My na księżycu recenzja

Polecam

Autor: @azarewiczu ·2 minuty
2024-08-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"(...) - A my gdzie niby jesteśmy?
(...)
- My na księżycu.
- Podoba mi się, jak to brzmi.
- Taka prawda. Nie czujesz tego w tej chwili?
- Czuję - przyznałam cichutko. - Czuję się, jakbym była na księżycu."

🌜🌜🌜

Jaka książka Was ostatnio oczarowała?

Ohh ostatnio w moje ręce trafiają same perełki.
A "My na księżycu" jest jedną z nich.

Ta książka totalnie przeczołgała mnie emocjonalnie.
Wielokrotnie złamała moje serce i wielokrotnie posklejała je na nowo.
Ukazała piękną, trwającą długie lata przyjaźń, która stała się fundamentem rodzącej się miłości.
Miłości dwóch tak bardzo różnych od siebie ludzi.
Miłości, która została wystawiona na wiele prób.
Miłości niezwykłej, która ma swoje korzenie w zwykłym przypadku, w ulotnej chwili, wspomnieniu.

Ginger ma plany na stabilną przyszłość.
Musi tylko skończyć studia.
Praca w rodzinnej firmie już na nią czeka,
tak samo jak ślub z chłopakiem, z którym spotykała się już od pięciu lat i była pewna, że spędzi z nim całe życie.

Niestety los ma wobec niej inne plany. A to, co miała za pewność rozpadło się niczym domek z kart.

Po rozstaniu z chłopakiem, pod wpływem chwili, postanawia wyjechać do Paryża.
Tutaj poznaje Rhysa.
Spędza z nim miłe chwile, które odrywają ją od codzienności i bólu złamanego serca.
Chłopak zapraaza ją do swojego mieszkania, gdzie wpatrując się w księżyc świecący na paryskim niebie, obiecują sobie, że niezależnie od tego, w jakim miejscu będą się znajdować, zawsze będą właśnie na tym księżycu.

Po tej magicznej nocy, nawiązuje się między nimi przyjaźń, którą postanawiają pielęgnować.
Chociaż wiedzą, że raczej już nigdy więcej się nie spotkają, wszak dzieli ich tysiące kilometrów, to obiecują pisać do siebie maile.
Te wiadomości przyciągają ich do siebie.
Sprawiają, że zaczyna między nimi iskrzyć.

Ginger jednak potrzebuje stabilnego lądu. Bezpiecznych ramion, w których będzie mogła czuć się bezpiecznie.
Potrzebuje ciepła, miłości, zrozumienia i domu, który będzie jej opoką, jej przystanią.

Tymczasem Rhys nie może jej tego dać.
On jest niebieskim ptakiem. Kocha wolność, jaką dają podróże po całym świecie i dobrą zabawę.
Nie wyobraża sobie, że mógłby osiąść w jednym miejscu i wieść stabilne, zbyt banalne jak dla niego życie...

"My na księżycu" to książka pełna kontrastów. Nasączona została emocjami, które wyzierają z każdej ze stron, i które sprawiają, że nie sposób oderwać się od lektury.
Udowadnia, że ludzie, których spotykamy przez zupełny przypadek, zostają w naszym życiu na zawsze.
Że nie liczy się to, co nas dzieli, lecz to, co łączy.
Że kilometry nie są przeszkodą w budowaniu przyjaźni.
Że nie da się oszukać przeznaczenia.
Niezwykle piękna, niezwykle życiowa, niezwykle wzruszająca i skłaniająca do refleksji.
Z cytatami z "Małego księcia", które nadają jej jeszcze większego wydźwięku i uroku.

Polecam❤️

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
My na księżycu
My na księżycu
Alice Kellen
8.7/10

My na księżycu to hiszpański fenomen czytelniczy. Nowa historia bestsellerowej autorki (,,Wszystko, czym nigdy nie byliśmy” oraz ,,Wszystko, czym jesteśmy razem”) opowiada o miłości, przeznaczeniu, a...

Komentarze
My na księżycu
My na księżycu
Alice Kellen
8.7/10
My na księżycu to hiszpański fenomen czytelniczy. Nowa historia bestsellerowej autorki (,,Wszystko, czym nigdy nie byliśmy” oraz ,,Wszystko, czym jesteśmy razem”) opowiada o miłości, przeznaczeniu, a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdyby Dean nie zerwał z Ginger, ta historia mogłaby się nigdy nie wydarzyć. Nie byłoby wspólnego tańca pod wieżą Eiffla, spaceru z Rhysem i tego wszystkiego, co przyniosła im ta jedna, magiczna noc....

@gloria11 @gloria11

Ginger po zakończeniu wieloletniego związku postanawia zrobić coś szalonego.Spontanicznie kupuje bilet samolotowy i udaje się do Paryża. Kiedy nie wie co ze sobą zrobić i gdzie się udać z pomocą prz...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @azarewiczu

Grumpy & sunshine
Grumpy & Suneshine

"Bo to prawda, nie dysponowała odpowiednim słownictwem, by to wszystko opisać. Ale wiedziała jak to nazwać z perspektywy kogoś, kto nigdy nie śmierdział groszem. I jeśli...

Recenzja książki Grumpy & sunshine
Śmierć między wierszami
Polecam

"Inne dziewczyny czuły do mnie odrazę, kiedy dowiadywały się, że czytam książki, w których kobiety są porywane, mordowane i ćwiartowane. Wiedziały że jestem inna (...)" ...

Recenzja książki Śmierć między wierszami

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl