Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia recenzja

Poruszająca książka, od której ciężko się oderwać

Autor: @versatile ·1 minuta
2012-11-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Znajdowanie win i bezpodstawne oskarżanie przypadkowych ludzi to zdecydowanie ulubione zajęcie sowieckich urzędników w czasie trwania II wojny światowej. Samo przebywanie na terytorium ówczesnego Związku Radzieckiego było znakomitym powodem do zatrzymania i posądzenia o szpiegostwo, a za takie „przewinienie” groziła kara 25 lat zsyłki do łagru. Torturami rosyjski system był w stanie wymusić praktycznie na każdym przyznanie się do przewinienia. Tym sposobem po 1939 roku w sowieckich obozach pracy znajdowało się ponad dwa miliony osób.

Józef Hermanowicz miał 58 lat, kiedy usłyszał skazujący go wyrok. Niemłody już katolicki ksiądz musiał znaleźć w sobie wystarczająco dużo siły do wykonywania wszelkich zleconych mu robót. Prócz niewolniczej pracy mężczyzna musiał znosić też surowy, rosyjski klimat, braki w żywieniu a także dosięgające go choroby. Boska opieka pozwoliła mu jednak na wyzwolenie spod komunistycznego reżimu i podzielenie się wspomnieniami z tego ciężkiego okresu.

"Przeżyłem sowieckie łagry" to tekst od którego trudno jest się oderwać i który czyta się jednym tchem. Pełne dramatyzmu, przesycone emocjami opisy do głębi poruszają. Przedstawiona przez Józefa Hermanowicza historia jest niedługa, ale za to bardzo treściwa, pozwala na gruntowne poznanie obozowej rzeczywistości.

Książkę rozpoczyna krótki wstęp, nakreślający czytelnikowi sytuacje polityczną i społeczną na terenie Harbiny, miejscowości w której zatrzymany został główny bohater. Następnie ukazany zostaje proces sądowy i codzienna egzystencja w łagrze nie tylko księdza Józefa, ale i jego najbliższych znajomych. Co więcej autor wielokrotnie opisuje dzieje otaczających go ludzi, dzięki czemu możemy poznać rządzące Rosją prawa z wielu różnych perspektyw.

To co niewątpliwie wyróżnia ową książkę spośród innych to niesamowity humor, z jakim Józef Hermanowicz nakreśla swoje przeżycia. Dowcip i ironia przeplatają się na wielu stronach powieści. Kolejna charakterystyczną cechą utworu jest brak nienawiści do oprawcy. Katolicki ksiądz potrafi nawet w nieludzkich warunkach życia dostrzec pozytywne strony, dzięki czemu jest podporą duchową dla innych więźniów. Dodatkowo należy też nadmienić, że książka ma fantastyczną oprawę. Pierwszy raz spotkałam się z tego typu miękką okładką i stosunkowo niewielkim formatem.

Każda osoba, która przeczytała już ten utwór, z pewnością zgodzi się ze mną, że „Przeżyłem sowieckie łagry” to wyjątkowa książka, z którą powinien zapoznać się nie tylko entuzjasta historii. Poruszająca historia i niespotykany sposób jej przedstawienia wywrą nadzwyczajne wrażenie na wszystkich czytelnikach.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia
2 wydania
Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia
Józef Hermanowicz
10/10

Trudno oderwać się od lektury tych wspomnień przywołujących pobyt Autora w sowieckich łagrach. Ksiądz Hermanowicz w latach 1948-1955 na własnej skórze doświadczył dobrodziejstw tego „raju” na ziemi, o...

Komentarze
Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia
2 wydania
Przeżyłem sowieckie łagry. Wspomnienia
Józef Hermanowicz
10/10
Trudno oderwać się od lektury tych wspomnień przywołujących pobyt Autora w sowieckich łagrach. Ksiądz Hermanowicz w latach 1948-1955 na własnej skórze doświadczył dobrodziejstw tego „raju” na ziemi, o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ksiądz Józef Hermanowicz jest marianinem, Białorusinem z pochodzenia i pisarzem z pasji. Od zawsze tworzył różne rzeczy, spisywał swoje myśli, spostrzeżenia i wszystko co go otaczało. Na początku wyda...

@Sosenka @Sosenka

Sowieckie łagry- to obozy pracy przymusowej, a dla wielu to synonim piekła. Te dwa słowa w każdym budziły ogromne przerażenie, a dla tych co przetrwali okazał się koszmarem trawiącym ciała i umysły pr...

@aleksnadra @aleksnadra

Pozostałe recenzje @versatile

Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Nieznośna samotność

Carrrie Pilby jest doskonałym przykładem kujonki, skupionej bardziej na zdobywaniu wysokich stopni niż na zawieraniu przyjaźni. W latach szkolnych zupełnie jej to nie prz...

Recenzja książki Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Aplikacja
Realna wizja przyszłości w książce Lauren Miller

Życie to nieustanne podejmowanie decyzji, począwszy od tych najprostszych do tych najtrudniejszych. Często wybory te przysparzają ludziom sporo kłopotów, dlatego też firm...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Pieśń krwi
Porywająca opowieść fantasy o stawaniu się wiel...
@Uleczka448:

Rok 2024, to bardzo dobry rok dla Wydawnictwa Fabryka Słów. Rok, obfitujący w znakomite polskie debiuty, w udane konty...

Recenzja książki Pieśń krwi
Szafarz
Rzecz o autodestrukcyjnym geniuszu śledztwa
@matren:

Aleście nagwiazdkowali tej książce! Ja nie będę aż taki hojny. Owszem, podobała mi się, ale wszystko w pewnych granic...

Recenzja książki Szafarz
Spotkanie w Bagdadzie
Bagdad, morderstwo, zimna wojna, szpiedzy, arch...
@burgundowez...:

„Spotkanie w Bagdadzie” Agathy Christie to powieść, która odsłania zupełnie nowe oblicze „królowej kryminału.” W tej hi...

Recenzja książki Spotkanie w Bagdadzie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl