Złote miasto recenzja

Portret wojennego Kairu

Autor: @almos ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
8 Polubień
Książka dziejąca się w Kairze w czasie II Wojny Światowej; miasto było wtedy kontrolowane przez Brytyjczyków, którzy na pustyni libijskiej toczyli ciężkie walki z wojskami Afrika Corps dowodzonymi przez feldmarszałka Rommla. Punktem wyjścia fabuły jest historycznie potwierdzony fakt istnienia szpiega niemieckiego w szeregach brytyjskich; dostarczał on Rommlowi cenne dane wywiadowcze. Książka opowiada o próbach wykrycia i unieszkodliwienia niemieckiego agenta.

A cała rzecz zaczyna się tak, że do Kairu przybywa brytyjski oficer żandarmerii, major Albert Cutler, z zadaniem wykrycia niemieckiego szpiega. Może najciekawszy jest w książce obraz wojennego Kairu, tego złotego miasta, gdzie pełno jest brytyjskich i niemieckich dezerterów,, przemytników, lichwiarzy, rosyjskich emigrantów, podwójnych i potrójnych agentów i kogo tam jeszcze. Oczywiście mamy i liczne burdele, piękne kobiety i oficerów angielskich, którzy przestrzegają zasad klasowych. Masowo się tam pije, przemyca, robi lewe interesy na tle meczetów, bazarów czy łodzi mieszkalnych. Prawdziwie orientalne to miasto. I jeszcze: Egipcjanie buntują się przeciw angielskim rządom i otwarcie sprzyjają wojskom hitlerowskim zagrażającym Kairowi.

Jest już jedna książka na ten temat: 'Klucz do Rebeki' Folletta, dobra rzecz sensacyjna, chociaż miałem wobec niej pewne zastrzeżenia. Książka Deightona jest gorsza. Po pierwsze ciągnie się straszliwie, za dużo w niej wątków. Poza tym rzecz cała pełna jest niewykorzystanych możliwości. I tak pomysł zamiany tożsamości z pierwszego rozdziału, w sumie dosyć ciekawy, słabo później jest prowadzony i rozwiązany. Także rozwiązanie sprawy szpiega niemieckiego jest mało efektowne niestety. Pokazuje tylko Deighton pazur pisarski w niewielu scenach, gdy opisuje walki militarne albo scenę aresztowania Rossa vel Katlera w bazie wojskowej.

Oceny książki z pewnością nie podnosi słaba interpretacja audiobooka przez Henryka Pijanowskiego. W sumie jeśli chcecie poczytać o walce wywiadowczej w Kairze w czasie II wojny światowej, to radzę sięgnąć raczej po 'Klucz do Rebeki'.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-05-04
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złote miasto
Złote miasto
Len Deighton
5/10

Styczeń 1942 roku. Niezwyciężone oddziały Afrika Korps, dowodzone przez generała Rommla stoją u bram Kairu. Niemcy opierają swoje działania wojskowe na informacjach szpiega, który zdradza im wszystki...

Komentarze
Złote miasto
Złote miasto
Len Deighton
5/10
Styczeń 1942 roku. Niezwyciężone oddziały Afrika Korps, dowodzone przez generała Rommla stoją u bram Kairu. Niemcy opierają swoje działania wojskowe na informacjach szpiega, który zdradza im wszystki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Swoją drogą ...
Spotkanie z praktykującym antydogmatystą

Rozmowa rzeka dwojga psychoterapeutów, ale tak naprawdę to Justyna Dąbrowska przepytuje profesora Bogdana de Barbaro – znanego terapeutę i psychiatrę. Dla mnie to nie ty...

Recenzja książki Swoją drogą ...
Ręka
Tęsknota za Wallanderem

Jestem wielkim miłośnikiem cyklu Henniga Mankella o inspektorze policji Kurcie Wallanderze z Ystad, przeczytałem wszystkie książki z tej serii. Oficjalnie się pożegnałem...

Recenzja książki Ręka

Nowe recenzje

Toskański ślub
Włochy, Toskania, ślub i ... niespodzianki
@Mirka:

PRZEDPREMIEROWO @Obrazek „nie dla każdego przeznaczone są szczęśliwe zakończenia” Ślub to wyjątkowy czas dla z...

Recenzja książki Toskański ślub
Noworoczne panny
Noworoczne Panny
@poczytajzemna:

Magda Knedler po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią literatury historycznej z wyjątkowym klimatem. "Noworoczne P...

Recenzja książki Noworoczne panny
Święta w Hogwarcie
"Święta w Hogwarcie"
@Bibliotekar...:

Kto z Was, tak jak ja, uwielbia uniwersum Harrego Pottera? Ja jestem jego fanką od wielu, wielu lat. Nic więc dziwnego ...

Recenzja książki Święta w Hogwarcie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl