Demon i mroczna toń recenzja

Podróż, o której marzy się, aby jak najszybciej zapomnieć ...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2021-04-20
Skomentuj
7 Polubień
Wzburzone granatowe morze, ciskające pioruny rozbijające nieposkromione kłębiaste fale … Ciemno i nieprzyjemnie, wiatr szaleje i nikt nie jest w stanie go poskromić … A pośrodku płynie nierównym rytmem Saardam. Mamy rok 1634, statek wyrusza z Batawii do Amsterdamu. Na jego pokładzie same znamienitości: gubernator z rodziną i kochanką, detektyw serca Samuel Pipps i jego opiekun Arent Hayes, pastor z uczennicą, hrabina i inni. Na chwilę przed wypłynięciem trędowaty ostrzega załogę, że statek nie dotrze do celu, spotka do katastrofa. Nikt nie wierzy w opowiadane przez niego głupstwa. Prawie nikt. Hayes będzie się starał wyjaśnić słowa przestrogi i nie dopuścić do złego. Jednak niewielu chce mu pomóc, lekceważąc przepowiednię. Jak się wkrótce okazuje, słowa trędowatego nie były daremne. Na statku zaczynają się dziać dziwne i niebezpieczne rzeczy. Jakieś nieziemskie siły zaczynają się ujawniać. Czyżby przeszłość, o której wspomina gubernator, powróciła? Nie daje o sobie zapomnieć. Demon zła rozpoczyna walkę o dusze, o przywództwo pośród możnych płynących statkiem. Tylko czy on naprawdę istnieje czy jest wyobrażeniem? Opowiadaną od lat legendą? Czy statek dopłynie do celu i gubernator osiągnie zamierzony cel? Czy być może zostanie zatopiony przez złe moce? Może huragan zdenerwuje morskie fale i załoga będzie musiała z nimi walczyć o przetrwanie?
Stuart Turton stworzył powieść detektywistyczną, z angielskim klimatem i dokładnością. Główny bohater prowadzi precyzyjne dochodzenie, wszędzie zaglądając i wszystkich rozpytując, wsadzając nos w każdy zakamarek statku. Nic nie może ujść jego uwadze. Przy okazji wychodzą na jaw powiązania rodzinne, których raczej nikt się nie spodziewał. One dodają pikanterii i zmieniają bieg wydarzeń, atmosfera zagęszcza się i komplikuje. Kiedy rozwiązuje się worek z tragicznymi wydarzeniami, każdy staje się podejrzanym. Dlaczego? Otóż każdy z pasażerów miał cel, aby te zdarzenia nastąpiły. Podejrzanymi kierowały różnorakie pobudki i analiza zachowania każdego pasażera z osobna wprawiała czytelnika w osłupienie i mąciła chwilowy spokój. Powodowała mroczną i niespokojną toń.
Mroczną tonią starzy marynarze nazywają ludzką duszę – odpowiedział za niego van Schooten. - Wierzą, że nasze grzechy spoczywają w niej jak wraki statków na dnie oceanu. Stary Tom nurkuje w naszych duszach”.
Autor doskonale oddaje panującą na statku atmosferę, niespokojne i trudne relacje. Jak obserwujemy utworzyły się dwa obozy, załoga kontra pasażerowie, ci pierwsi przypisują sobie wyższą rangę i żądają szacunku. Panuje nieufność i wrogość, a poszukiwania tajemniczego Kaprysu zacierają wszelkie zasady przyzwoitości. Kto będzie sprytniejszy i cwańszy ten może odnieść spektakularne zwycięstwo. Gdy walka toczy się o władzę i pieniądze, nikt nie ma skrupułów i chciwość gra pierwsze skrzypce. Do tego dochodzi jeszcze osobista zemsta i nic jest w stanie powstrzymać od złego.
Demon i mroczna toń to połączenie powieści detektywistycznej z wątkami kryminalnym oraz elementami fantastyki. Stworzona została wybuchowa energetyczna kompilacja, tylko czekamy, kiedy ktoś wyciągnie zawleczkę i nastąpi wybuch emocji. A nastąpi, bądźcie tego pewni. Nie liczcie na to, że będzie łatwo i przyjemnie. Owszem, będzie miło, ale trzeba będzie się trochę nagimnastykować, aby nadążać za tropami, które nieustannie podrzuca nam autor i które mają za zadanie nas zwieść. Trzeba się sprężyć i mieć otwarty umysł, inaczej zostaniemy daleko w tyle …, a rozwiązanie zagadki umknie nam spod nosa. Słowem, ulotni się po angielsku. Koniec, zaskakujący, przynajmniej dla mnie. Oczywiście, starałam się prognozować bieg wydarzeń i finał, ale tym razem, poniosłam porażkę. Autor mnie przechytrzył. Ale świetnie, bo to sprawiło, że bawiłam się wyśmienicie i zaliczyłam wspaniałą morską przygodę. A tak szczerze, to z podróży statkiem wyleczyłam się na najbliższe lata ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-19
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demon i mroczna toń
Demon i mroczna toń
Stuart Turton
7.4/10

Nowa śmiała powieść autora kryminalnej zagadki z książki „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle”. „Demon i mroczna toń” nadaje nowy wymiar duetom detektywistycznym w stylu Holmesa i Watsona! Spodziewajcie...

Komentarze
Demon i mroczna toń
Demon i mroczna toń
Stuart Turton
7.4/10
Nowa śmiała powieść autora kryminalnej zagadki z książki „Siedem śmierci Evelyn Hardcastle”. „Demon i mroczna toń” nadaje nowy wymiar duetom detektywistycznym w stylu Holmesa i Watsona! Spodziewajcie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Demon i mroczna toń" porwała mnie od samego początku i wciągnęła w wir przeplatającego się ze sobą napięcia i zaskoczenia. Od pierwszych stron zachwyciłam się stylem pisania Stuarta Turtona,...

@asvmoyy @asvmoyy

[[Rok 1634. Z Batawii wyrusza do Amsterdamu siedem statków należących do Holenderskiej Kompanii Wschodnio-indyjskiej. Na pokładzie jednego z nich, Saardama, płyną znamienici pasażerowie: gubernator k...

@guzemilia2 @guzemilia2

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Dom bólu
Cztery ściany bólu i rodzinnych upokorzeń ...

Ból, który przenika ściany małego wiejskiego domku, jest niemożliwy do zrozumienia. Jak można bliską osobę krzywdzić? Dom to miejsce, gdzie każdy powinien czuć się bezpi...

Recenzja książki Dom bólu
Nieznajoma z portretu
Piękna nieznajoma ... Czyli kto?

Kim jest nieznajoma z portretu? Czy domyślacie się, kto uświetni nasze emocje? Poznajmy historię obrazu, który został skradziony, a później odzyskany. Przeszedł wiele, a...

Recenzja książki Nieznajoma z portretu

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl