Wszystko z winy pioruna recenzja

Piorunująco dobra historia o zamianie ciałami!

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2022-01-29
Skomentuj
3 Polubienia

Co najgorszego może stać się na wyjeździe rodzinnym? Cóż, jest wiele opcji, ale trafienie przez piorun na pewno plasuje się na początku tej listy. Tym bardziej, gdy w wyniku tej sytuacji zamieniasz się ciałem ze… Swoim bratem!

Virginia i Leon to bliźniacy, którzy są od siebie różni jak woda i ogień. Ona jest porządna, dobrze się uczy, jest dojrzała. On jest chaotyczny, nieco dziecinny i ma ważniejsze rzeczy na głowie niż nauka. Po zamianie jednak obaj muszą nauczyć się funkcjonować na nowo w innym organizmie, co nie będzie łatwe… Ale z pewnością ciekawe.

Przede wszystkim jednak rodzeństwo musi połączyć siły, aby wrócić do swoich ciał. I zrobić to na tyle sprytnie, aby ich znajomi i reszta rodziny niczego nie spostrzegła…

Czy im się to uda? Co wyniknie z tej historii? I czy zamiana ciałami faktycznie przynosi jedynie szkody? Przeczytajcie, aby się przekonać!





Muszę przyznać, że często w książkach dla młodzieży bohaterowie są wyjątkowo dojrzali jak na swój wiek. Nie sądzę, aby była to wada, jednak miło jest trafić na pozycję, w której pojawiają się realne sprawy i problemy ludzi w takim wieku. Tak jest w przypadku tej historii.

Moim zdaniem zarówno relacje rodzeństwa, jak i ich stosunek do spraw szkolnych jest bardzo naturalnie oddany. Każdy z nas był w końcu w wieku, kiedy jedynka ze sprawdzianu czy przykra uwaga koleżanki stanowiła swoisty koniec świata. Tak też jest w przypadku choćby Virginii, która na początku książki ponad własny odpoczynek stawia zdobywanie jak najlepszych wyników w nauce. W zasadzie jest ona moją ulubioną bohaterką, bo Leona było trochę za mało w tej opowieści, a poza tym wiadomo… „Chłopcy są paskudni. Śmierdzą, są bezczelni i wulgarni.” Tak to określa Virginia już na początku książki i to już dużo mówi o tym, jaki jest jej stosunek względem brata.

Myślę, że nie będzie wielkim zdradzeniem fabuły fakt, że później to się zmienia. Postacie zaczynają szukać odpowiedzi na wiele pytań, takich jak chociażby to, czy popularność warta jest każdej cen oraz ile można poświęcić dla przyjaźni. Zaczynają też rozumieć to, że nie każdy ma taką samą sytuację w życiu, a trudne doświadczenia sprawiają, że niektóre zachowania możemy za szybko oceniać. To bardzo ważne aspekty, pokazujące wyraźnie to, jak rozwijają się główni bohaterowie.


Niewątpliwym plusem jest także poczucie humoru zastosowane przez autorkę, szczególnie widoczny tu jest komizm sytuacyjny. To, jak postacie wyobrażały sobie stereotypowe zachowanie siebie nawzajem, często wywoływało uśmiech na mojej twarzy. Jeśli chodzi o długość rozdziałów, to bardzo ucieszył mnie fakt, że są one krótkie. Dzięki temu szybciej czytało mi się całą historię.

Moim zdaniem jest to bardzo ciekawa i mądra książka, pokazująca w sposób prosty, ale jednocześnie dosadny problemy wieku dojrzewania. Porusza ona wiele tematów, które są ważne społecznie, a jednocześnie dużo w niej zabawnych scen czy dialogów. To wartościowa opowieść, którą mogę śmiało polecić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-12
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystko z winy pioruna
Wszystko z winy pioruna
Arianna Leoni
7.8/10

Niebanalna opowieść o tym, jak chłopak staje się dziewczyną, a dziewczyna… chłopakiem! Uderzenia pioruna są niebezpieczne. Ale czasem wychodzi z tego niezła komedia! Virginia i Leon to typowe rodze...

Komentarze
Wszystko z winy pioruna
Wszystko z winy pioruna
Arianna Leoni
7.8/10
Niebanalna opowieść o tym, jak chłopak staje się dziewczyną, a dziewczyna… chłopakiem! Uderzenia pioruna są niebezpieczne. Ale czasem wychodzi z tego niezła komedia! Virginia i Leon to typowe rodze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @gloria11

Mamy trupa i co dalej
Mamy trupa... i co dalej?

Każdy z nas kiedyś odejdzie z tego świata. Nasze serce się zatrzyma, a krew w żyłach przestanie krążyć. Nim jednak to nadejdzie, warto się przygotować do śmierci...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Exabor
Jestem z Exabor

Roksana jest cichą i wrażliwą dziewczyną, która cierpi na ataki paniki. Po śmierci matki jej ojciec starał się ją chronić przed bólem, izolując ją tym samym od reszty sp...

Recenzja książki Exabor

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl