Pierwsze dni niepokoju recenzja

Wiktoria Gische to autorka powieści obyczajowych, w których tło stanowi historia. Jej twórczość pokochałam od pierwszej przeczytanej książki. W sposób niezwykle obrazowy oddaje klimat wojennej zawieruchy, a jej powieści są dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Piękny i plastyczny język sprawia, że historie zawarte na kartach jej książek nabierają realizmu. „Pierwsze dni niepokoju” to drugi tom poruszającej Sagi Estery. Czekałam na tę książkę z niecierpliwością, ponieważ pierwszy tom zrobił na mnie ogromne wrażenie – byłam oczarowana fabułą, którą stworzyła Wiktoria Gische.

Poczucie winy, rozdarte serce i niepewność jutra.

Estera Kaufmann, dziewczyna z zamożnej żydowskiej rodziny kupieckiej, żyje w cieniu nadchodzącej wojny i zmian politycznych, każdego dnia zmagając się z wewnętrznymi rozterkami. W obliczu niedawnej tragedii, w której Ludwik stracił matkę, pragnie być wsparciem dla swojego przyjaciela. Jednak Ludwik oczekuje nie tylko słów otuchy – pragnie żyć u boku Estery, która kiedyś odrzuciła jego miłość. Myśli Estery są jednak skierowane ku innemu mężczyźnie, który skradł jej serce. Czy bolesne chwile sprawią, że dziewczyna zmieni zdanie?

„Pierwsze dni niepokoju” autorstwa Wiktorii Gische to poruszająca i pełna emocji, wielowątkowa opowieść, w której poznajemy dalsze losy sióstr Kaufmann. Autorka z ogromną precyzją kreśli losy bohaterów, malując przed nami obraz miłości oraz związanych z nią dylematów i trudnych decyzji. W sposób niezwykle obrazowy oddaje realia lat trzydziestych ubiegłego wieku – czasy niepokoju, nadchodzących zmian i nieuchronnie zbliżającej się wojny w Europie. Powieść porwała mnie od pierwszych stron; czytałam z zapartym tchem, a wydarzenia z kart książki dostarczyły mi niezapomnianych wrażeń i mnóstwa emocji.
Wiktoria Gische oddała w ręce czytelników kolejną niesamowitą powieść historyczną. Wiktoria Gische oddała w ręce czytelników kolejną niesamowitą powieść historyczną. Przewracając kolejne strony, ponownie zachwycałam się pięknym językiem, stylem oraz niesamowitym realizmem i klimatem, które sprawiają, że można tak mocno wczuć się w płynącą z kart historię, że trudno oderwać się od lektury. Saga Estery to bez wątpienia opowieść, która na długo pozostanie w mojej pamięci. To piękna, poruszająca i przepełniona emocjami historia, którą z całego serca polecam wszystkim, którzy cenią sobie dobre powieści z tłem historycznym.