Po Nieostrzyżonej Stronie Górki recenzja

To z pozoru zwykła książeczka z opowiadaniami dla dzieci. I choć bardzo kolorowa i wesoła okładka zachęta do zerknięcia w głąb książki, nie spodziewamy się niczego wyjątkowego.

Tymczasem już na pierwszej stronie kryje się... niespodzianka. Gdyż nasz maluch może, a raczej będzie na pewno współautorem książeczki. Bowiem w treści kryje się mnóstwo różnych zadań dla czytelnika.

Na początek musimy wymyślić imię leśnej wróżki, która mieszka w chatce na największym wzgórzu i wpisać je w odpowiednio zaznaczone miejsce. Potem mamy okazję również wymyślić jak wygląda, opisać ją a nawet narysować. Takich zadań jest naprawdę mnóstwo. Jedne mniej inne bardziej wymagają od naszych dzieci ruszenia wyobraźnią. Dzięki nim dzieci mogą wykazać się kreatywnością np. rysując jak wygląda dróżka do ich marzeń.

Podobają mi się również zadania na przykład do napisania opowiadań lub rysowania postaci na szarym i kolorowym tle, by sprawdzić, które będą wyglądały weselej. Nasze dzieci na pewno nie będą się przy tym nudzić.

Oprócz tego w książce jest zbiór różnych opowiadań, których bohaterami są wyżej wymieniona leśna wróżka, echo , bidulki itp. Każda historia przenosi nas w wyimaginowany świat, w którym wszystko może się zdarzyć. To książka pełna fantazji i magii. Absolutnie nie nadaje się dla osób mocna stąpających po ziemi. Tutaj musimy dać ponieść się fantazji. Wszystko po to, by zaprzyjaźnić się mieszkańcami nieostrzyżonej strony górki :)