Pogranicznik recenzja

Premiera 28 Kwiecień

Komisarz Radosza z trudem wspinał się pod górę, niestety czasem i w takich miejscach dochodziło do zbrodni i żeby ocenić, z czym ma się do czynienia, trzeba było pokonać zarówno swoje słabości, jak i przeszkody.

Tym razem ciało znajdowało się na szczycie Orlicy, a przypadkowy turysta natknął się na nie, podczas swojej wędrówki.

Radosza przyjrzał się półnagim zwłokom, które już na pierwszy rzut oka wyglądały, jakby przeleżały w tym miejscu dobrych kilka lat. Ze względu na to, nie umiał stwierdzić, czy szkielet należał do kobiety, czy do mężczyzny, chociaż resztki ubioru sugerowały raczej tą drugą opcję.

Michał Koszycki i Lena Dobrowicz dostali od komisarza pozwolenie, na zajęcie się tą sprawą, jednak jego mina mówiła, że długo się nią nie nacieszą.

Kolejnego dziwnego znaleziska dokonał Adam Maćkula, który był na tym terenie pogranicznikiem. Golf był całkiem zamaskowany, jednak na siedzeniu pasażera leżała damska torebka, a w niej dokumenty wystawione na Marlenę Czarkę. Niestety wysłany do jej domu policjant, nikogo w nim niezastał. Dlatego technicy razem z Radoszą zabrali się za oględziny samochodu. Wszystko wskazywało na to, że kobieta została uprowadzona.

Dotąd było to spokojne miejsce, w którym policjanci zajmowali się tylko szukaniem nierozważnych turystów, teraz w przeciągu tak krótkiego czasu, pojawiły się już dwie zagadki. Czy to początek jakiejś czarnej serii? Czy może ktoś dopiero zaczyna swoją zabawę z wymiarem sprawiedliwości?

Kryminał osadzony w przepięknych okolicznościach przyrody, mianowicie w górach Orlich, na granicy polsko-czeskiej.

Ciekawy wątek kryminalny, który łączy przeszłość z teraźniejszością.

Bohaterowie z charakterem, co oznacza, że łatwo zacząć z kimś sympatyzować, albo zacząć pałać niechęcią. Był tu taki jeden, który mi nad wyraz działał na nerwy😉

Lubię takie książki, w których można się bez przeszkód pogrążyć i zżyć z postaciami.

Polecam Wam kryminaliści bardzo serdecznie tę książkę!

#mova

#wydawnictwokobiece

#renibook