSUMOWANIE:
„Zatrutka” totalnie mnie porwała, wciągnęła i cały czas miło zaskakiwała. Genialna historia, która podobała mi się nie tylko ze względu na to, że rozgrywa się na terenie bliskim mojemu sercu, czyi trójmiasta, ale także dlatego, że pokazuje jak kruchy jest człowiek.
Czułam emocje, które odczuwali bohaterowie i zobaczyłam do czego może doprowadzić kłamstwo i tajemnice.
Odradzam tę książkę jedynie osobom, które są w złym stanie psychicznym i widzą, że zachowania, które towarzyszyły Ani mogłyby pogłębić ich negatywne myślenie.
Jeśli kochasz teatr, kaszuby, thrillery psychologiczne, książki, które pozwalają odkrywać nie tylko kolejne karty w śledztwie, ale także tajemnice ludzkiej psychiki to jest to zdecydowanie coś dla Ciebie!
W końcu trafiłam na polską twórczość, która w stu procentach trafia w mój gust.