Płonące dziewczyny recenzja

"Płonące dziewczyny"

Autor: @whitedove8 ·1 minuta
2023-05-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jack Brooks po wydarzeniach w Nottingham zostaje przeniesiona do Chapel Croft, by objąć tamtejszą parafię po swoim zmarłym poprzedniku. Przenosi się tam razem ze swoją nastoletnią córką. Nie spodziewa się jednak, że zamiast oczekiwanego spokoju, czeka ją tam mnóstwo, często niewytłumaczalnych zdarzeń. Czy ma to związek z przeszłością kobiety? Kim tak naprawdę jest pani pastor?

Autorka kupiła mnie tą pozycją już na wstępie, osadzając fabułę w urokliwej małej wsi, ze swoją własną legendą w tle, mającą swoje odbicie w rzeczywistości (oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie poszperała na ten temat 😉). Faktycznie, w XVI wieku dochodziło w Anglii do palenia "niewiernych" za panowania Marii Tudor.

Akcja początkowo biegnie niespiesznym tempem, jednak pełna jest napięcia i mrocznych tajemnic, co skutecznie budzi w czytelniku ciekawość oraz zachęca go do dalszego zagłębiania się w tą historię. Pisarka ma lekkie pióro, które często wzbogaca sarkazmem bądź zabawnymi dialogami. Bohaterowie, nie tylko ci grający pierwsze skrzypce, zostali znakomicie wykreowani. Różnorodność ich charakterów nadaje powieści większej autentyczności.

Ilość wątków co prawda była spora, ale doskonale dopracowane połączyły się w zgrabną oraz logiczną całość. C. J. Tudor fantastycznie oddała klimat małej, zamkniętej społeczności, gdzie praktycznie wszyscy, wszystko o sobie wiedzą i gdzie najbardziej liczy się reputacja wśród współmieszkańców. Świetnie też zostały uchwycone relacje samotnej matki z dorastającą córką, a także realność zachowania współczesnej młodzieży w stosunku do tzw. outsiderów. Różnica między wiarą, a fanatyzmem religijnym oraz ich wpływ na egzystencję stanowi również ważną kwestię podjętą w tej książce. Motyw opuszczonego domu czy płonących dziewczyn okazały się świetnym zagraniem, do teraz mam ciarki, gdy o nich pomyślę. To wszystko autorka genialnie ze sobą zmiksowała, doprawiając szczyptą paranormalnych zdarzeń, które nie determinowały całości, a finał wprawia w osłupienie oraz pozostaje kwintesencją całości.

To fenomenalna lektura łącząca w sobie kilka gatunków, tak sprawnie ze sobą splecionych niczym pasma włosów w misternie wykonanym warkoczu. Atmosfera grozy towarzyszaca praktycznie od samego początku powinna zadowolić niejednego wielbiciela horrorów, zagadka kryminalna da zagwozdkę miłośnikom thrillerów, a nuta refleksji skłoni czytelników po raz kolejny do zadawania odwiecznych pytań: Czy człowiek rodzi się z natury zły? Czy to geny wpływają na jego zachowanie? A może to środowisko i wychowanie skłaniają do niegodziwych postępków?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Płonące dziewczyny
Płonące dziewczyny
C.J. Tudor
8.0/10

Witajcie w miejscowości Chapel Croft. W tej uroczej angielskiej wiosce w XVI wieku na stosie spalono grupę wieśniaków, w tym dwie nastolatki. Trzydzieści lat temu zaginęły tam dwie dziewczyny, a p...

Komentarze
Płonące dziewczyny
Płonące dziewczyny
C.J. Tudor
8.0/10
Witajcie w miejscowości Chapel Croft. W tej uroczej angielskiej wiosce w XVI wieku na stosie spalono grupę wieśniaków, w tym dwie nastolatki. Trzydzieści lat temu zaginęły tam dwie dziewczyny, a p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

C.J. Tudor zachwyciła mnie swoim Kredziarzem kilka lat temu. Tamten thriller był tak dobry i tak wciągający, że z miejsca zapragnęłam więcej. Później nadeszli Inni ludzie, którzy zdecydowanie powtórz...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

"Płonące dziewczyny" C.J. Tudor Wydawnictwo: Czarna owca Gatunek: thriller Ilość stron: 464 Rok wydania: 2021 Fabuła: Witajcie w miejscowości Chapel Croft. W tej uroczej angielskiej wiosce w XV...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @whitedove8

Nim zdążyłem Cię pokochać
Gwałtowne wejście w dorosłość

Adam to młodzieniec wkraczający w dorosłość, która niestety nie jest dla niego usłana różami. Toksyczni rodzice oraz bolesna przyszłość to jednak dopiero początek proble...

Recenzja książki Nim zdążyłem Cię pokochać
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Młodzieńczy romans ze śmiercią w tle

Lucy została wychowana przez wujostwo, gdy jej matka umarła. Teraz utraciła wszystkie bliskie osoby. Jednak jej pokojówka ma plan. Postanawia napisać do ojca wuja Titusa...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy

Nowe recenzje

Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl