Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem) recenzja

Płakałam ze śmiechu. Z resztą nie tylko ja 🤣

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2022-01-16
Skomentuj
5 Polubień
Elżbieta Jodko-Kula ma na swoim koncie już wiele książek, ale to pierwsza, która wpadła w moje ręce. "Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem)" stanowi zbiór zabawnych opowieści niespełna dziewięcioletniego chłopca, który ma mnóstwo niesamowitych pomysłów. Główny bohater książki jak nikt inny, potrafi znaleźć rozwiązanie niemal w każdej sytuacji. Niestety, ale te na pierwszy rzut oka błyskotliwe pomysły w zaskakujący sposób przynoszą mu równie często kłopoty... Bujna fantazja, nieszablonowe myślenie, przebojowość i konsekwencja w dążeniu do celu to cechy charakterystyczne małego rozrabiaki.

Jak się pozbyć wścibskich sąsiadek?
Jak daleko może się posunąć kilkulatek, by zdobyć upragnioną siostrę (starszego brata niestety nie dało się na nią wymienić)?
Jak zrujnować karierę ojca?
Dlaczego dziewczyny są głupie?
Czy można się dogadać z własnym bratem (i to starszym)?!?


Na te i wiele innych pytań można znaleźć odpowiedzi w tej niepozornej książce. Każdy rozdział to odrębna historia. Podczas lektury warto się zaopatrzyć w chusteczki higieniczne, bo płacz ze śmiechu jest nieunikniony. Chociaż pozycja jest skierowana dla dzieci powyżej sześciu lat, zdecydowałam się przeczytać ją na głos mojemu czterolatkowi. Na początku nie byłam zachwycona zdaniami typu "Mam głupiego brata. Mam głupiego starszego brata.", ale postanowiłam je wykorzystać do wytłumaczenia dziecku, że to nie jest najlepszy sposób wyrażania się o swoim rodzeństwie. Później już było znacznie lepiej, chociaż kilka razy wtrącałam swoje uwagi po przeczytaniu danego rozdziału. Niektóre cytaty tak się spodobały mojemu słuchaczowi, że wielokrotnie je powtarzał (także przed zaśnięciem i na spacerach). Pomimo tego, że ilustracji nie jest specjalnie dużo, stanowią one dość wyjątkowy i wymowny element całości, co jest dowodem na to, że Małgorzata Detner świetnie się spisuje w prostym przekazie wizualnym.

Książkę przyjemnie się czyta, a większa niż standardowo czcionka z pewnością przypadnie do gustu jeszcze niewprawionym młodym amatorom tekstu pisanego. Krótkie rozdziały i zabawne rysunki również działają jako zachęta do lektury. Polecam również jako trening mięśni brzucha...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-15
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem)
Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem)
Elżbieta Jodko-Kula
8.5/10

Mam głupiego brata. Mam głupiego starszego brata. Cóż począć… Zdaniem starszych, to część układanki zwanej „rodziną”. Tu każdy puzzel jest tak samo potrzebny, chociaż (dodam od siebie): — Rodzice ...

Komentarze
Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem)
Oddam brata za piątaka (tylko żartowałem)
Elżbieta Jodko-Kula
8.5/10
Mam głupiego brata. Mam głupiego starszego brata. Cóż począć… Zdaniem starszych, to część układanki zwanej „rodziną”. Tu każdy puzzel jest tak samo potrzebny, chociaż (dodam od siebie): — Rodzice ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oddam brata za piątaka. (tylko żartowałem).” to książeczka dla dzieci autorstwa Elżbiety Jodko-Kula. Bohaterem książki jest malec, dokładniej ośmiolatek, który nie znosi swojego starszego brata or...

@recenzowelovee @recenzowelovee

Pozostałe recenzje @paulina2701

Babcie na ratunek
Zaskakująco wciągająca i dynamiczna akcja

Dawno nie miałam okazji czytać tak wciągającej książki dla dzieci, w której wciąż dzieje się coś niesamowitego. Momentami wzrusza, innym razem bawi, a do tego jeszcze st...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Przedświąteczna lektura obowiązkowa, która znacznie złagodzi stres

"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl