Znachorka recenzja

Poczujecie zapach ziół i oddech słowiańskich bogiń…

Autor: @monika_herba ·1 minuta
2024-07-02
Skomentuj
1 Polubienie
Jeżeli potrzebujesz się odprężyć i masz ochotę poczytać lekką i przyjemną książkę, bez przemocy rozlewu krwi i przekleństw, a przy okazji liznąć nieco kultury i historii Warmii, to „Znachorka” będzie dla Ciebie idealną lekturą. Tajemniczy klimat, podszyty słowiańską duszą, wprowadzi Cię w świat współczesnych czarownic, magii, potęgi ziół i miłości…

Głównym miejscem akcji jest Zagrodzie, miasteczko na Warmii. Mieszka tam piękna, choć ekscentryczna, zielarka Lena, która opiekuje się lokalną społecznością. Służy mieszkańcom radami oraz własnoręcznie robionymi remediami. Prowadzi również niewielki, ezoteryczny sklepik. Do wspomnianego miasteczka przyjeżdża ambitny dziennikarz Igor, który twardo stąpa po ziemi. Nie wierzy w magię czy moc szeptuch, co zamierza zdyskredytować w swojej pracy konkursowej. W trakcie poszukiwań materiałów, mężczyzna odkrywa tajemnicę Leny oraz historię regionu. Życie mieszkańców Zagrodzia, nie jest zupełnie sielskim pasmem wydarzeń. Pojawiają się najróżniejsze problemy, a nawet dylematy życiowe, którym trzeba stawić czoła.

Autorka zgrabnie wplata w strukturę powieści opis kultury Warmii prezentując folklor, gwarę, kuchnię oraz nieco historii regionu. „Kuch drożdżowy – regionalny wypiek Warmiński, jak mnie natychmiast poinformowano – wprost rozpływał się w ustach.” Autorka, to prawdziwa ambasadorka wspomnianego regionu:)

Szczególny klimat tworzy prawdziwa historia pojmania i spalenia na stosie Barbary Zdunk, w 1811 roku, w miejscowości Reszel. Była to ostatnia spalona na stosie kobieta w całej Europie. Czy uważano ją za czarownicę? Historia ta skłoniła mnie do dalszych poszukiwań… Ale nie zdradzę Wam rezultatów, może i was do tego zachęcę.

Zakończenie książki było bardzo łatwe do przewidzenia już od samego początku, nie przeszkadzało to jednak w przyjemnej lekturze i śledzeniu losów bohaterów.

Dużą rolę w powieści odgrywa synestezja, a zwłaszcza zapachy wydobywające się z pracowni Leny. Gwarantuję wam, że czytając książkę w ciepły letni wieczór, poczujecie zapach ziół i oddech słowiańskich bogiń…

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znachorka
Znachorka
Małgorzata Starosta
7.9/10

Kropla olejku lawendowego, kilka płatków bergamotki, światło księżyca i szczypta magii… Lena jest sercem Zagrodzia, a prowadzona przez nią Pełnia jego duszą. Od wieków kobiety z tego rodu pomagały ty...

Komentarze
Znachorka
Znachorka
Małgorzata Starosta
7.9/10
Kropla olejku lawendowego, kilka płatków bergamotki, światło księżyca i szczypta magii… Lena jest sercem Zagrodzia, a prowadzona przez nią Pełnia jego duszą. Od wieków kobiety z tego rodu pomagały ty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 🥰 Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki, którą przeczytałam dzięki #współpracabarterowa z wydawnictwem @skarpawarszawska. Jest to książka @malgorzata.starosta...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Lubicie książki z motywem magii? Macie swoje ulubione książki z tym motywem? Dziś przychodzę do was z recenzją książki którą oficjalnie dodaję na swoją listę najlepszych książek tego roku. Ten rok ...

@ksiazkowe.ubocze @ksiazkowe.ubocze

Pozostałe recenzje @monika_herba

Sanitariuszka
Prawdziwy emocjonalny rollercoaster

"– Historia ich kiedyś osądzi... – I ich... - Zadumała się, ale po chwili dodała: – I nas... Czy dobrze zrobiliśmy, porywając się z motyką na słońce." Ciężko opowiada...

Recenzja książki Sanitariuszka
Zakręty życia
Tajemnica szczęścia tkwi w tym, aby cieszyć się tym, co mamy, a nie martwić tym, czego nie mamy

Bomba pozytywnej energii i motywacji do działania! Tak określiłabym książkę Ewy Woydyłło "Zakręty życia. Rozmowy o miłości, depresji, nałogach i odnajdywaniu siebie". N...

Recenzja książki Zakręty życia

Nowe recenzje

MOJE PRÓBY POETYCKIE
Wędrówka przez mrok i światło
@jagodabuch:

„Moje próby poetyckie” Jakuba Haubera to tomik poezji, który zabiera czytelnika w podróż po złożonych zakamarkach ludzk...

Recenzja książki MOJE PRÓBY POETYCKIE
Odkrywanie nowej mocy.
Przepis na szczęście poza karierą: refleksje na...
@jagodabuch:

Arthur C. Brooks w swojej książce "Odkrywanie nowej mocy. W poszukiwaniu spełnienia, harmonii i celu w drugim rozdziale...

Recenzja książki Odkrywanie nowej mocy.
Rapsodia
Negocjacje
@guzemilia2:

Macie czasem takie nieuzasadnione przekonanie co do książki, że na pewno ona wam się spodoba? Ja staram się nie mieć ż...

Recenzja książki Rapsodia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl