Rodzina Treflików. Sprzątamy zabawki recenzja

Posprzątajmy razem

Autor: @klaudiaannacebula ·2 minuty
2021-06-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sprzątanie. Czasem mam wrażenie, że wokół niego kręci się całe życie. Sama nie jestem osobą, która to uwielbia. Może z czasem nauczyłam się nie pałać nienawiścią do sprzątania, ale nadal nie jesteśmy przyjaciółmi.

Za to powiem Wam, że jako dziecko szczerze tego nienawidziłam. Każde sprzątanie własnego pokoju, a zwłaszcza sobotnie obowiązki, gdy mama wymagała ode mnie więcej niż posprzątanie swoich włości napawało mnie niemiłym uczuciem. A ile ja łez przy tym wylałam.

Czy wasze dzieci też nie cierpią sprzątać? Nic dziwnego, sprzątanie nie jest ani trochę kreatywne, ale jest potrzebne, by nie pochłonął nas chaos. Jak można to pedagogicznie ugryźć, by nie wychować dzieci na małych bałaganowych chuliganów? Z taką pomocą przychodzą nam między innymi książki. I ta właśnie jest takim potrzebnym narzędziem w często niełatwej walce rodziców z dziecięcą niechęcią do sprzątania.

Rodzina Treflików to znana paczka przyjaznych stworków, których łączą więzy pokrewieństwa. To nie tylko seria książeczek dla dzieci, lecz także animowane filmy na youtub. Znacie już Trefliki?

W moje ręce wpadła świetna książeczka aktywizująca dzieci. Książka kusi swoimi walorami już na wstępie. Ma duży format, przez co łatwo ją czytać i oglądać razem z dzieckiem. Gruba okładka i grube karty w środku sprawą, że książka będzie niezniszczalna w rękach każdego malucha. A to zdecydowanie ma znaczenie. Na uwagę zasługuje również fakt, że książeczka ma sztancowane okienka w środku, które dziecko może samo odkrywać i sprawdzać, co się pod nimi kryje.

A co wydawnictwo Trefl przygotowało w środku? Wspaniałą historię z życia rodziny Treflików. Tak jak w każdym domu, tak i u nich czasami panuje straszny bałagan. Książeczka uczy nas, że w pokoju dzieci, gdy jest bałagan, ciężko coś znaleźć. Ale zupełnie łatwiej jest, gdy uporządkuje się wszystkie rzeczy, a wtedy można odnaleźć zagubione przedmioty. Przygotowanie kolacji to fajna sprawa, ale kuchnia sama się nie posprząta. Dobrze jest, gdy rodzina zajmuje się razem sprzątaniem, bo przecież wszyscy jedli kolację ze smakiem. Książeczka uczy odpowiedzialności i współdziałania. Razem wszystko staje się prostsze. Sprzątanie łazienki to ważna sprawa, fajnie jest sprzątać razem. Wtedy wszystko wydaje się prostsze a sprzątanie upływa szybciej i na pewno w miłym towarzystwie.

Książka o sprzątaniu zabawek jest więc nie tylko książką o sprzątaniu własnego bałaganu. Uczy też odpowiedzialności za bałagan pozostawiony przez innych. Pozwala na wyciąganie wniosków a ilustracje pokazują, jak wygląda zabałaganiony pokój. Dziecko w szybki sposób może dojść do wniosku, że pozostawiona brązowa skórka z banana nie wygląda estetycznie, trzeba ją więc wyrzucić. A gdzie? Tego też uczy książeczka – segregowania śmieci.

Książeczka wydawnictwa Trefl jest świetną bazą do pracy z ilustracją. Ile pytań nasuwało mi się gdy czytałam książkę. O co można zapytać dziecko? Na przykład o to, gdzie jego zdaniem należy odłożyć skarpetki, jak posegregować zabawki – czy wrzucić wszystkie do jednego pudełka, czy na przykład podzielić je na samochody i piłki. Naprawdę to dopiero początek zabawy z tą książką, bo zapewniam, że na samym przeczytaniu historii Treflików nie poprzestaniecie.

Ja już wiem, że Trefliki zagoszczą na stałe w naszej biblioteczce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina Treflików. Sprzątamy zabawki
Rodzina Treflików. Sprzątamy zabawki
Martyna Jelonek
8/10

Kolekcja „Dobranoc, Trefliki na noc”, czyli jak zmienić wieczór w dobrą zabawę Zanim zjemy kolację, wskoczymy do wanny i pójdziemy spać, trzeba jeszcze posprzątać zabawki…Oj, ale nie wszyscy to lu...

Komentarze
Rodzina Treflików. Sprzątamy zabawki
Rodzina Treflików. Sprzątamy zabawki
Martyna Jelonek
8/10
Kolekcja „Dobranoc, Trefliki na noc”, czyli jak zmienić wieczór w dobrą zabawę Zanim zjemy kolację, wskoczymy do wanny i pójdziemy spać, trzeba jeszcze posprzątać zabawki…Oj, ale nie wszyscy to lu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @klaudiaannacebula

W stronę Swanna
Brak jedynie tego, czego trzeba

Nie wiem, czy są osoby, które nie kojarzą cyklu "W poszukiwaniu straconego czasu". Dla mnie jest on swoistą biblią. Gdy po raz pierwszy przeczytałam powieści Prousta był...

Recenzja książki W stronę Swanna
Relacje jakby trochę prawdziwe
Czy tkwisz w relacji, z której jesteś zadowolony?

Co, jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy myślisz o relacjach? Po raz pierwszy, gdy przeczytałam tytuł tej książki wyobraziłam sobie, że będzie to książka o uczuciac...

Recenzja książki Relacje jakby trochę prawdziwe

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl