Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów recenzja

Polscy intelektualiści a komuna

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2022-12-03
3 komentarze
23 Polubienia
Bardzo lubię czytać Głowińskiego, pisze bowiem wspaniałym, bogatym językiem, to obecnie rzadkość. W tej książce przedstawia sylwetki kilkudziesięciu zmarłych już humanistów znanych mu osobiście. Pisze autor z wielką kulturą, ale szczerze, nie ukrywa słabostek i ciemnych stron życia swoich znajomych. We wstępie napomyka, że ma w swoich zbiorach 220 szkiców biograficznych, mam nadzieję, że wszystkie zostaną opublikowane.

Dla mnie książka jest przede wszystkim opowieścią o postawach polskich humanistów, szerzej intelektualistów wobec komuny. Ciekawie pisze Głowiński o pokoleniu, które przeżyło młodość w czasie II Wojny, a potem w większości zaczadziło się marksizmem. Jak mawiał jeden z bohaterów książki: przespali się z partią, ja bym raczej powiedział: dali d...y partii, ale potem w większości się z tego romansu wymiksowali i zachowywali się przyzwoicie, czasami heroicznie. Trudno zatem ocenić ich postawę jednoznacznie.

Weźmy notę o Kazimierzu Wyce (1910-1975), który po wojnie jednoznacznie opowiedział się za marksizmem i stał się – obok Żółkiewskiego i Kotta – jedną z głównych postaci w polonistyce. Po 1956 r. porzucił marksizm i nigdy: „nie doznawał potrzeby rozrachunku czy choćby powiedzenia skromnego słówka „błądziłem”. Postępował tak, jakby tej smutnej epoki w jego życiorysie nie było.” Zachowywał się potem przyzwoicie, był dobrym szefem. Konkluduje Głowiński szkic tak: „Był najbardziej i najwszechstronniej utalentowanym polskim historykiem literatury w XX wieku. I umiał, mimo wielu przeszkód i wielu załamań, swój wspaniały talent wykorzystać.”

Zwraca uwagę szkic o Andrzeju Wasilewskim (1928-2009), najpierw żołnierzu AK, później gorliwym partyjnym aparatczyku. Ale Wasilewski był przede wszystkim długoletnim dyrektorem PIW-u: „Za rządów Wasilewskiego PIW był oficyną znakomitą, dzięki niemu ukazała się duża liczba wybitnych dzieł literackich, a także książek naukowych i eseistycznych z różnych dziedzin.” Zatem znowu postać niejednoznaczna.

Zaś opowieść o Stefanie Żółkiewskim (1911–1991) zaczyna się tak: „Stefan Żółkiewski był komunistą. Stefan Żółkiewski był człowiekiem godnym szacunku. Zdaję sobie sprawę, że w naszych czasach do niewielu osób można odnieść w sposób odpowiedzialny taką sekwencję zdań.” Dobrze potem Głowiński uzasadnia powyższe stwierdzenia.

Jest tam więcej ciekawych portretów. Wyróżnia się piękny szkic o Irenie Sendlerowej; dzięki niej autor przeżył okupację. Znakomity jest portret Teresy Torańskiej, która zresztą przeprowadziła wywiad z Głowińskim.

Siłą rzeczy książka tchnie melancholią, bo pisze Głowiński sporo o ostatnich latach swoich znajomych i przyjaciół, czasie znaczonym cierpieniem i chorobą. Jest też kilka szkiców biograficznych dość zdawkowych, zwłaszcza pod koniec książki.

W sumie to bardzo ciekawa książka przywracająca sylwetki ludzi wartych zapamiętania i pokazuje, że trudno ich oceniać zero-jedynkowo.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-29
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów
Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów
Michał Głowiński
8/10

Wybitny humanista we własnej osobie, profesor Michał Głowiński, portretuje wielkie postaci - myślicieli, naukowców, literaturoznawców, pisarzy, ale też działaczy społecznych i osoby, które ze względu...

Komentarze
@Meszuge
@Meszuge · około 2 lata temu
Dobra robota. A tak przy okazji zastanawiam się, czy trzeba przepraszać, jeśli nie zrobiło się niczego złego i czy trzeba publicznie manifestować zmianę poglądów.
Wielu ludzi wtedy "komuna" przekonała, moją matkę też, do czasu, ale zupełnie mnie to nie dziwi - propaganda państwowa, na wszystkich poziomach, potrafi być bardzo skuteczna. Zwłaszcza, gdy nie ma Internetu, a reszta świata jest za żelazną kurtyną.
× 3
@almos
@almos · około 2 lata temu
Dzięki 😁. Teraz wieją takie wiatry, że trzeba przepraszać, ale nawet jak się przeprosi, to się nie odczepią.
× 2
@Remma
@Remma · około 2 lata temu
Świetna recenzja:) Wiele z tych postaci przewinęło się przez moje "humanistyczne życie", ale tak naprawdę niewiele o nich wiedziałam. Daję "do przeczytania".
× 2
@almos
@almos · około 2 lata temu
Dzięki 😁
× 1
@Vernau
@Vernau · około 2 lata temu
Świetna recenzja 😊
@almos
@almos · około 2 lata temu
Dzięki 😁
× 1
Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów
Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów
Michał Głowiński
8/10
Wybitny humanista we własnej osobie, profesor Michał Głowiński, portretuje wielkie postaci - myślicieli, naukowców, literaturoznawców, pisarzy, ale też działaczy społecznych i osoby, które ze względu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Michał Głowiński przedstawia sylwetki 58 wspaniałych humanistów. Czy kiedykolwiek pomyślałabym, że sięgnę po teksty Michała Głowińskiego dobrowolnie? Na pewno nie na studiach, gdy to nazwisko śnił...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @almos

Rewolwer Maigreta
Maigret alkoholikiem?

Ta czterdziesta książka w serii z Maigretem wydana została w 1952 r. Rzecz cała zaczyna się dosyć ciekawie. Oto pewien młody człowiek odwiedza komisarza w domu, ale go n...

Recenzja książki Rewolwer Maigreta
Moje smoki na dobre i złe
Sporo powtórzeń

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał sporo książek, ta autobiografia została wydana z okazji okrągłego jubileuszu jego 70-lecia. Ponieważ bardzo lubię tego aktora, a jego r...

Recenzja książki Moje smoki na dobre i złe

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl