Kryształowe serce recenzja

Kryształowe serce

Autor: @kasiasowa1 ·2 minuty
5 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Kryształowe serce” – Ewa Małecki
Osobista refleksja po lekturze

Są takie książki, które nie tylko się czyta – one zostają w nas na dłużej, poruszają czułe struny i zostawiają po sobie coś więcej niż tylko fabułę. „Kryształowe serce” Ewy Małecki to właśnie jedna z takich historii. Niepozorna na pierwszy rzut oka, a jednak bardzo głęboka, poruszająca i prawdziwa.

Zaczęłam czytać bez wielkich oczekiwań, szukając po prostu czegoś spokojnego, obyczajowego – czegoś, co pozwoli mi na chwilę oderwać się od codzienności. A trafiłam na opowieść, która sprawiła, że zatrzymałam się, zwolniłam i zaczęłam się zastanawiać nad wieloma sprawami. Przede wszystkim – nad tym, że życie potrafi zaskakiwać w każdym wieku i że nigdy nie jest za późno, by coś zmienić.

Główny bohater, Jan, to starszy mężczyzna, który po przejściu na emeryturę czuje się zbędny, zagubiony, wręcz przeźroczysty. I choć sama jestem na zupełnie innym etapie życia, to bardzo mocno poczułam jego samotność. Autorka naprawdę świetnie oddała emocje i wewnętrzne rozterki Jana – nie było tu taniego dramatyzmu, tylko autentyczne uczucia i codzienność, którą łatwo sobie wyobrazić.

Moment, w którym Jan trafia do reality show, początkowo wydał mi się dość nietypowy – bałam się, że historia straci przez to swoją wiarygodność. Ale nic bardziej mylnego. Ten wątek okazał się naprawdę dobrze poprowadzony i w ciekawy sposób ukazał, jak media potrafią wpływać na ludzi, ale też jak mogą – zupełnie przypadkowo – stać się impulsem do zmiany życia.

Szczególne miejsce w moim sercu zajęła postać Marii – tajemniczej, ciepłej, trochę jakby z innego świata. Wnosi do książki odrobinę magii, ale też ogromną dojrzałość emocjonalną. Jej relacja z Janem rozwija się subtelnie, delikatnie, bez zbędnych fajerwerków – i właśnie to sprawia, że jest tak piękna.

Podobało mi się też to, jak autorka pokazała relacje rodzinne – nieidealne, pełne niedopowiedzeń, ale też gotowe do naprawy, jeśli tylko damy sobie szansę.

Całość czyta się lekko, ale nie jest to lektura banalna. Wręcz przeciwnie – „Kryształowe serce” skłania do myślenia, zostawia z pytaniami i refleksją. To książka o drugim oddechu, o potrzebie bliskości, o sile przemiany, jaka może dokonać się w każdym z nas – niezależnie od wieku, doświadczeń, czy tego, co mamy za sobą.

Po przeczytaniu tej powieści naprawdę poczułam wdzięczność – za to, że trafiłam na historię tak ciepłą, mądrą i pięknie napisaną. I choć nie każdy wątek był dla mnie równie ważny, to całość stworzyła spójną, poruszającą opowieść, do której pewnie jeszcze kiedyś wrócę.

Polecam ją każdemu, kto lubi literaturę obyczajową, ale szuka w niej czegoś więcej – emocji, refleksji, czułości. To nie jest książka, która krzyczy – to książka, która mówi cicho, ale bardzo wyraźnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-04-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kryształowe serce
Kryształowe serce
Ewa Małecki
8.1/10

Miłość można odnaleźć w każdym wieku Jan, hutnik szkła kryształowego, po przejściu na emeryturę wpada w depresję. W dniu urodzin za sprawą tajemniczej nieznajomej niespodziewanie w jego życiu zacz...

Komentarze
Kryształowe serce
Kryształowe serce
Ewa Małecki
8.1/10
Miłość można odnaleźć w każdym wieku Jan, hutnik szkła kryształowego, po przejściu na emeryturę wpada w depresję. W dniu urodzin za sprawą tajemniczej nieznajomej niespodziewanie w jego życiu zacz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

💖💖💖💖 Recenzja 💖💖💖💖 Ewa Małecki " Kryształowe serce " @ewamalecki Wydawnictwo: Mięta @wydawnictwo_mieta 💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖 " - Nie jestem samotny. Jestem sam, ale nie samotny. Tak wybrałem. To są najl...

@magdalenagrzejszczyk @magdalenagrzejszczyk

Miłość - czy trafia się ona tylko młodym ludziom? Nie! Przekonuje się o tym Jan, bohater książki, który ma już swoje lata i przymusowo został emerytem. Mężczyzna prowadzi spokojne, monotonne życie, w...

OW
@owl_bookcase

Pozostałe recenzje @kasiasowa1

Rysi Jar
Rysi Jar

"Rysi Jar" – historia, która zostaje w sercu na długo Są takie książki, które czyta się jednym tchem, bo historia pochłania całkowicie, a emocje przelewają się z każdej...

Recenzja książki Rysi Jar
Warszawki Niebotyk
Warszawski Niebotyk

Kiedy sięgam po książki Marii Paszyńskiej, wiem jedno czeka mnie emocjonalna podróż, od której ciężko się oderwać. Warszawski niebotyk nie był wyjątkiem. To historia, kt...

Recenzja książki Warszawki Niebotyk

Nowe recenzje

Ozyrys
Co tam się wydarzyło!!!
@dziubak.anna:

"Ozyrys” to trzeci tom serii z Langerem, najnowsza powieść kryminalna Remigiusza Mroza, która kontynuuje wątki rozpoczę...

Recenzja książki Ozyrys
Jedyna córka
Kobiety
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Bo.Wiem* Kolejna perełka z "Serii z Żurawiem", czyli literatura piękna w cudownym...

Recenzja książki Jedyna córka
Były sobie świnki trzy
Były sobie...
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Harper Collins Polska* Dawno nie czytałam tak mocnego i brutalnego kryminału. Tyt...

Recenzja książki Były sobie świnki trzy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl