Demon Luster recenzja

Po trupach do celu

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Almaranth ·1 minuta
2020-04-23
Skomentuj
7 Polubień

Jak już to wcześniej pisałam przy okazji recenzji o „Szamance od umarlaków”, pani Raduchowska wygodnie rozgościła się w moim fantastycznym serduchu. „Demonem Luster” udowadnia, że w pełni zasługuje na wygodny fotel i ciepłą kawereczkę! Co tym razem czeka Idę w alternatywnym Wrocławiu pełnym demonów, duchów i innych paranormalnych bytów?



O czym jest ta książka, będzie trochę trudno opisać, by uniknąć spojlerów, ale postaram się. W każdym razie Ida ponosi konsekwencje złożenia pewnej obietnicy. Tym razem musi stawić czoło Kusicielowi zwanemu też Demonem Luster. Czy Idzie uda się odzyskać duszę zagubionego maga? Czy Ida ocali siebie od losu gorszego niż śmierć?

„Nigdy nie miałam do czynienia z rozmawiającą z umarłymi, która wykazywałaby podobny talent do ściągania na siebie nieszczęść gorszych niż plagi egipskie”.

W tym tomie pojawia się dużo większy wachlarz bohaterów i tu, na uwagę zasługuje Kornelia Kwiatuszek. No powiem Wam, że to miłość od pierwszego czytania 😉 Dawno nie spotkałam się z tak intrygującą postacią. Otóż Kornelia swój wygląd pulchnej, słodkiej i pustej sekretarki opracowała do perfekcji. Co zaś się kryje za tym kamuflażem? Sami się przekonajcie. W każdym razie – wierzę, że się polubicie z Kwiatkiem! Poza tym i reszta postaci zasługuje na uwagę. Autorka uchyla rąbka tajemnicy o pozostałych bohaterach powieści min. Kruchym.

„A kiedy człowiek nie czuje strachu, niewiele trzeba, by przestał się pilnować, by stał się nieostrożny, zbyt szczery i wylewny”.

Co jeszcze na plus – alternatywne światy luster. Tu ukłony w stronę autorki za ciekawe rozwiązanie. Sam świat Demona Luster, idea kluczy – naprawdę dobrze dopracowane wątki, wszystko ze sobą gra, jak w dobrej orkiestrze.

„Nie miał już pamięci, lecz żądza krwi pozostała. Wiesz, kto raz z diabłem płynął, musi go zawsze wozić”.

Przyznaję, że ta część z całej serii jest moją ulubioną. Było dość dużo dramatyzmu, znacznie więcej mroku, super zwroty akcji, trochę zagadek i serio – wszystko ze sobą świetnie grało. Na plus oczywiście humor – momentami zabarwiony na czarno, ale rzecz jasna w granicach dobrego smaku.

„Nie no, serio, powinnaś coś zjeść, to przestaje być śmieszne, nawet te twoje umarlaki wyglądają zdrowiej niż ty”.

Almaranth - 23.04.2020 r.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-15
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Demon Luster
2 wydania
Demon Luster
Martyna Raduchowska
8.1/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 2

Strzeżcie się, bo tym razem nawet szósty zmysł nie pomoże! Ida powoli godzi się ze swoim przeznaczeniem. Dziewczyna jest szamanką od umarlaków, nie ma wpływu na to, czyj zgon przepowie, ale staje się...

Komentarze
Demon Luster
2 wydania
Demon Luster
Martyna Raduchowska
8.1/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 2
Strzeżcie się, bo tym razem nawet szósty zmysł nie pomoże! Ida powoli godzi się ze swoim przeznaczeniem. Dziewczyna jest szamanką od umarlaków, nie ma wpływu na to, czyj zgon przepowie, ale staje się...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Demon Luster” Martyny Raduchowskiej to kontynuacja „Szamanki od umarlaków” . Znów spotykamy się z Idą Brzezińską i jej nieodzownym Pechem. Na samym początku Ida trafia na przesłuchania,...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Ida powoli godzi się ze swoją rolą szamanki od umarlaków i przewiduje śmierć osób, których i tak nie może już uratować. Jednak jej życie nie może toczyć się normalnym biegiem. Składając obietnicę ter...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @Almaranth

Haunting Adeline
Zabawa w kotka i myszkę - kiepski dark romance

Opis książki zapowiadał intrygującą, mroczną historię pełną pasji, romansu, niebezpieczeństwa. Sięgnęłam, bo spodziewałam się fantastycznej historii, może czegoś w stylu...

Recenzja książki Haunting Adeline
O, Ida!
Opowieść o przyjaźni, czy jednak bardziej porno?

Są różne książki o tematyce erotycznej – mniej lub bardziej udane. Jednak zwykle oprócz samych aktów, mają w sobie to „COŚ”. COŚ – czyli intrygujących bohaterów, chemię ...

Recenzja książki O, Ida!

Nowe recenzje

Rozgrzeszyć nawróconych
"Rozgrzeszyć nawróconych"
@agnieszkamts:

"— Wszystko zniszczysz — wyszeptała Krystyna. — Prawda jest dobra, jeśli cię na nią stać. Jest pięknym życiowym wyborem...

Recenzja książki Rozgrzeszyć nawróconych
Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Chory system
@iszmolda:

Każdy z nas na jakimś etapie swojego życia musi skorzystać z usług ochrony zdrowia. I chyba każdy w którymś momencie od...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Samotność Anioła Zagłady. Ewa
Zaledwie kilka miesięcy temu mieliśmy okazję dz...
@g.sekala:

Zaledwie kilka miesięcy temu mieliśmy okazję dzielić się z wami wrażeniami z lektury- "Samotność Anioła Zagłady. Adam",...

Recenzja książki Samotność Anioła Zagłady. Ewa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl