Skłam ze mną w te święta, kochanie recenzja

Polecam

Autor: @azarewiczu ·1 minuta
2024-11-06
Skomentuj
1 Polubienie
"Dobre rzeczy, takie jak udany związek, dojrzała miłość czy akceptacja własnego dziecka, wymagają czasu. Gdyby przychodziły nam zbyt szybko i łatwo, nie byłyby tak cholernie wyjatkowe. Może wiec warto czekać i na nie pracować, zamiast liczyć, że tak po prostu spadną nam z nieba?"

⭐️⭐️⭐️

Uwielbiam książki Anny Langner, szczególnie te z motywem świąt.
Pełno w nich głębi.
Pełno w nich magii.
Pełno w nich intryg.
Pełno w nich emocji, które potrafią rozgrzać do czerwoności i wywołać uśmiech na twarzy.

"Skłam ze mną w te święta, kochanie" to powieść niezwykła.
Pozwala nam wejść nie tylko w świąteczny klimat, zanurzyć się w zimowym krajobrazie, ale także śledzić historię dwójki szalonych ludzi, którzy dopiero się poznają, i którzy potrafią zrobić niemałe zamieszanie.
Śledząc losy Pawła i Weroniki nie można narzekać na nudę.
Wciąż coś się dzieje, a ich cięty język sprawia, że co chwilę można wybuchnąć gromkim śmiechem.
Weronika i Paweł to dwa przeciwieństwa, które łączy jedna wspólna cecha - oboje potrafią nieźle kłamać 🫢

Ale w tej zabawnej, słodkiej powieści, jest ktoś, kto sprawia, że nabiera ona całkiem innego wydźwięku.
Tym kimś jest Maks - syn Pawła. Ten chłopak jest inny niż jego rówieśnicy.
I tutaj wielki ukłon w stronę autorki, że poruszyła temat, który dla wielu czytelników będzie niezwykle ważny, gdyż być może będą mogli się z nim utożsamić.
To taka lekcja dla tych, którzy się z tym zmagają.
To cenne wskazówki, rady, zalecenia.
Tak, Maks i jego przypadłość, nadaje powieści jeszcze większej wartości.

"Skłam ze mną w te święta, kochanie" to książka, w której kłamstwo goni kłamstwo.
Na początku ma być ono niewinne i przede wszystkim, nie ujrzeć światła dziennego. Tymczasem idealnie skrojona intryga, wychodzi na jaw, burząc to, co zaczęło rodzić się między bohaterami. A zrodziło się naprawdę coś pięknego i głębokiego. Lecz szybko okazuje się, że uczucie budowane na lichych fundamentach w postaci kłamstw i zaczyna się chwiać.
Czy Patrycji i Pawłowi uda się naprawić tę relację?
Trzymam za nich kciuki ❤️

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skłam ze mną w te święta, kochanie
Skłam ze mną w te święta, kochanie
Anna Langner
7.7/10

Czy kilka kilogramów miłości doprawionych garścią wzajemnego zrozumienia, dużą dawką szczerości i szczyptą świątecznej magii to przepis na trzynastą wigilijną potrawę? Paweł nie chce obchodzić świ...

Komentarze
Skłam ze mną w te święta, kochanie
Skłam ze mną w te święta, kochanie
Anna Langner
7.7/10
Czy kilka kilogramów miłości doprawionych garścią wzajemnego zrozumienia, dużą dawką szczerości i szczyptą świątecznej magii to przepis na trzynastą wigilijną potrawę? Paweł nie chce obchodzić świ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo lubię jej zimowo - świąteczne powieści, więc nie mogłam oczywiście przejść obojętnie obok tegorocznej powieści w tym klimacie, a mowa o "Skłam ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Jest to moja pierwsza świąteczna książka w tym sezonie. Postanowiłam ich trochę przeczytać więc już pod koniec października się za nią zabrałam. Weronika prosi siostrę by za nią zgodziła się na...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @azarewiczu

Grumpy & sunshine
Grumpy & Suneshine

"Bo to prawda, nie dysponowała odpowiednim słownictwem, by to wszystko opisać. Ale wiedziała jak to nazwać z perspektywy kogoś, kto nigdy nie śmierdział groszem. I jeśli...

Recenzja książki Grumpy & sunshine
Śmierć między wierszami
Polecam

"Inne dziewczyny czuły do mnie odrazę, kiedy dowiadywały się, że czytam książki, w których kobiety są porywane, mordowane i ćwiartowane. Wiedziały że jestem inna (...)" ...

Recenzja książki Śmierć między wierszami

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl