"Życie jest jak róża, choć piękna, to pełna kolców".
Przyjaźń to więź, bez której większości z nas trudno byłoby żyć. Przez nasze życie przewijają się różnorakie przyjaźnie, niektóre przychodzą, a inne z kolei odchodzą. Prawdziwy przyjaciel to bowiem skarb, którego trudno czasem odnaleźć. I właśnie, o takiej bezcennej przyjaźni opowiada nam w swojej najnowszej książce Marta Grzebuła. Książce, która po delikatnej kosmetyce, znana dawniej pod tytułem "Westchnienie Amandy", powraca w nowej odsłonie.
Marta Grzebuła, znana również jako "Jarzębina" to urodzona w 1960 r. we Wrocławiu absolwentka Studium Medycznego. Jarzębina pisze od trzynastego roku życia, w swoich zbiorach posiada czterysta wierszy. W 2010 r. zadebiutowała tomikiem poezji pt. "W cieniu Jarzębiny", jej twórczość to jednak przede wszystkim wydane nakładem różnych wydawnictw powieści. Marta Grzebuła jak sama twierdzi: "Sercem do serc, piszę".
Dwie przyjaciółki - Amanda i Barbara to dwie kobiety, dla których los nie był łaskawy, doświadczając je dotkliwie. Amanda została porzucona przez swojego partnera, który nie dowiedział się, że kobieta jest z nim w ciąży. Odtąd bohaterka musi sama wychowywać córeczkę, radząc sobie z każdym, nowym dniem. Basia straciła swoich rodziców i ukochanego męża w wypadku samochodowym, pozostał jej jedynie syn, dla którego postanowiła się poświęcić. Dwie kobiety, którym życie zafundowało gorzki posmak, dostają niespodziewanie szansę na szczęście. I tylko od nich zależy, czy tę szansę wykorzystają.
"Poznać prawdę" to powieść obyczajowa, dla której grupą docelową będą z pewnością kobiety. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że Marta Grzebuła napisała tę książkę wyłącznie dla kobiet, gdyż jej warstwę emocjonalną zrozumieją głównie przedstawicielki płci pięknej - warstwę oscylującą wokół wielu uczuć – przyjaźni, miłości, wdzięczności, ale również nienawiści i namiętności. Ze wszystkich wymienionych jednak to przyjaźń wysuwa się na pierwszy plan, ukazując bezcenną rolę takiej więzi w życiu każdego z nas. Marta Grzebuła niespiesznie przedstawia nam historię dwóch kobiet, w której brak niespodziewanych zwrotów fabularnych. Warto podkreślić, że nie jest to w żadnym wypadku powieść akcji z porywającą fabułą, wręcz przeciwnie - w niektórych fragmentach można nawet wyczuć lekki marazm, który jednak nie przeszkadza w odbiorze powieści jako całości.
Marta Grzebuła posługuje się nacechowanym emocjonalnie językiem, co wielokrotnie powodowało podczas lektury pojawienie się w przypadku mojej osoby wielu wzruszeń. Relacje pomiędzy Amandą i Basią oraz pozostałymi bohaterami, często zaskakiwały prostotą i jednocześnie prawdziwością. Autorka niewątpliwie umie dotrzeć w nasze najgłębsze pokłady uczuć, wywołując tym samym wiele emocji.
"Poznać prawdę" nie jest powieścią dla czytelników pragnących dynamicznej akcji - to książka dla czytelników pragnących wyciszenia i pewnej dozy refleksji. Dla czytelników chcących uwierzyć, że prawdziwa przyjaźń nadal istnieje i jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności losu. Dla osób, które pragną otrzymać dużą dawkę optymizmu. Jeśli więc chcecie poznać siłę przyjaźni w obliczu tragedii, jakie spotykają nas na każdym kroku, zachęcam do lektury, zwłaszcza czytelniczki.