Potwór recenzja

Potwór - recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2023-06-07
Skomentuj
4 Polubienia
Co może się wydarzyć, gdy w przypływie impulsu zdecydujesz się wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę?

"Potwór" to trzeci tom przygód komisarza Filipa Krauze i jego przyjaciela Igora Fijałkowskiego. Po świetnym "Milczeniu" od razu zabrałam się za lekturę i podobnie, jak przy poprzedniej części, tę pochłonęłam niemal na raz.

Aspirant Igor Fijałkowski nie mógł przewiedzieć, co się wydarzy, kiedy po przesłuchaniu mężczyzny oskarżonego o pobicie partnerki, wypuścił go domu. Nie wiedział, że ten po powrocie znowu pokaże swoją siłę. Po otrzymaniu informacji o kolejnym pobiciu Igor postanawia wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Nie wie jednak, jak wielki błąd popełnił. Mężczyzna, którego pobił, ma silne powiązania z lokalnym gangiem. Czy Igorowi grozi niebezpieczeństwo? Jedno jest pewno, Krauze nie zostawi przyjaciela samego i postanowi mu pomóc, tym samym stanie się kolejnym celem gangsterów.

Po przeczytaniu dwóch świetnych książek autora wiem, że po kolejne będę sięgała z przyjemnością. Hubert Hender w serii przygód Krazue pokazał mi, że potrafi stworzyć mroczną i brutalną historię trzymającą w napięciu do ostatniej strony. Czytając "Milczenie" momentami czułam dreszcze, a moje serce z każdą kolejną przeczytaną stroną biło coraz szybciej, jednak to, co zaserwował mi autor w "Potworze" przebiło wszystko. Oprócz brutalnych opisów i niesamowitego klimatu autor zaserwował mi ogromne emocje, które nie opuszczały mnie do samego końca. Autor potrafi budować napięcie i sprawić, że czytelnik wciągnięty w wykreowany przez niego świat zapomina o rzeczywistości. Hender nie szczędzi również w opisach zbrodni- jest brutalnie i krwawo, akcja jest wartka, a jej tempo nie zwalnia nawet na moment.
"Potwór" to nie tylko kryminał, w którym policjanci muszą odnaleźć sprawcę tajemniczych morderstw na kobietach, to również historia prawdziwej przyjaźni. Krauze udowadnia czytelnikowi, jak wiele znaczy dla niego przyjaźń Fijałkowskiego. Przy recenzji książki "Milczenie" wspomniałam, że autor nie skupia naszej uwagi jedynie na prowadzonym śledztwie, ale również na relacji, jaką łączy policjantów. W tej części również nie brakuje pełnych emocji momentów, w których autor pokazuje nam, jak ważna jest przyjaźń dla głównych bohaterów i ile są w stanie dla siebie zrobić.
Huber Hender wpisał się na listę moich ulubionych autorów powieści kryminalnych. Udowodnił mi, że ma niebywały talent do tworzenia mrocznych i brutalnych historii, a takie lubię najbardziej. Przyznam szczerze, że pierwszy raz zdarzyło mi się być zaintrygowaną bardziej sytuacją, w jakiej znalazł się główny bohater, niż śledztwem prowadzonym przez policję. Czytając "Potwora" ani przez moment nie poczułam znudzenia, wręcz przeciwnie, chłonęłam kolejne strony mocno zaintrygowana, jak na szpilkach wyczekiwałam zakończenia historii.
"Potwór" w mojej ocenie to jedna z najlepszych książek kryminalnych, jakie miałam przyjemność przeczytać. Jeżeli macie ochotę na mocną historię kryminalną, to zachęcam Was do lektury. Ja natomiast z niecierpliwością wyczuje kolejnych przygód Krauze i Fijałkowskiego.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Potwór
Potwór
Hubert Hender
8.1/10
Cykl: Komisarz Krauze, tom 3

Aspirant Igor Fijałkowski otrzymuje informację, że agresywny mężczyzna, którego właśnie przesłuchał, tuż po wizycie na komendzie ciężko pobił partnerkę. W przypływie emocji policjant postanawia wymie...

Komentarze
Potwór
Potwór
Hubert Hender
8.1/10
Cykl: Komisarz Krauze, tom 3
Aspirant Igor Fijałkowski otrzymuje informację, że agresywny mężczyzna, którego właśnie przesłuchał, tuż po wizycie na komendzie ciężko pobił partnerkę. W przypływie emocji policjant postanawia wymie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć, moi Kochani! @LinkZazwyczaj nie brakuje mi języka w gębie, ale po lekturze „Potwora" @hubert_hender, dosłownie mnie zatkało. Zabrakło mi słów, aby wyrazić wszystkie emocje, które mi towarzys...

@klaudiaciepielak @klaudiaciepielak

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl