Kosmoliski recenzja

Kosmos jest równie pasjonujący, co i skomplikowany, jego złożoność może przyprawić o zawrót głowy. Szczególnie dotyczy to młodszego czytelnika, który choć wykazuje się niepojętą ciekawością, może niektórych trudniejszych pojęć nie zrozumieć, a co gorsza nawet zrazić się do dalszego zgłębiania wiedzy. To zadaniem rodziców jest przedstawienie tych ważnych i fascynujących zagadnień w sposób subtelny, przystępny i zachęcający do dalszych poszukiwań. I choć na rynku znajdziemy mnóstwo pozycji opisujący zagadnienia wszechświata w naprawdę wspaniały sposób, niezwykle istotne jest, by dobrać treść idealnie do wieku naszego dziecka. Nie oszukujmy się, typowy atlas może okazać się zbyt trudny, czasem nawet trochę nużący, co przyniesie całkowicie odmienny niż upragniony przez nas skutek. "Kosmoliski" to lektura idealna dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, zarówno tych, które już zdążyły się zafascynować tematyką wszechświata, jak i takich, w których dopiero tę pasję pragniemy rozbudzić.

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to przepiękna szata graficzna, jaka oczaruje zarówno dziecko, jak i samego rodzica. Barwne, szczegółowe ilustracje zarazem przykuwają uwagę, dokładnie obrazują poznawaną treść, ale i zachęcają do dyskusji. Na największe brawa zasługują wyraźne, dopracowane wizerunki planet oraz pozostałych ciał niebieskich, które mają nie tylko wartość estetyczną, ale i również edukacyjną. Nie mogło oczywiście zabraknąć ujęcia całego naszego układu słonecznego, jaki pozwala na usystematyzowanie wiedzy zdobytej podczas tej zachwycającej, niezapomnianej przygody.

Tytułowe Kosmoliski porywają w fantastyczną i interesującą podróż nie tylko nakreślonych młodych bohaterów, ale i nasze dzieci, spragnione nowej wiedzy i chłonące wszelkie informacje niczym gąbka. Już sam wstęp zapewnia, iż będzie to niezwykle angażujące doświadczenie, oddziałujące niemal na wszystkie zmysły. Kosmiczna przygoda, jaką zafundował autor, nie tylko rozbudza wyobraźnię do granic, ale i w wyraźny sposób zachęca do ciągłego poszerzania wiedzy. Dzięki Kosmoliskom wszechświat staje przed młodym czytelnikiem otworem, kusi go i zaprasza do wnikliwego zgłębiania.

Wszelkie pojęcia zostały opisane w sposób lekki, przyjemny, niezwykle przystępny. Czytelnik nie zostaje zbombardowany nadmiarem trudnych pojęć, a otrzymuje podstawową wiedzę, przedstawioną w sposób zrozumiały, często popartą dodatkowo przykładami, znanymi każdemu dziecku. Ta książka to dowód na to, iż nauka nawet tak skomplikowanych pojęć, wcale nie musi być nudna czy nużąca, można zamienić ją w pasjonującą przygodę, która rozpali w naszym dziecku prawdziwego, nieposkromionego odkrywcę. Jestem zdania, że ciekawość dziecka należy za wszelką cenę rozbudzać, a nie gasić, co często ma niestety miejsce w tym zwariowanym okresie, gdzie przemęczony rodzic nie ma już siły i chęci na poszukiwanie odpowiedzi na maraton niebanalnych pytań, typowy dla okresu przedszkolnego czy wczesnoszkolnego. Książka Marka Marcinowskiego to zdecydowanie pozycja, jaka rozbudza w młodym czytelniku odwagę, otwartość i chęć poznawania nowego.

"Kosmoliski" to niesłychanie wartościowa, mądra, pięknie wydana książeczka, jaka zachwyci każdego młodego fana kosmosu, ale i również pociechy, które dopiero pragniemy zachęcić do odkrywania i poznawania pasjonującego, otaczającego nas wszechświata. Nadzwyczaj lekkie, przyjemne, przystępne pióro autora, podstawowe informacje o naszym układzie słonecznym, przedstawione w sposób klarowny i obrazowy, przesympatyczni, wywołujący wiele emocji bohaterowie, a wszystko to dopieszczone barwnymi, przykuwającymi uwagę, pięknymi ilustracjami. Nauka przez zabawę to najwspanialsza forma, przynosząca długofalowe skutki, a dzięki tej magicznej, nasączonej ciekawostkami pozycji, możecie w niezwykle przyjemny sposób rozbudzić w swoim dziecku duszę głodnego wiedzy odkrywcy. Polecam całym sercem!