Zaginięcie recenzja

Pierwsze kroki Zordona

Autor: @yhera ·1 minuta
2019-11-10
1 komentarz
3 Polubienia
Nie ukrywam, że zbliżająca się premiera telewizyjna serialu „Chyłka” niejako wymusiła na mnie rozpoczęcie przygody z Panem Mrozem. Faktem jest, że miałam zacząć od innego cyklu i nawet dana powieść leży na mojej półce (od roku), ale jak widać na chęciach się skończyło.
Trudno ocenić „Zaginięcie” obiektywnie i jednoznacznie. Autor ma niesamowity warsztat, czyta się na luzie i bardzo szybko. Zawiłości prawnicze wprowadzają lekki chaos dla nieobytych, co jest w sumie na plus, bo chyba nikt nigdy do końca nie zrozumie postępowań sądów i prawników. Z jednej strony wydawałoby się, że chodzi o prawdę i sprawiedliwość, ale Chyłka wraz ze swym podopiecznym, pieszczotliwie zwanym Zordonem, kompletnie wywraca takie widzenie świata. Nie liczy się prawda, a dobro klienta (lub z punktu widzenia prokuratora skazanie prawdopodobnego winnego). To nie jest typowy kryminał, w którym podąża się za bohaterami tokiem śledztwa. Tak naprawdę nawet nie ma śledztwa, jest poszukiwanie scenariuszy obrony. Zdecydowanie jest to odmiana na tle innych powieści, w których bohaterami są policjanci a nie adwokaci.
Fabuła „Zaginięcia” nie jest fenomenalna, nie ma ogromnych zaskoczeń. Podejrzewam, że część czytelników rozgryzła co się święci na długo przed finałem. Nie sposób jednak odmówić autorowi umiejętności zasiania ziarna niepewności. Szkoda tylko że tak długo budowane napięcie zostaje rozwiązane tak szybko. Jako czytelniczka niejako poczułam się obrażona tym błyskawicznym zakończeniem. Wciąż jednak odczuwam chęć, by poznać dalszą historię Chyłki i Zordona.
Na koniec warto wspomnieć o głównej bohaterce. Joanna Chyłka to ten typ postaci, którą nie każdy polubi. Egoistyczna i niezbyt sympatyczna, z zaczątkami problemów alkoholowych, bez współczucia względem klientów i współpracowników (pozornie). Oschła, ostra i niekiedy wulgarna. Reprezentuje sobą wiele odpychających cech, zarówno jako człowiek, jak i bohater literacki. Nie sposób nie zauważyć, że to dość częsty zabieg - Hole, Bergman, nawet Rizzoli i Isles czy telewizyjny House. Odbiorcy uwielbiają antybohaterów, bo to sprawia, że są bardziej ludzcy, i, cóż, na papierze są bardziej zabawni. A tutaj humoru nie brakuje. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginięcie
3 wydania
Zaginięcie
Remigiusz Mróz
8.0/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 2

Trzyletnia dziewczynka znika bez śladu z domku letniskowego bogatych rodziców. Alarm przez całą noc był włączony, a okna i drzwi zamknięte. Śledczy nie odnajdują żadnych poszlak świadczących o porwani...

Komentarze
@beata_wr
@beata_wr · prawie 4 lata temu
Po tej recenzji muszę przeczytać tą książkę :)
Zaginięcie
3 wydania
Zaginięcie
Remigiusz Mróz
8.0/10
Cykl: Joanna Chyłka, tom 2
Trzyletnia dziewczynka znika bez śladu z domku letniskowego bogatych rodziców. Alarm przez całą noc był włączony, a okna i drzwi zamknięte. Śledczy nie odnajdują żadnych poszlak świadczących o porwani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to druga część serii o prawniczce Joannie Chyłce. Bardzo się cieszę, że ta część mnie nie zawiodła i mogę ją z czystym sumieniem zaliczyć do udanej kontynuacji, od której - gdyby nie egzaminy - ...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Fanem cyklu Chyłkowego to ja chyba nigdy nie zostanę. Tzn. ta powieść jest na pewno lepsza od katastrofalnie moim zdaniem złej Kasacji, mogłaby nawet uchodzić za niezłą, ale... Ale mam duży dysonans...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @yhera

Most we mgle
W przeszłość o niepodległość

Przyznam, że nie tego się spodziewałam. Uroiłam sobie w głowie, że powieść Ciszewskiego skupi się na czasach po zmianach, skoro na okładce można przeczytać „jaka byłaby ...

Recenzja książki Most we mgle
Dramat na polowaniu
Długa droga do dramatu

Anton Czechow kojarzył mi się tylko i wyłącznie z nowelami. Było to poniekąd słuszne, gdyż rosyjski mistrz krótkiej formy popełnił tylko jedną powieść, czyli Dramat na p...

Recenzja książki Dramat na polowaniu

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl