Kryształowe serce recenzja

Polecam

Autor: @azarewiczu ·1 minuta
2025-01-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wiedziała, że wszystko jakoś się ułoży, bo przecież zawsze wszystko jakoś się układa. Ech, życie!"

🤍🤍🤍

Lubicie takie nieśpieszne lektury, które wywołują całą gamę emocji, a przy tym okraszone są nutką humoru?

Nie ukrywam, że ja takie wręcz uwielbiam, dlatego z wielką przyjemnością sięgnęłam po "Kryształowe serce" Ewy Małecki.

Historia, jaka rozgrywa się na kartach tej powieści, nie raz skłania do refleksji.
To taka historia, którą należy się delektować i pozwolić jej w spokojny, całkowicie niewymuszony sposób zakorzenić się w sercu.
To historia, która na pewno zapadnie w pamięć dla tych, którzy lubią romantyczne historie, niepozbawione nuty dramaturgii.
To historia, która sprawi, że uśmiech zagości na twarzy, ale także pojawi się cień smutku i niepewności.
To historia, w którą wkrada się cienka niteczka kłamstw, która stopniowo utka całą ich sieć.

Historia Jana i Marii niewątpliwie jest tą, która chwyta za serce oraz skłania do refleksji.

On jest emerytowanym hutnikiem szkła krystalicznego, który zmaga się z depresją. Kiedy otrzymuje propozycję powrotu do huty, nie kryje swojego zaskoczenia. Zajęcia ze studentami mają pomóc mu w uporaniu się z codziennością, która w jego przypadku, nie kreuje się w jasnych barwach.

Ona jest intelektualistką. Architektka z wieloletnim doświadczeniem, która ceni swoje życie i celebruje każdą chwilę. Wolna jak ptak, z wysokim statusem społecznym, który odstrasza potenjalnych partnerów. Niemniej czerpie z życia pełnymi garściami.

Chociaż Jana i Marię dzieli niemal wszystko to łączy samotność.

Tak. Oboje są singlami, poszukującymi miłości.
I oboje dostają się do miłosnego show, w którym mają możliwość bliżej siebie poznać...

Janowi bardzo zależy na Marii, dlatego kilkakrotnie mija się z prawdą, chcąc wypaść w oczach kobiety jak najlepiej.
Niestety kłamstwa mają krótkie nogi i kiedy wyjdą na jaw, stworzą niemałe zamieszanie. Wszak raz złamanego zaufania nie tak łatwo jest odbudować.

Czy Janowi się to uda?
Czy poskleja to, co brawurowo rozbił?

"Kryształowe serce" to piękna powieść nie tylko o miłości, którą można odnaleźć w każdym wieku.
To powieść o samotności, która na dłuższą metę przynosi tylko ból i cierpienie.
To powieść o wybaczaniu, które otwiera serca.
To powieść o pięknej pasji i o uczuciach, które są jak delikatny dźwięk kryształowych dzwoneczków.

Polecam całym sercem 🩷

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kryształowe serce
Kryształowe serce
Ewa Małecki
8.1/10

Miłość można odnaleźć w każdym wieku Jan, hutnik szkła kryształowego, po przejściu na emeryturę wpada w depresję. W dniu urodzin za sprawą tajemniczej nieznajomej niespodziewanie w jego życiu zacz...

Komentarze
Kryształowe serce
Kryształowe serce
Ewa Małecki
8.1/10
Miłość można odnaleźć w każdym wieku Jan, hutnik szkła kryształowego, po przejściu na emeryturę wpada w depresję. W dniu urodzin za sprawą tajemniczej nieznajomej niespodziewanie w jego życiu zacz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

💖💖💖💖 Recenzja 💖💖💖💖 Ewa Małecki " Kryształowe serce " @ewamalecki Wydawnictwo: Mięta @wydawnictwo_mieta 💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖 " - Nie jestem samotny. Jestem sam, ale nie samotny. Tak wybrałem. To są najl...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

„Kryształowe serce” – Ewa Małecki Osobista refleksja po lekturze Są takie książki, które nie tylko się czyta – one zostają w nas na dłużej, poruszają czułe struny i zostawiają po sobie coś więcej...

@kasiasowa1 @kasiasowa1

Pozostałe recenzje @azarewiczu

Strategia miłosna
Polecam

"Dociera do mnie, że wbrew widocznym gołym okiem różnic, tak naprawdę jesteśmy podobni. Mierzymy się z przeszłością, która nas ukształtowała, próbując wyrwać się z jej m...

Recenzja książki Strategia miłosna
To tylko złudzenie
Polecam

"Z pewnością namierzył zagrożenie, które kłębiło się w powietrzu, tylko jeszcze nie umiał go zdefiniować, a siedzieliśmy w tym razem, ponieważ ja również nie potrafiłam ...

Recenzja książki To tylko złudzenie

Nowe recenzje

Przewina
"Przewina", Agnieszka Jeż
@kasienkaj7:

"Każdy w Ostoi miał swoją przewinę. Nie każdy poniesie karę." "Przewina" to trzecia już część cyklu Agnieszki Jeż z So...

Recenzja książki Przewina
Sąsiadka
Sąsiadka
@Malwi:

Nie wiem, czy to bardziej historia o zbrodni, czy o samotności. Może jedno i drugie, a może coś jeszcze innego – coś, c...

Recenzja książki Sąsiadka
Schron przeciwczasowy
Między pamięcią a zapomnieniem ...
@bookoralina:

Parę ładnych lat temu miałam okazję odwiedzić wyjątkowe muzeum w Opolu — Kamienicę Czynszową. Na każdym piętrze budynku...

Recenzja książki Schron przeciwczasowy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl