Pochłaniacz recenzja

Pochłaniacz

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2019-11-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
 Od razu, jak przyszła pocztą, zabrałam ze sobą do pracy. Wtedy w tramwaju, autobusie, w chwili wolnej wciągałam ją strona po stronie. Jak na polską książkę, świetna. Wtedy byłam zachwycona ale...no cóż. Później poznałam Larson'a, książki Alex Kavy, Link, Nesbo, Lackberg i czar prysł.
 
 Wspomnienia związane z tą ksiazką mam dobre, nie mogę powiedzieć, że nie.
 
 
 Do rzeczy.
 
 Sama historia jest ciekawa. Wątki nie są porozciągane a zagadka (mimo, że pewnie część czytelników by ją rozwiązała nawet nie w połowie książki) jest ułożona w taki sposób, żeby zastanawiać się kilka razy w ciągu czytania czy to na pewno o to chodzi.
 
 
 Minus za to, że w samo śledztwo Bonda praktycznie nie wchodzi. Za to jest skakanie po wątkach policyjnych a skupienie się na życiu bohaterów, niczym na brazylijskim serialu.
 
 Nie ma napięcia, nie ma elementu zaskoczenia a mimo to czyta się naprawdę szybko i lekko.
 
 
 Pochłaniacz jest pierwszym tomem z czterech serii żywiołów Załuskiej.
 
 Uważam, że stety, niestety, najlepszym. Do tej pory wydany został jeszcze drugi tom, Okularnik. Recenzja z mojej ręki pojawi się na 100%. Ale nie liczcie na oklaski. Moim zdaniem po Pochłaniaczu, Bonda już nic lepszego nie wypuści do księgarni. Sam Okularnik według mnie jest ogromną porażką Katarzyny. Dlaczego? Tomisko grube tak, że King by się nie powstydził takiej powieści a zamiast zachwycać jeszcze bardziej niż pierwsza część o Załuskiej, niestety wbija nóż czytelnikowi (już nie mówiąc o fanach autorki) prosto w serducho. Wyciągnięte opisy, nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Na około 800 stron książki, nie dzieje się w niej absolutnie nic.
 
 
 Ale wróćmy do tematu książki widniejącej na zdjęciu powyżej. Polecam? Polecam. Dlaczego? A no, w sumie, poza Chmielewską, nie mamy wśród Polaków pisarzy, którzy mogą się poszczycić lepszymi kryminałami. Aczkolwiek, jeśli ktoś miał już do czynienia ze skandynawskimi kryminałami to nie polecam bo się zawiedzie. Jednak autorzy, których wymieniłam na początku Bondę zostawiają daleko w tyle.
 
 Smutne, ale prawdziwe. Na tą chwilę, jeśli chodzi o naszych pisarzy co polecić? Tylko fantastyka. Cała reszta do przeczytania z braku laku, żeby mieć własne zdanie ale generalnie szkoda czasu.
 
 
 Oceniłam tą książkę na 9/10 ale to było, jak już mówiłam, na początku. W tej chwili, znając całą masę genialnych książek, tę oceniam na 5/10. I nie więcej i nie mniej.
 
 Odkładam ją na półkę bez żalu. To nie jest to 'coś' i nie wrócę do niej a nad zakupem trzeciego tomu poważnie się zastanowię. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pochłaniacz
9 wydań
Pochłaniacz
Katarzyna Bonda
7.2/10

Zima 1993. Tego samego dnia, w niejasnych okolicznościach, ginie nastoletnie rodzeństwo. Oba zgony policja kwalifikuje jako tragiczne, niezależne od siebie wypadki. Wielkanoc 2013. Po siedmiu latach p...

Komentarze
Pochłaniacz
9 wydań
Pochłaniacz
Katarzyna Bonda
7.2/10
Zima 1993. Tego samego dnia, w niejasnych okolicznościach, ginie nastoletnie rodzeństwo. Oba zgony policja kwalifikuje jako tragiczne, niezależne od siebie wypadki. Wielkanoc 2013. Po siedmiu latach p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to moja pierwsza książka Pani Katarzyny. Przygoda z nią nie należała do udanych. Powieść należy niestety do tych, o których szybko się zapomina. Śmiem nawet twierdzić, że jest tak z całą serią. ...

@kejsikej_czyta @kejsikej_czyta

"Pochłaniacz to niepozorna biała tkanina, dzięki której można złapać przestępcę". To także tytuł rozpoczynający drugą, lecz tak naprawdę bardziej rozpoznawalną serię o profilerce Saszy Załuskiej auto...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl