Lampiony recenzja

Piroman, ubezpieczalnie i zemsta.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·2 minuty
2021-01-03
Skomentuj
6 Polubień
"Lampiony" to trzecia część serii o profilerce Saszy Załuskiej. Po dobrym "Pochłaniaczu" i jeszcze lepszym "Okularniku" zdaje się być najbardziej kontrowersyjną z części, ponieważ autorka stopniowo wytwarzała w czytelniku ochotę na więcej. Więcej akcji, więcej ulubionych bohaterów, "świeżych twarzy", które dodadzą "Lampionom" nowego blasku, oraz więcej emocji związanych z miejscem, do którego Sasza jest właśnie oddelegowana.

Czy to wszystko w "Lampionach" się znalazło? Odpowiem dyplomatycznie, że "czasem mniej znaczy więcej".

Ja robiłam dwa podejścia do tego tytułu: za pierwszym razem był to audiobook na legimi, ale jestem zdania, że nie jest to najlepszy sposób na poznanie tego tytułu, ponieważ już w połowie książki można się nieźle w tym wszystkim, co się dzieje zagubić. Drugie podejście przy okazji premiery serialu na TVN Player o tym samym tytule, i o dziwo wiedziałam na, którym momencie książki przestałam słuchać audiobooka. Niestety nie przybliżyło mnie to nawet
o krok do zrozumienia tego, co autorka tak naprawdę chciała przekazać.

Największy problem z tą książką jest taki, że czytelnicy otrzymują aż za dużo akcji, bohaterów i wątków, które mogłyby wystarczyć na kilka części,
co dałoby bardzo dobry efekt końcowy. Przecieź Katarzyna Bonda potrafi dobrze i ciekawie pisać. Posiada zdolność "opowiadania o wydarzeniach" z przeszłości, jak i o tych "z pierwszych stron gazet", dlatego na łamach "Lampionów" czytelnicy będą mieli szansę przypomnieć sobie wydarzenia, które kilka lat temu pojawiały się na łamach gazet, telewizji czy w internecie. Muszę ze smutkiem przyznać, że bardzo nużące były także opisy miejsc, które można napotkać w Łodzi. Zdaję sobie sprawę, że w serialu ich nie potrzeba bo nasze oczy wyłapią większość szczegółów, a autorka chciała jak najbardziej szczegółowo "pokazać" nam miasto, w którym się znalazła. To tylko pokazuje czytelnikom jak trudno jest opisywać otaczającą rzeczywistość w taki sposób, aby zaciekawić, a nie zanudzić.

Przechodząc do wątków w książce to same w sobie są bardzo ciekawe: wystarczy wspomnieć o reprywatyzacji kamienic czy życiu społeczności Muzułmańskiej w Polsce. Są to tematy, które do tej pory są "na ustach Polaków". Także sam pomysł był bardzo dobry. Niestety wykonanie było przeciętne.

Przechodząc do plusów: bardzo mocnym punktem książki były wątki z Saszą Załuską, która wydaje się mocna psychicznie jak nigdy dotąd. Wie czego chce i czego pragnie. Posiada "talent i narowistość, uczciwość i nieustępliwość". Na uwagę zasługują także pozostałe, bardzo dobrze wykreowane kobiece postacie, które nie raz przyćmiewały mężczyzn, ukazując swoją siłę i charakter.

Podsumowując: Muszę przyznać, że czuję duży niedosyt po przeczytaniu "Lampionów". Jest to dziwna sprawa, ponieważ czuć niedosyt przy przesycie to nie jest codzienna sytuacja. Podpisuję się pod przeciętnymi recenzjami innych osób, które tak jak ja czekały na coś bardzo dobrego. "Czerwonego Pająka" przeczytam, aby domknąć serię.

Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl za co bardzo serdecznie dziękuję.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-03
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lampiony
5 wydań
Lampiony
Katarzyna Bonda
5/10

Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi. "L...

Komentarze
Lampiony
5 wydań
Lampiony
Katarzyna Bonda
5/10
Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi. "L...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka, która zaciekawiła mnie, ponieważ zobaczyłam, że wyszedł serial na jej podstawie. A żeby być mniej więcej fair ze sobą samą stwierdziłam, że zacznę od książki, serial będzie potem. 
Książkę p...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Przebiegłość sprawcy przestępstw bywa różna, jedne są w ogóle nieprzemyślane, przez co dany przestępcą wpada zaraz po zdarzeniu, ale rzadko są też i takie, do których potrzeba wielu specjalistów taki...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Zło w ciemności
Zło w ciemności
@przerwa.na....:

Znacie serię AlexKavyz RyderemCreedem? Ja dopiero poznałam. A swoją przygodę z serią zaczęłam od 8tomu🙈 WPanhandlezagin...

Recenzja książki Zło w ciemności
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl