Powitanie słońca recenzja

Podróż do Indii

Autor: @agaczarujee ·1 minuta
7 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z twórczością Autorki miałam pierwszy raz do czynienia. Mogę stwierdzić, że ma lekki styl pisania, dzięki czemu miło mi się czytało. Książkę miałam okazję przeczytać dzięki akcji promującej czytelnictwo book tour u Czytam dla przyjemności za co Andżelice i Róży bardzo dziękuję.

Książka przenosi nas do Indii, pokazuje blaski i cienie tak egzotycznego kraju. Główna bohaterka Beata postanawia wszystko zostawić w Polsce i spełnić marzenie o podróży do Indii.

Mimo, e przyjemnie mi się czytało i podróżowało z bohaterką powieści, jednak sama Beata mnie irytowała swoją podejrzliwością i czarnowidztwem. Czytając książkę odnosi się wrażenie, że Beata w ogóle się nie przygotowała do tej podróży. Co można zauważyć już na samym początku po jej przylocie do Indii.

Przez swoją naiwność Beata w Mumbaju zostaje okradziona, na szczęście znaleźli się ludzie, którzy oferują swoją pomoc i tymczasową pracę. Dzięki temu mogła kontynuować podróż i zwiedzać dalej. Następnym przystankiem jest Hampi, gdzie poznaje równie uprzejmego Hindusa. Nawiązuje się między nimi romans, mimo to Beata postanawia wyruszać dalej do Goa. W Goa podczas zajęć z jogi poznaje Szkota, z którym spędza dużo czasu i rodzi się coś na kształt zauroczenia, może miłości.

Jednak to nie koniec przygód Beaty. Do Goa przyjeżdżają Maruti aby oddać pieniądze, które jej ukradziono w Mumbaju oraz postanawia zrobić Beacie niespodziankę Pran, z którym miała romans. Z pomocą przychodzi Steven.

"Powitanie słońca" to powieść o wielu świątyniach, pięknych krajobrazach, pysznej kuchni i zapachu przypraw. To podróż po Indiach tych bardziej znanych i zatłoczonych, ale również tych mniej turystycznych gdzie życie płynie innym rytmem. W powieści możemy poznać kulturę ale również poznajemy ciekawych ludzi. Pokazuje nam, że naiwność i brak przygotowania do podróży może wpędzić nas w spore kłopoty. A wiedza z filmów nie jest adekwatna do prawdy jaką możemy zastać na miejscu. Katarzyna Sarnowska w swojej książce pokazała kulturę tego kraju, krajobrazy, zachowania zwierząt. Pokazała też, że mimo biedy ludzie w tym kraju wydają się być szczęśliwi.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powitanie słońca
Powitanie słońca
Katarzyna Sarnowska
8/10

Beata po nieudanym małżeństwie pragnie odzyskać duchowy spokój i osiągnąć wewnętrzną wolność. To jest główny powód jej podróży do Indii. Zwiedzając kraj, staje się świadkiem wielu zaskakujących i nie...

Komentarze
Powitanie słońca
Powitanie słońca
Katarzyna Sarnowska
8/10
Beata po nieudanym małżeństwie pragnie odzyskać duchowy spokój i osiągnąć wewnętrzną wolność. To jest główny powód jej podróży do Indii. Zwiedzając kraj, staje się świadkiem wielu zaskakujących i nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta wyprawa nie mogła zacząć się gorzej: już pierwszego dnia swojego pobytu w Indiach Beata zostaje okradziona. Na szczęście dzięki człowiekowi, który postanawia jej pomóc, staje na nogi i postanawia ...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @agaczarujee

W drodze po szczęście
w drodze

Czytając „W drodze po szczęście” nasunęła mi się myśl, a raczej hasło HARDE BABKI J Dlaczego akurat to, bo nie dawno czytałam inną książkę gdzie również kobieta prowa...

Recenzja książki W drodze po szczęście
55, czyli pamiętnik wariatki
wariatką być

Książka jest bardzo ciekawa. Po mimo prostego języka, główna bohaterka Monika skradła mi serce. Monika jak to sama się określa jest "rozwiedzioną wdową" mamą dwójki doro...

Recenzja książki 55, czyli pamiętnik wariatki

Nowe recenzje

Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
Ostatni taniec
Spójrz, jak jaskółka tańczy.
@justyna1dom...:

Zakończenie, na które czekałam bardzo długo. Oczekiwania miałam ogromne, oczyma wyobraźni już widziałam wszystko, co mo...

Recenzja książki Ostatni taniec
The Rivals
The Rivals
@iza.81:

Macie w sobie nutkę rywalizacji? Z jednej strony to dobra cecha pozwalająca nam na osiągnięcie wyznaczonego celu, tego ...

Recenzja książki The Rivals
© 2007 - 2024 nakanapie.pl