Łowca cieni recenzja

Powieść, którą czyta się zachłannie i z wielką satysfakcją!

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2021-04-22
Skomentuj
4 Polubienia
Szczęście jest ogromnie kruche”.
Uwielbiam skandynawskie kryminały i jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam. Najnowsze dzieło Camilli Grebe jest tego doskonałym przykładem. Nie wiem co one mają w sobie magicznego i jednocześnie przerażającego, że tak do siebie przyciągają czytelnika. Każdy z nich ma w sobie to coś, co trudno zdefiniować, ale co nas wchłania bez opamiętania.
W roku 1944 dochodzi do makabrycznej zbrodni, młoda kobieta zostaje ukrzyżowana w swoim domu. Elsie, siostra policyjna, która dociera na miejsce zbrodni, zostaje również pozbawiona życia przez sprawcę. Trzydzieści lat później dochodzi do podobnych wydarzeń, giną młode kobiety. I najistotniejsze jest to, że zostają pozbawione życia w identyczny sposób. Czyżby morderca powrócił? Tyle lat żył w ukryciu i nagle zaatakował? Sprawami zabójstw zajmują się młode policjantki. W latach 40. zbrodniarza ścigała Britt-Marie, córka zamordowanej Elsie, w latach 80. Hannah, a współcześnie Malin. Co łączy te kobiety? Na pewno chęć schwytania sprawcy, ale nie tylko. Ich życie osobiste ma istotny wpływ na rozwój wydarzeń i efekty ich pracy. Ale nie chcę uprzedzać wydarzeń i pozbawiać was szczypty mroczności. Sami się przekonajcie, jaką trampoliną połączone są losy tych kobiet żyjących na przełomie dziesiątek lat. Na pewno poprzez swoje poświęcenie pracy stają one w obronie niewinnych kobiet, za wszelką cenę starają się nie dopuścić do kolejnych zbrodni. Z jakim efektem? Bez odpowiedzi … Snują teorie na temat sprawcy, jednak ich wszelkie pomysły nie są mile widziane w pracy i lekceważone. Nie są w ogóle brane pod uwagę. Ciekawe dlaczego? Z jednego tylko powodu. Bo są kobietami. Poniżanymi przez kolegów policjantów, lekceważonymi, kierowanymi do innych mało ambitnych zajęć. W ocenie przełożonych nie powinny się wtrącać w prowadzone dochodzenie, jednym słowem kobiety w ogóle nie powinny pracować w policji. Ale jedno jest pewne, te samodzielne i odważne policjantki, dzielące czas pomiędzy dom, wychowanie dzieci i pracę słyną z niesłychanej intuicji i odwagi, nie pozwolą sobą pomiatać i marginalizować swojej roli. Te policjantki walczą z niesłychanie inteligentnym wrogiem, który się przez lata nie pozwolił schwytać, a z drugiej strony same są ofiarami panujących realiów w męskim świecie szwedzkiej policji.
Łowca cieni to ekscytujący i genialny thriller psychologiczny, z niesamowitym ładunkiem emocjonalnym. Poraża bezpośredniością i skomplikowaniem fabuły, niezliczonymi zwrotami akcji, które raz przybliżają czytelnika do schwytania sprawcy, by za chwilę stracić go z oczu. Niezła kompilacja. Nawet na chwilę nie można złapać oddechu i chociaż o mały kroczek ruszyć się do satysfakcjonującego finału. Nie w tej powieści. Ależ autorka serwuje nam karuzelę wrażeń, nie pozwala się nudzić i spokojnie brnąć do przodku. Jeden krok do przodu, dwa do tyłu. I co to oznacza? Zamiast zmierzać do rozwiązania zawiłej zagadki, cały czas poznajemy nowe fakty, które nas od niej oddalają. I to jest niesamowite.
Ta opowieść, oprócz wątku sensacyjnego, ma drugie dno. Autorka ukazuje rolę kobiet w szwedzkiej policji na przestrzeni wielu lat. Obserwujemy, jak znaczenie kobiet w tym zawodzie się zmieniało, jak ich rola nabierała znaczenia i doniosłości. Ale na tę pozycję kobiety musiały ciężko zapracować, miały o wiele trudniej od swoich kolegów, policjantów. Musiały się bardziej starać i znosić dyskryminację ze strony płci męskiej. Dumnie godziły obowiązki żon, matek i pracownic. Ale się nie poddały, potrafiły się w pewnym momencie zreflektować i przeciwstawić mobbingowi. I to dało początek zmianom w tym zawodzie i docenieniu roli kobiet w mundurze. Dzisiaj są równorzędnymi partnerami policjantów i nawet nie wspomina się o relacjach z lat ubiegłych.
Uwielbiam to uczucie, gdy szkoda mi czasu na sen, bo thriller sam się nie przeczyta,morderca sam nie ujmie. To jedna z takich książek, które czyta się zachłannie i z wielką satysfakcją!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-21
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łowca cieni
3 wydania
Łowca cieni
Camilla Grebe
8.1/10

Laureatka nagrody Szwedzkiej Akademii Twórców Literatury Kryminalnej za najlepszą szwedzką powieść kryminalną 2019 Laureatka nagrody "Szklany Klucz 2020" Skandynawskiego Stowarzyszenia Kryminalneg...

Komentarze
Łowca cieni
3 wydania
Łowca cieni
Camilla Grebe
8.1/10
Laureatka nagrody Szwedzkiej Akademii Twórców Literatury Kryminalnej za najlepszą szwedzką powieść kryminalną 2019 Laureatka nagrody "Szklany Klucz 2020" Skandynawskiego Stowarzyszenia Kryminalneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zwłoki młodych kobiet z rozciągniętymi ramionami i dłońmi przybitymi do podłogi. Z ust wystają sprzęty gospodarstwa domowego. Ukrzyżowane ciała na podłogowych deskach. Przerażające. Morderstwa na pr...

@monika.sadowska @monika.sadowska

Uwielbiam kryminały skandynawskie za ten specyficznym, nieco mroczny i mglisty klimat. Ostatnio miałam przyjemność przeczytać Łowcę cieni, której autorką jest Camille Grebe. Czy się nie zawiodłam? Au...

@Sylwia.B @Sylwia.B

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Nieocalony
Dlaczego Borowski podjął tak drastyczną decyzję?

Nieocalony. Tadeusz Borowski. Biografia autorstwa Marty Byczkowskiej - Nowak to wyjątkowa biografia, która oferuje głęboką i kompleksową analizę życia oraz twórczości Ta...

Recenzja książki Nieocalony
Tajemnice arabskich szpitali. Tom 1
Czy życie kobiety nie ma żadnej wartości?

Gdzie może zabrać nas Marcin Margielewski? Nikomu chyba nie trzeba przypominać, przed nami oczywiście kolejna przygoda na Bliskim Wschodzie. Tym razem autor uchyli rąbka...

Recenzja książki Tajemnice arabskich szpitali. Tom 1

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl